Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 51–66/2018
z 12 lipca 2018 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Czas transferów

Małgorzata Solecka

Po ponad dwóch latach pełnienia obowiązków Andrzej Jacyna został prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia. I zaraz stracił swojego najbliższego współpracownika – Macieja Miłkowskiego. Dotychczasowy zastępca prezesa NFZ ds. finansowych przeszedł do Ministerstwa Zdrowia. A ponieważ niedawno do ekipy resortu dołączył inny specjalista od finansów – Sławomir Gadomski, można uznać, że resort wzmacnia najbardziej narażoną na ataki flankę.

Sprawy związane z szeroko rozumianymi finansami od lat były piętą Achillesa resortu zdrowia. To dlatego, między innymi, w uzasadnieniach do kolejnych ustaw, w ocenie skutków nowych regulacji, pojawiało się okrągłe „zero”. Ministerstwo Zdrowia nie potrafiło wyliczyć skutków proponowanych przez siebie przepisów, nawet gdy gołym okiem było widać, że skutki finansowe na pewno nie wyniosą „zero”. Nie chodzi tylko o skutki dla finansów publicznych – resort, wprowadzając nowe rozwiązania, powinien wyliczyć, oczywiście szacunkowo, również skutki finansowe dla podmiotów, których te regulacje dotyczą. Nie potrafił, co konsekwentnie punktowali ekonomiści, eksperci zajmujący się ochroną zdrowia, ale również – a może przede wszystkim – przedstawiciele resortu finansów, niekiedy również rządowi legislatorzy czy urzędnicy Kancelarii Premiera.

Pojawienie się w urzędzie przy ulicy Miodowej dwóch wiceministrów, którzy będą nadzorować finanse (Sławomir Gadomski w obszarze bezpośrednio podlegającym ministrowi zdrowia, Maciej Miłkowski – obszar Narodowego Funduszu Zdrowia) pokazuje, że Łukasz Szumowski doskonale wie, że w najbliższych nie tylko latach, ale wręcz miesiącach, precyzja w liczeniu to klucz do sukcesu, czyli do przełożenia na konkrety przede wszystkim zapisanego w ustawie o świadczeniach zdrowotnych wzrostu finansowania ochrony zdrowia do 6 proc. PKB (w 2024 roku, zgodnie z przyjętą przez rząd w ostatnich dniach czerwca nowelizacją tej ustawy). Uwagi, zgłoszone przez resort finansów tylko do tego projektu nowelizacji uświadamiają skalę wyzwania, stojącego przed resortem zdrowia: jeśli wyliczenia nie będą precyzyjne, nie będą się – mówiąc kolokwialnie – „spinać”, na którymś etapie Ministerstwo Finansów (bez względu na to, kto będzie nim kierował i kto będzie tworzyć rząd) łatwo może „mapę drogową” zamrozić.

W ostatnich dwóch latach współpraca między resortami zdrowia i finansów w zakresie nie tyle wydatków na ochronę zdrowia (bo tu resort finansów zwykle nie wychodził z roli strażnika państwowej kasy), co rozwiązań systemowych, praktycznie nie istniała. Ministerstwo Finansów ograniczało się do krytycznego (bardzo krytycznego) recenzenta inicjatyw Ministerstwa Zdrowia. Z drugiej strony w nieoficjalnych rozmowach współpracownicy obecnego premiera Mateusza Morawieckiego – w czasach gdy był on szefem MF – przyznawali, że o pieniądzach na zdrowie, również w strategicznej, wieloletniej perspektywie, lepiej rozmawia się z Narodowym Funduszem Zdrowia. Czyli – z Andrzejem Jacyną i Maciejem Miłkowskim.

Może właśnie dlatego na najwyższym szczeblu zapadła decyzja (według naszych informacji podjął ją sam premier), że Miłkowski przejdzie do resortu zdrowia. Podobno Andrzej Jacyna nie został o tym uprzedzony, zaś 20 czerwca (trwał akurat Szczyt Zdrowie 2018) został zaproszony do Kancelarii Premiera na rozmowę dotyczącą spraw kadrowych. Konkretnie, miał usłyszeć, kto będzie jego zastępcą ds. finansowych. Wiadomo, że chodzi o osobę z kręgu współpracowników Mateusza Morawieckiego.

Dwóch nowych wiceministrów zdrowia oznacza – z dużym prawdopodobieństwem – że któryś z wiceministrów, odziedziczonych przez Łukasza Szumowskiego, pójdzie w ślady Katarzyny Głowali, która pożegnała się ze stanowiskiem na początku czerwca, oficjalnie z powodów osobistych, nieoficjalnie – z powodu kształtu przygotowanego przez nadzorowany przez nią departament projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych, realizujący lutowe porozumienie między ministrem zdrowia a rezydentami. Młodzi lekarze po lekturze pierwotnego projektu wręcz grozili zerwaniem porozumienia i zaostrzeniem protestu.

Pod koniec czerwca minister zdrowia ponownie, w ostatnich miesiącach, dokonał podziału obowiązku między swoich zastępców. Zgodnie z przypuszczeniami Zbigniew Król, który do tej pory m.in. nadzorował NFZ, stracił część kompetencji. Ale nieoficjalnie można usłyszeć, że to wcale nie Król może w najbliższym czasie stracić stanowisko. Najbardziej obciążona obowiązkami jest Józefa Szczurek-Żelazko, sekretarz stanu, odpowiedzialna m.in. za dialog społeczny, obszar ratownictwa medycznego i pielęgniarstwo. Szczurek-Żelazko pilotuje też ustawę o wynagrodzeniach minimalnych pracowników wykonujących zawody medyczne – kolejny projekt, który budzi w środowiskach medycznych ogromne kontrowersje. Jeśli na dalszym etapie prac nad projektem okaże się, że tylko zaostrza on i tak ogromne napięcia związane z wynagrodzeniami, odpowiedzialna wiceminister raczej na pewno straci stanowisko. Zwłaszcza że Łukasz Szumowski woli delegować na zastępców znacznie węższe zakresy odpowiedzialności, wręcz konkretne kwestie, z których łatwiej współpracowników rozliczać. Być może łatwiej byłoby mu zarządzać resortem bez sekretarza stanu, gdyby premier zgodził się na utrzymanie „stanu posiadania” w liczbie sześciu podsekretarzy.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.




bot