Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 5–8/2002
z 17 stycznia 2002 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Deadline & deadlock

Marek Wójtowicz

W terminologii menedżerskiej "deadline" to termin ostateczny, do którego trzeba rzecz skończyć, bo inaczej wszystko szlag trafi. Z kolei "deadlock" to... pat: sytuacja, w której żadna ze stron sporu nie chce lub nie może zmienić swoich żądań i celów.

Oba te terminy nasuwają się przy lekturze tekstu ustawy z 16 grudnia 1994 r. o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu wynagrodzeń u przedsiębiorców, czyli słynnej w naszym środowisku "ustawy 203". Art. 4 ust. 1 tej ustawy (Dz.U. nr 1 z 1995 r., poz. 2) nakazuje dyrektorom spzozów do 28 lutego 2002 roku – w porozumieniu z zakładowymi związkami zawodowymi – ustalenie przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia pracowników, które powinno jednakże "uwzględniać sytuację oraz możliwości finansowe" pracodawcy. Mamy zatem dokładnie zapisaną ostateczną datę osiągnięcia porozumienia pracodawcy ze związkami w tej kwestii, czyli właśnie tzw. deadline. Jeżeli któryś z pracodawców nie zmieści się w tym terminie, ryzykuje, że przegra później w sądzie pracy wszystkie podwyżkowe spory z pracownikami. Z drugiej strony – zawarcie porozumienia o podwyżce wynagrodzeń wg ustawowego wzoru (z art. 4a opublikowanego w Dz.U. z 2001 r. nr 5, poz. 45) to dla większości spzozów całkowite pogrążenie zakładu w milionowych długach, bankructwo i "zielona trawka" dla sporej części pracowników. I tu mamy pat, czyli "deadlock": dyrekcja nie może dać podwyżki, bo nie ma za co kupić leków i innych materiałów medycznych niezbędnych do funkcjonowania spzozu – zapewniającego setki miejsc pracy, aczkolwiek balansującego na krawędzi upadłości. Z kolei związki zawodowe nie mogą zrezygnować z podwyżkowych roszczeń, bo pracownikom po prostu nie starcza do pierwszego na zwykłe, skromne nawet życie. I co? Ślepa uliczka bez wyjścia?

Otóż jest jedno wredne, ustawowe wyjście, furtka dla pracodawców zapisana w art. 4 ust. 3, który przewiduje, że może nie dojść do porozumienia do końca lutego i daje pracodawcy możliwość wprowadzenia do 10 marca 2002 r. własnej koncepcji "przyrostu" wynagrodzeń. Oczywiście, te dodatkowe dziesięć dni marca nic nie zmieni, bo już w lutym wiadomo, ile kasy może dostać spzoz w ciągu roku z kasy chorych i ile faktur pozostaje do zapłacenia z poprzedniego roku. Kasy na znaczące podwyżki przez ten czas nie przybędzie. Będzie natomiast na pewno stały, niewielki, coroczny przyrost wynagrodzenia, bo jest on zapisany w innej ustawie: kodeksie pracy. W każdym spzoz pracownik ma bowiem prawo do corocznego, 1-proc. przyrostu wynagrodzenia za staż pracy pomiędzy 5. a 20. rokiem pracy, a potem jeszcze, co pięć lat, dochodzą nagrody jubileuszowe. Do tego niektórym wzrosną płace z tytułu podwyższenia kwalifikacji, objęcia funkcji kierowniczych itp. Zgodnie z zapisami "ustawy 203" (art. 2) wszystko, co pracownik spzozu otrzymuje za swoją pracę w pieniądzu i naturze jest wynagrodzeniem (poza odprawami pieniężnymi za zwolnienie z przyczyn zakładu pracy). Każda premia, każda paczka świąteczna, a nawet "darmowa" mammografia dla wszystkich pracownic jest częścią rocznego wynagrodzenia. Pracodawca nawet na krawędzi bankructwa spzozu musi zrealizować kodeksowe, niewielkie przyrosty wynagrodzeń. Ten ustawowy system stałych, symbolicznych wręcz podwyżek wynagrodzenia jest obśmiewany i lekceważony, gdyż samo wyjściowe, bazowe wynagrodzenie jest nadal o kilkaset złotych niższe od poziomu przyzwoitości socjalnej.

Ja już teraz chodzę na rzęsach, patrząc na ustalone przez kasę ceny usług na rok 2002, identyczne z zeszłorocznymi, i myślę, jak "ugryźć" tegoroczne zapisy "ustawy 203". Radca prawny naszego spzozu radzi, żeby z decyzjami zaczekać. Do Trybunału Konstytucyjnego zostały skierowane zapytania co do zgodności tej ustawy z konstytucją. I to aż z trzech różnych stron: od lobby pracodawców spzozów, od lobby pielęgniarsko-położniczego, a co najważniejsze – od sędziego Sądu Rejonowego w Chełmie, który uznał, że ustawa narusza konstytucyjną zasadę równości podmiotów (publicznych i niepublicznych) oraz zasadę "przyzwoitej legislacji". Jest nadzieja, że TK wypowie się w tej kwestii przed 28 lutego, a w najgorszym wypadku – przed 10 marca br. Jeżeli ustawa zostanie uznana za sprzeczną z konstytucją, to zniknie podstawa prawna do zeszłorocznych (203-złotowych) i tegorocznych (wg wzoru) podwyżek. Pojawi się też szansa na wyegzekwowanie sądowe od skarbu państwa równowartości kosztów podwyżek już wypłaconych na podstawie ustawy. Nikt przy zdrowych zmysłach i zgodnie z kp nie może, oczywiście, zabrać pracownikom tego, co już im w świetle (nawet krótkotrwałym) obowiązującego prawa wypłacono.

Nowy Sejm, pracując nad ustawami okołobudżetowymi na 2002 rok, postanowił zlikwidować zapisy "ustawy 203" nakazujące tegoroczną podwyżkę pracownikom spzozów. Senat się na to nie zgodził, uznając, że ustawy okołobudżetowe dotyczą jednostek budżetowych, a nie spzozów. Tak więc – "ustawa 203" nadal obowiązuje.

Tylko co będzie, jeżeli stanowisko TK nic tu nie zmieni? Dyrektorom i związkom zawodowym mogę zaproponować jedynie, żeby martwienie się tym problemem odłożyć na pierwszą dekadę marca.


Marek Wójtowicz




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Dobra polisa na życie — na co zwrócić uwagę?

Ubezpieczenie na życie to zabezpieczenie finansowe w trudnych chwilach. Zapewnia wsparcie w przypadku nieszczęśliwego wypadku lub śmierci ubezpieczonego. Aby polisa dobrze spełniała swoją funkcję i gwarantowała pomoc, niezbędne jest gruntowne sprawdzenie jej warunków. Jeśli chcesz wiedzieć, na czym dokładnie powinieneś się skupić — przeczytaj ten tekst!




bot