Dobra osobiste są niezbywalne i podlegają ochronie prawnej. W dobie Internetu coraz częściej dochodzi jednak do ich naruszania. Najczęściej dzieje się tak poprzez zamieszczanie komentarzy czy wpisów na forach internetowych, które nie tylko są obraźliwe, ale związane są z odpowiedzialnością cywilną i karną. Co może zrobić lekarz w przypadku naruszenia jego dóbr osobistych? Jakie przysługują mu środki ochrony? Jak uniknąć wnoszenia sprawy na drogę sądową?
Fot. Thinkstock
Naruszenie czci jest w praktyce najczęściej spotykanym naruszaniem dobra osobistego w Internecie. Można dokonać podziału omawianej czci na wewnętrzną i zewnętrzną. Godność osobista ma charakter wewnętrzny i tutaj naruszenie czci wewnętrznej polegać będzie na subiektywnym odczuciu osoby pokrzywdzonej, ale ocena czy w rzeczywistości do niej doszło uzależniona będzie od kryteriów występujących w danej grupie społecznej, środowisku. Z kolei dobre imię, jakim jest charakter zewnętrzny czci i jego naruszenie będzie polegać na tym, że sąd uzna, że określona opublikowana informacja mogła negatywnie wpłynąć na stosunek odbiorców do osoby, której dotyczy. W sytuacji, kiedy dojdzie do naruszenia dóbr osobistych lekarza, jego zadaniem będzie przede wszystkim prawidłowe zebranie dowodów, udokumentowanie sprawy, zgłoszenie administracji szpitala faktu naruszenia dóbr osobistych, poinformowanie kolegów z pracy, a przede wszystkim należy skonsultować się z prawnikiem, aby dokonać prawidłowo wymienionych wyżej czynności. Rozważenia wymaga próba podjęcia rozmowy z pacjentem lub jego rodziną, który dopuścił się oszczerstw wobec osoby lekarza. Praktyka pokazuje, że w sytuacji silnych emocji, którymi często kieruje się pacjent i jego najbliżsi, rozmowa okazuje się trudna, ale i skuteczna, bo dzięki niej można zatrzymać kampanię oszczerstw. Zanim sprawa zostanie skierowana na drogę sądową, trzeba pamiętać o alternatywnych metodach rozwiązywania sporów, jakimi są negocjacje lub mediacje – ważne, aby dołożyć wszelkich starań, by zaistniały spór rozwiązać w sposób polubowny. Jaka jest tutaj rola prawnika? Profesjonalny pełnomocnik dokona prawidłowego rozpoznania, postawi wstępną diagnozę i podejmie wstępną terapię oraz – w ostateczności – poprowadzi sprawę w postępowaniu sądowym. Godność osobista i dobre imię mogą zostać naruszone w wyniku zniewagi lub zniesławienia. Zniewaga może mieć formę wypowiedzi, gestu lub innego zachowania, którego treść ubliża drugiej osobie. W myśl art. 216 k.k.: kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Godność osobista może zostać naruszona również w wyniku zniesławienia. Zgodnie z art. 212 k.k.: kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. Zniesławienie ma szczególny charakter, jeśli dochodzi do niego z wykorzystaniem środków masowego przekazu (np. Internetu).
Dochodzenie roszczeń cywilnych w sądzie
Proces cywilny w Polsce cechuje duży formalizm z uwagi na zawiłą procedurę cywilną, z którą nie sposób poradzić sobie bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika (adwokata lub radcy prawnego). W przypadku stwierdzenia naruszenia dobra osobistego lekarza, poszkodowanemu lekarzowi przysługują środki ochrony niemajątkowej oraz majątkowej. Do kwestii ochrony dóbr osobistych odnosi się art. 24 k.c., zgodnie z którym ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Z cytowanego artykułu wynika, że lekarz, którego dobro osobiste zostało bezprawnie naruszone, może domagać się: zaniechania naruszania dobra (np. zaniechania działań skutkujących naruszaniem dobra osobistego), usunięcia skutków naruszenia dobra (np. opublikowania przeprosin w lokalnej prasie, zamieszczenia sprostowania). Środek ten wybierany jest najczęściej w przypadku naruszenia dobrego imienia lub czci. Warto wskazać również na orzecznictwo. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 marca 1997 r., (III CKN 33/97, OSNC 1997/6–7/93) stwierdza, że ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, jakim jest stan uczuć, godność osobista i nietykalność cielesna (art.24 § 1 k.c.), nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości zainteresowanego (ocena subiektywna). A zatem samo subiektywne uczucie osoby wnoszącej o ochronę swego dobra osobistego nie jest wystarczającym argumentem do uznania powództwa przez Sąd jako zasadnego.
Podsumowanie
Lekarz funkcjonujący na rynku usług medycznych musi dbać o dobrą reputację, ponieważ coraz więcej pacjentów sprawdza jego referencje w Sieci. Funkcjonowanie zniesławiających lub znieważających treści w Internecie może mieć dla niego wymiar komercyjny. W efekcie, lekarz powinien znać i być świadomy praw, jakie mu przysługują. Lekarz wobec naruszenia jego dóbr osobistych w Internecie nie jest skazany na bierność czy milczenie. Publikacja nieprawdziwych informacji w Internecie insynuujących, że lekarz nie zna się na swoim zawodzie nie powinna zostać przez niego zignorowana. Zaznaczyć należy, że proces cywilny może się wiązać z dodatkowym stresem. Należy pamiętać, że przed wejściem na drogę sądową lekarz ma wiele możliwości, aby spróbować zakończyć spór polubownie. W każdym przypadku zalecane jest korzystanie z usług prawnika, który odciąży psychicznie lekarza oraz pomoże w profesjonalnym rozwiązaniu problemu.