Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 51–66/2016
z 7 lipca 2016 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Nowy wspaniały ŚWIAT

Andrzej Sośnierz

Niezbadane są wyroki boskie. Oto ja, konserwatysta, zwolennik rynkowych mechanizmów gospodarczych i zdeklarowany antysocjalista z dnia na dzień stanąłem na czele frontu obrońców egalitaryzmu, a konkretnie zwolenników egalitarnego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej. A co jeszcze bardziej zaskakujące, że moimi przeciwnikami są zadeklarowani socjaliści. Takie to dziwaczne meandry zatacza nasze życie polityczne, w którym fałsz miesza się z prawdą, zaprzaństwo z wiernością ideom, a konformizm święci tryumfy.

Chodzi o to, że sejm uchwalając zmianę ustawy o działalności leczniczej, której celem było zatrzymanie przymusowej komercjalizacji zadłużonych placówek służby zdrowia, przy okazji uchwalił zmianę zupełnie nie związaną z pierwszą, czyli otworzył możliwość finansowania świadczeń opieki zdrowotnej przez gminy. To, na pierwszy rzut oka niegroźnie brzmiące, rozwiązanie to otwieranie puszki Pandory. Po wejściu w życie uchwalonej ustawy te gminy, które na to stać, będą mogły kupować te same świadczenia opieki zdrowotnej, które w tej chwili kontraktuje NFZ. Zanim przedstawię przewidywalne konsekwencje wprowadzenia takiej możliwości, przypomnę, że artykuł 68 Konstytucji RP mówi jednoznacznie, że władze publiczne są odpowiedzialne za równy dostęp do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. Postanowienie to znajduje się w naszej konstytucji i czy się komuś podoba czy nie, musi być przestrzegane, bo przecież konstytucja jest źródłem prawa w naszym państwie. Wprowadzenie możliwości dobrowolnego finansowania przez gminy świadczeń opieki zdrowotnej spowoduje, że nastąpi zróżnicowanie w dostępie do tych świadczeń w zależności od zasobności gminy. Gminy będą mogły finansować leczenie tylko swoich mieszkańców. Jeśli więc w chwili obecnej w kolejce do udzielania świadczeń znajdują się wszyscy obywatele RP, według kolejności zgłoszenia lub pilności schorzenia, to bogatsza gmina będzie mogła wyłuskać z tej kolejki swoich mieszkańców, a mieszkańcy gmin biednych nadal będą w tej kolejce tkwili. Jedna gmina postanowi sfinansować np. leczenie zaćmy, inna leczenie stomatologiczne, jeszcze inna świadczenia psychiatryczne lub wszczepianie endoprotez. Jedna gmina wykupi dodatkowo z „niewoli” kolejki 10 swoich mieszkańców, inna gmina stu, a biedna gmina – ani jednego. I w ten sposób uchwalony został ustawowy sposób omijania kolejek i to jeszcze za pieniądze publiczne, bo takimi są pieniądze gminy. A dzieje się to wszystko w sytuacji, kiedy rządzący ciągle nie chcą pozwolić na to, aby można było omijać kolejkę za własne pieniądze. Przecież wielu pacjentów gotowych byłoby zapłacić, byle mieć wcześniej wykonany potrzebny im zabieg. Nie, na to socjaliści nie chcą pozwolić, ale omijać kolejkę za cudze pieniądze (czyli gminne) – proszę bardzo. To jest OK.

Kiedy z końcem roku kończyć się będą limity świadczeń określone w umowie z NFZ, wtedy NFZ, lekarz, szpital będą namawiali pacjentów do wizyty w gminie, aby tam skłonili radnych do sfinansowania świadczeń ponad limit. Oczywiście szpitalowi czy lekarzowi obojętne jest kto sfinansuje świadczenie, byle było zapłacone i taka możliwość z lekarskiego punktu widzenia może się spotkać z przychylnością, ale z punktu widzenia konstytucyjnych zasad funkcjonowania system opieki zdrowotnej to prawdziwa katastrofa. Najprościej rzecz ujmując, bogatsi będą się mieli jeszcze lepiej, a biedniejsi – jeszcze gorzej. Będący zwolennikiem takiego rozwiązania, minister zdrowia za chwilę straci całkowicie kontrolę nad systemem ochrony zdrowia, bo nie tylko nastąpi znaczne zróżnicowanie w dostępie do świadczeń, ale będą się mogły pojawić całkiem nowe świadczenia, które również gminy będą mogły finansować. Tak więc dobrze dla przedsiębiorców, a złośliwie dla ministra, radzę wszystkim przedsiębiorczym (a takich nie brakuje): otwierają się przed wami nowe możliwości, nowy wspaniały świat. Do roboty! Tym sposobem, krytykując i sprzeciwiając się wprowadzeniu nowych rozwiązań, stanąłem w szeregu egalitarystów. I na to mi przyszło po tylu latach walki o system opieki zdrowotnej oparty na wiedzy, rozumie i sprawiedliwości.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Dobra polisa na życie — na co zwrócić uwagę?

Ubezpieczenie na życie to zabezpieczenie finansowe w trudnych chwilach. Zapewnia wsparcie w przypadku nieszczęśliwego wypadku lub śmierci ubezpieczonego. Aby polisa dobrze spełniała swoją funkcję i gwarantowała pomoc, niezbędne jest gruntowne sprawdzenie jej warunków. Jeśli chcesz wiedzieć, na czym dokładnie powinieneś się skupić — przeczytaj ten tekst!




bot