Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 31–34/2004
z 29 kwietnia 2004 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Śmiertelny mobbing?

Czterotygodniowa kontrola prowadzona przez lubuski oddział NFZ mogła być przyczyną śmierci naszego kolegi – twierdzą członkowie PZ z Gorzowa Wlkp. 49-letni lekarz rodzinny Mieczysław Widła zmarł na zawał serca. Dzień wcześniej skarżył się kolegom na uciążliwą kontrolę Funduszu. Zmarły osierocił czwórkę dzieci.

Mieczysław Widła od początku lat 90. pracował w Gorzowie Wlkp. jako lekarz rodzinny. – Był bardzo lubiany i pracowity. W praktyce był dostępny od rana do nocy – wspomina kolega zmarłego, wiceprezes Lubuskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia Krzysztof Radkiewicz.

Sprawował opiekę nad około 6 tys. pacjentów. M. Widła skarżył się kolegom z PZ, że lubuski oddział Funduszu w styczniu br. zakwestionował liczbę jego podopiecznych. Nie chciał zapłacić za 4 tys. i rozpoczął kontrolę. Kontrolerzy starali się udowodnić, że lekarz od dwóch lat dostawał za dużo pieniędzy i powinien je wszystkie zwrócić.

Widła od początku roku nie otrzymał od NFZ żadnych pieniędzy, choć nadal świadczył usługi swoim pacjentom. Kontrola trwała 4 tygodnie, do tej pory formalnie nie została zakończona.

Czy to był mobbing?

W czasie pogrzebu wiceprezes LZPOZ K. Radkiewicz powiedział, że choć nikogo nie oskarża, to jest przekonany, że jeśli ktoś przyczynił się do śmierci jego kolegi, to z pewnością ma poczucie winy. – I niech z tym uczuciem żyje dalej – kończył.

Członkowie PZ, jeśli tylko rodzina zmarłego lekarza się na to zgodzi, będą starali się udowodnić w sądzie, że przyczyną śmierci był mobbing. W polskim Kodeksie pracy dopiero od 1 stycznia br. funkcjonuje pojęcie mobbingu, a dotyczy relacji pracownik – pracodawca. Jednak zdaniem lekarzy świadczeniodawca pracujący na kontrakcie jest w podobnej relacji z NFZ. Mobbing zaś to działania lub zachowania wobec pracownika, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu. Na przykład – nadmierne krytykowanie, kontrolowanie, przeciążenie nadmiarem pracy itp.

Zdaniem lekarza rodzinnego Roberta Sapy, rzecznika PZ, trwająca przez miesiąc kontrola oraz brak pieniędzy mogą spowodować olbrzymi stres i napięcie. Krzysztof Radkiewicz twierdzi, że zawał mięśnia sercowego u mężczyzny, który wcześniej nie chorował, jest wywołany napięciem nerwowym. – Sam przeżyłem kontrolę. Zakwestionowano moje skierowanie pacjenta do specjalisty. Zdaniem kontrolerów wpis w karcie: bóle gastryczne – nie był wystarczającym powodem, by skierować go do gastrologa. Nie wzięto oczywiście pod uwagę tego, że pacjent już wcześniej skarżył się na tego typu bóle i że specjalista zdiagnozował guz żołądka.

Przerzucanie papieru

Kontrolowani lekarze skarżą się, że urzędnicy NFZ przerzucają tylko dokumentację, żądając odbitek ksero przypadkowo dobieranych dokumentów. Nie próbują wyjaśnić lekarzowi swoich wątpliwości. – Zanim napisze się wnioski pokontrolne, warto porozmawiać z kontrolowanym – uważa nie tylko Radkiewicz. – Nie można, zasłaniając się dobrem publicznym, robić z każdego lekarza złodzieja – dodaje.

Janusz Tylewicz, członek sekretariatu Federacji PZ z Zielonej Góry uważa, że kontrole NFZ są często bezzasadne. Jego praktyka była kontrolowana z powodu skargi pacjentki, że nie można się dodzwonić do gabinetów. We wnioskach pokontrolnych napisano: zwiększyć liczbę linii telefonicznych. Oczywiście, Fundusz nie zaproponował większych stawek.

Lekarze z Lubuskiego uważają, że przysyłanie przez cztery tygodnie do świadczeniodawcy różnych grup kontrolerów i nakazywanie przyjmowania pacjentów, za których nikt nie płaci, jest postępowaniem nieetycznym.

Fundusz tłumaczy, że nie płacił, ponieważ lekarz nie wystawiał rachunku. – Jak mógł go wystawić, skoro zakwestionowano mu listę pacjentów? – zastanawiają się lekarze.

Znikający pacjenci

Zdaniem członków Lubuskiego Związku Pracodawców OZ, zakwestionowanie listy podopiecznych Widły to wynik bałaganu, który panuje w NFZ. Lekarz, podpisując kontrakt z NFZ, pokazuje deklaracje wyboru urzędnikom, ale Fundusz dysponuje listą podopiecznych jedynie w formie elektronicznej. Jeśli zmieniają się dane w bazie NFZ, lekarz w żaden sposób nie może udowodnić, że rozliczał się prawidłowo. A nadal zdarza się, że pacjenci zapisują się do kilku lekarzy, wielokrotnie wypełniając deklaracje. Lekarz nie może jednak ponosić odpowiedzialności za to, że system jest nieszczelny.

Rzecznik lubuskiego oddziału NFZ Ewa Lurc poinformowała "SZ", że Fundusz nigdy nie kwestionował liczby podopiecznych Widły. – Współczujemy rodzinie lekarza, nie czujemy się jednak winni tej tragedii. Kontrola była rutynowa, przebiegała spokojnie, co prawda 4 tygodnie, bo to duża praktyka, ale z przerwami. Lekarz nie skarżył się nam na uciążliwości wynikające z kontroli – mówi.

Lekarze z PZ twierdzą, że jeśli dojdzie do procesu, NFZ nie znajdzie autorytetu medycznego, który zaprzeczy, iż kontrola nie mogła być przyczyną śmierci ich kolegi.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.




bot