Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 80–81/2000
z 12 października 2000 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Wirusowe zakażenia wertykalne - wirusy niebezpieczne dla płodu

Małgorzata Pawłowska

W 1941 roku australijski okulista N.Mc Alister Gregg wykazał związek przechorowania różyczki przez matkę w czasie ciąży z wystąpieniem zaćmy wrodzonej, wad serca i opóźnienia wzrostu wewnątrzmacicznego u noworodka. Rozwój technik hodowli tkankowej w latach 50. umożliwił ustalenie działania teratogennego innych wirusów i pierwotniaków. W latach 70. wprowadzono powszechnie badania serologiczne w kierunku zakażeń wywoływanych drobnoustrojami z grupy TORCH (toksoplazmoza, inne zakażenia, w tym kiła, różyczka, cytomegalia, zakażenie wirusami herpes).

Wirus
Fot. Thinkstock

Wraz z postępami w medycynie perinatalnej oraz rozwojem technik laboratoryjnych stała się możliwa wewnątrzmaciczna diagnostyka wielu zakażeń wirusowych oraz wywoływanych przez nie chorób. Nadal nie wyjaśnione pozostaje prawdopodobieństwo wystąpienia choroby u noworodka przy ujemnym wyniku hodowli i dodatnich wynikach badań technikami molekularnymi, zwłaszcza przy prawidłowym badaniu USG płodu.

Zakażenie matki nie musi nieuchronnie prowadzić do zakażenia produktywnego płodu i jego uszkodzeń. Obserwuje się zakażenie płodu bez jego uszkodzeń, a także poronienia, poród martwego płodu, opóźnienie rozwoju wewnątrzmacicznego czy wady rozwojowe.

Wrażliwość na czynniki teratogenne zależy od wieku ciążowego, dlatego moment ekspozycji determinuje często ciężkość i rodzaj uszkodzenia zarodka i płodu. Zakażenia w okresie organogenezy (między 3. a 8. tygodniem ciąży) najczęściej prowadzą do uszkodzeń morfologicznych zarodka i w efekcie wad rozwojowych; po 12. tygodniu ciąży wywołują nieprawidłowości narządowe.

Zakażenia perinatalne, które stanowią przyczynę 3% wad wrodzonych, mogą być bezobjawowe i ujawnić się w późniejszym okresie, prowadząc do ciężkich uogólnionych schorzeń.

W krajach rozwiniętych kobiety ciężarne są najczęściej zakażone wirusem cytomegalii, następnie różyczki, parwowirusem B19, HSV, VZV, HBV, HCV, HIV i HPV. Wirusy zapalenia wątroby typu E (HEV), japońskiego zapalenia mózgu, dengi czy gorączki Lassa stanowią duże zagrożenie dla ciężarnych i płodów w krajach rozwijających się. HEV jest tam najczęstszą przyczyną żółtaczki w czasie ciąży, a przezłożyskowa jego transmisja odpowiada za znaczną śmiertelność perinatalną. Zachorowanie na dengę w okresie okołoporodowym może wywołać ciężkie przypadki dengi noworodków. Badania na zwierzętach wykazały, że zakażenie wirusem japońskiego zapalenia mózgu w II i III trymestrze ciąży często prowadzi do śmierci płodu i poronienia. Zakażenie wirusem gorączki Lassa powoduje w około 75% obumarcie płodu, a jeżeli występuje w III trymestrze, zwiększa śmiertelność matki i płodu do około 90%.

Jako znane teratogeny wymienia się wirusy różyczki, CMV, ospy wietrznej i półpaśca, opryszczki zwykłej oraz wenezuelskiego końskiego zapalenia mózgu. Działanie teratogenne przypisuje się też enterowirusom, wirusowi HIV, grypy, świnki oraz zapalenia wątroby typu B i C.

Łagodne wirusowe choroby wieku dziecięcego mogą być niebezpieczne dla kobiet ciężarnych, zwłaszcza w I trymestrze ciąży. Różyczka przebyta w tym okresie wiąże się z 35–45% ryzykiem embriopatii. Odra, szczególnie powikłana zapaleniem płuc, a także świnka czy grypa u matki mogą wywołać poronienia samoistne lub wewnątrzmaciczne obumarcie płodu. Ospa wietrzna komplikuje przebieg ciąży u 1–5/10 000 pacjentek. 1/3 kobiet ciężarnych jest wrażliwa na zakażenie parwowirusem B19 i często przechodzi zakażenie bezobjawowe. Około 80% dzieci matek nim zakażonych rodzi się zdrowych, o czasie, pomimo udowodnionej ponad 30% transmisji przezłożyskowej tego wirusa.

Cytomegalia

Wirus cytomegalii stanowi najczęstszą przyczynę wrodzonych zakażeń u ludzi. Stwierdza się je u 0,2–2,4% wszystkich noworodków. Około 10% zakażonych noworodków demonstruje objawy choroby przy urodzeniu. 20–30% z nich umiera lub obserwuje się u nich ciężkie następstwa kliniczne, obejmujące opóźnienie rozwoju wewnątrzmacicznego, wodogłowie, zapalenie siatkówki i naczyniówki, atrofię nerwu wzrokowego, małoocze, zwapnienia w mózgu oraz głuchotę. U ponad połowy pacjentów z zapaleniem siatkówki i naczyniówki czy zanikiem nerwu wzrokowego dochodzi do upośledzenia widzenia obuocznego. Spośród 85–90% zakażonych noworodków, które w momencie urodzenia nie manifestują objawów choroby, 10–20% rozwija dyskretne upośledzenie umysłowe (IQ < 70), zaburzenia wzroku i słuchu. W populacji, w której większość kobiet ma przeciwciała anty-CMV, częściej występują wrodzone zakażenia bezobjawowe. Większość z nich związana jest z reaktywacją zakażeń u matki, a przeciwciała matczyne, które nie chronią przed zakażeniem płodu, najczęściej zapobiegają jego chorobie. Objawowe wrodzone zakażenia CMV i ich późne następstwa kliniczne są głównie wynikiem pierwotnego zakażenia CMV kobiety ciężarnej, a jego transmisję szacuje się na około 40%. Mimo że pierwotne zakażenie CMV u kobiet ciężarnych stanowi duży problem zdrowotny, żaden kraj nie wdrożył dotąd obowiązkowych badań przesiewowych w tym kierunku.

Tymczasem według Fowlera immunizacja prekoncepcyjna chroni przez wrodzonym zakażeniem CMV, obniżając jego ryzyko w 90%.

Różyczka

Ostatnią pandemię różyczki notowano w latach 1964–1965. W USA zachorowało wtedy 12,5 mln ludzi, stwierdzono ok. 11 tys. poronień i ciąż obumarłych oraz 20 tys. przypadków różyczki wrodzonej. W 1969 r. zarejestrowano szczepionkę przeciw różyczce. Od tego czasu istotnie zmalała częstość występowania choroby, aczkolwiek wg Freij, pomimo powszechnych szczepień, 20% kobiet w wieku rozrodczym w USA jest seronegatywnych. Ryzyko zakażenia płodu zależy od wieku ciążowego w momencie infekcji u matki. Zakażenie wrodzone stwierdzono u 81% noworodków, których matki chorowały przed upływem 12. tygodnia ciąży, u 54% – jeśli różyczka u matki wystąpiła między 13. a 16. tygodniem ciąży, u 60% noworodków matek zakażonych między 31. a 36. i u wszystkich noworodków, których matki chorowały na różyczkę po 36. tygodniu ciąży. Tzw. zespół różyczki wrodzonej (congenital rubella syndrom – CRS) obejmuje zaćmę, głuchotę i wady serca. Występuje on u noworodków zakażonych przed 12. tygodniem życia płodowego. Ryzyko wystąpienia wad wrodzonych po 12. tygodniu obniża się do 30%, aczkolwiek u pewnej grupy noworodków w późniejszym okresie dochodzi do zaburzenia słuchu, wzroku, niedorozwoju psychicznego, choroby autoimmunologicznej czy endokrynopatii (np. cukrzycy, choroby tarczycy). Ważne jest określenie czasu pierwotnego zakażenia różyczką kobiety ciężarnej, do tej pory bowiem nie istnieje skuteczne leczenie przeciwwirusowe zapobiegające wiremii u matki i rozwojowi różyczki wrodzonej.

Ospa wietrzna

Ospa wietrzna u kobiety ciężarnej może być przyczyną wielu powikłań zarówno dla matki, jak i płodu. W badaniach wykazano, że wrażliwych na zakażenie VZV jest około 5% kobiet w wieku rozrodczym, a ryzyko przeniesienia zakażenia na płód wynosi 25%.

Pierwszy opis wad wrodzonych etiologii VZV przedstawili Laforet i Lynch w 1947 r. Dotyczył on noworodka zakażonego w I trymestrze ciąży, u którego wystąpiły liczne przebarwienia skóry, niedorozwój kończyn dolnych, zapalenie siatkówki i naczyniówki, zanik nerwu wzrokowego oraz upośledzenie rozwoju. Obecnie wiadomo, że ospa wrodzona dotyczy około 12% płodów zakażonych w I trymestrze. Częstość występowania ospy wrodzonej szacuje się na 2,2%. Około 25% chorych noworodków ginie w I miesiącu życia. Podobny wskaźnik śmiertelności charakteryzuje noworodki zakażone VZV w okresie okołoporodowym. Leczeniem z wyboru jest podanie swoistej immunoglobuliny oraz acyklowiru.

Parwowirus B19

Ludzki parwowirus B19 został wykryty w 1975 r. przez Cossorta podczas badania antygenu HBV. Pierwsze doniesienie dotyczące wpływu zakażenia parwowirusem B19 na przebieg ciąży, opisujące uogólniony obrzęk płodu i obumarcie płodu, ukazało się w 1984 r. Zakażenie parwowirusem B19 może być przyczyną niepowodzeń ciążowych, przebiega jako infekcja bezobjawowa, różyczkopodobna lub artropatie. Źródłem zakażenia dla kobiet ciężarnych są wspólnie zamieszkujące dzieci, szczególnie w wieku szkolnym. Uważa się obecnie, że zakażenie płodu parwowirusem B19 jest jedną z przyczyn nieimmunologicznego uogólnionego obrzęku płodu. W badaniach prospektywnych prowadzonych wśród kobiet, które w I połowie ciąży przebyły objawowe zakażenie parwowirusem B19, ryzyko związanej z tym śmierci płodu szacowano na 5–9%. Transmisję przezłożyskową wirusa B19 szacuje się na 53%, komplikacje występują u 30% zakażonych płodów, a ryzyko rozwoju nieimmunologicznego uogólnionego obrzęku płodu jest niższe niż ryzyko poronienia.

Wirus opryszczki zwykłej

Zakażenie wirusem opryszczki narządów rodnych (HSV-2) kobiety seronegatywnej podczas ciąży może prowadzić do zakażenia płodu, a w okresie okołoporodowym wywołać chorobę noworodka. Wydaje się, że przekazane przezłożyskowo IgG, nawet w niskich mianach, mają działanie ochronne dla płodu. Grupą wysokiego ryzyka są kobiety, które będą w ciąży ulegały zakażeniu HSV-2 i nie dokonały serokonwersji do czasu porodu. Opryszczkowe zakażenie narządów płciowych matki może być związane ze zwiększonym ryzykiem poronień samoistnych, wewnątrzmacicznego opóźnienia wzrostu i porodu przedwczesnego.

85–90% przypadków opryszczki noworodków jest wynikiem zakażenia okołoporodowego, opisywane są także nieliczne przypadki zakażenia wewnątrzmacicznego. Matki 50–80% noworodków zakażonych HSV były nieświadome przebycia lub istnienia opryszczki narządów płciowych. Największe ryzyko opryszczki noworodków występuje, jeśli matka przechodzi pierwszy incydent zakażenia w okresie okołoporodowym. Objawy kliniczne są niecharakterystyczne, pojawiają się między 6. a 12. dniem życia, w stadiach: zakażenia skóry, oczu i ust (15%), zakażeń OUN (15%), zakażenia uogólnionego (70%). Śmiertelność w postaci uogólnionej wynosi około 50%.

Zakażenia wirusami HBV i HCV

Zakażenie HBV dotyczy około 5–10% populacji. Nie wykazano działania teratogennego HBV, najczęściej do zakażeń wertykalnych dochodzi okołoporodowo. Ryzyko zakażenia wertykalnego HBV zależy od stanu serologicznego ciężarnej oraz poziomu wiremii. Przy obecnych w surowicy antygenach HBs i HBe ryzyko transmisji wynosi 70–90%, przy wykrywalnej replikacji (HBV-DNA) osiąga 100%.

Zgodnie z historią naturalną tych zakażeń wertykalne zakażenie HBV prowadzi w ponad 90% do przewlekłego zapalenia wątroby. Wykazano, że u dorosłych mężczyzn zakażonych wertykalnie HBV częściej występuje marskość i rak pierwotny wątroby. Dotyczy to szczególnie rejonów o wysokiej częstości występowania endemicznych zakażeń HBV. Interesujący jest problem tolerancji płodu na antygeny HBV. Prawdopodobnie jest ona związana z przechodzeniem przez łożysko HBeAg i w konsekwencji delecją HBV – swoistych klonów limfocytów T. Obserwuje się tolerancję limfocytów Th na antygeny HBe i HBc. Istnieje również koncepcja maskowania przez anty-HBe IgG antygenu HBc wbudowanego w błony komórkowe hepatocytów. Jakkolwiek wykryto obecność HBV w mleku kobiecym, nie udowodniono zakażenia dziecka drogą karmienia naturalnego. Zakażenie HBV nie stanowi przeciwwskazań do karmienia naturalnego.

Dane dotyczące transmisji matczyno-płodowej zakażeń HCV są kontrowersyjne. Zanetti na podstawie badań transmisji wertykalnej tego zakażenia u 291 dzieci matek zakażonych HCV, wśród których 40 było dodatkowo zakażonych HIV wykazał zakażenie u 3,2% noworodków (w koinfekcji z HIV u 22,5%). Uważa on, że immunodepresja wtórna do zakażenia HIV ułatwia transmisję wertykalną HCV. Wysoki poziom HCV–RNA korelował dodatnio z transmisją zakażenia na płód. Interesujące jest zjawisko selekcji genotypowej podczas zakażeń wertykalnych. Uważa się, że kobiety zakażone bezobjawowo mogą karmić, natomiast karmiące matki z objawami wzw i wysoką wiremią mogą stwarzać ryzyko przeniesienia zakażenia na dziecko. Według Ogasawara i Hsu zakażenie HCV nie przenosi się z mlekiem matki.

Zakażenie HIV

Częstość zakażeń HIV wśród kobiet ciężarnych jest zróżnicowana geograficznie. W Afryce szacuje się je na ponad 30%, w Europie około 0,4%. Nadal wzrasta liczba kobiet w wieku rozrodczym zakażonych HIV.

W latach 1995–1999 najwięcej nowych przypadków zakażeń HIV drogą wertykalną zarejestrowano w Europie: na Ukrainie, we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Rumunii, Szwajcarii i Federacji Rosyjskiej (dane skumulowane). Od 1995 roku zaznacza się tendencja zniżkowa w odniesieniu do nowo rejestrowanych wertykalnych zakażeń HIV w Europie. Najwięcej przypadków AIDS u dzieci zakażonych wertykalnie zgłoszono w tym czasie w Hiszpanii, Włoszech, Francji i Rumunii (dane skumulowane). Droga wertykalnego zakażenia HIV jest głównie okołoporodowa, aczkolwiek w krajach rozwijających się duże znaczenie ma karmienie piersią, ze względu na problem głodu.

Prowadzony program ACTG 076 pozwala, wg autorów amerykańskich i francuskich, minimalizować ryzyko przeniesienia zakażenia HIV z matki na dziecko do poniżej 1%. W naszej klinice od momentu jego wdrożenia wszystkie noworodki matek zakażonych HIV urodziły się zdrowe.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.




bot