Halina Pilonis: Prof. Andrzej Gregosiewicz przegrał sprawę o zniesławienie z firmą produkującą leki homeopatyczne. Czyżby oznaczało to zakaz podważania skuteczności tej metody leczenia?
- No, może więc i ja nie powinienem w ogóle na ten temat rozmawiać? Oczywiście, żartuję. Prezentując swoje poglądy, trzeba uważać, by nie złamać prawa. Zgadzam się z poglądami prezentowanymi przez prof. Gregosiewicza na temat tzw. medycyny niekonwencjonalnej. Bo jeśli jakiś preparat nazywamy lekiem, powinny być dowody skuteczności jego działania. Nie rozumiem, dlaczego wobec części takich preparatów obowiązuje inna zasada. Przecież to wprowadza pacjentów w błąd: kupują coś, co działa tak samo jak placebo.
Ale to właśnie lekarze ordynują chorym takie preparaty.
- I to jest poważny problem. Artykuł 57 Kodeksu Etyki Lekarskiej jednoznacznie stanowi, że lekarzowi nie wolno posługiwać się metodami niezweryfikowanymi naukowo. Moim zdaniem, leczenie homeopatią jest niezgodne z tą zasadą.
Co jednak zrobić z 6 tysiącami lekarzy, którzy ukończyli kursy z homeopatii i stosują tę "metodę leczenia"?
- Samorząd lekarski działa w dwóch obszarach. Pierwszy – to edukacja. W naszych periodykach samorządowych ukazują się artykuły, które nie pozostawiają żadnych wątpliwości dotyczących wartości tej metody. W ubiegłej kadencji NRL wydała też stanowisko przestrzegające lekarzy przed stosowaniem metod tzw. medycyny niekonwencjonalnej.
Drugim obszarem jest odpowiedzialność zawodowa lekarzy. Prowadzi się postępowania przeciwko lekarzom, jeśli wpływa skarga sugerująca, iż w praktyce lekarskiej stosują oni niezweryfikowane naukowo metody leczenia. Oczywiście, rzecznicy odpowiedzialności zawodowej nie tropią takich przypadków, bo nie jest to ich rolą. Ale kiedy pojawia się skarga, działają zdecydowanie.
Zdarzają się przypadki, że dowiadujemy się, iż na uczelni medycznej organizuje się kształcenie podyplomowe z dziedziny homeopatii. Natychmiast wówczas podejmujemy interwencję. Były nawet przypadki, że firma, której nazwa nie kojarzyła się z homeopatią, wynajmowała salę należącą do którejś z okręgowych izb lekarskich na szkolenie. Kiedy okazywało się, że chodzi o homeopatię, reagowaliśmy natychmiast.
Jaka kara może spotkać lekarza stosującego homeopatię?
- Wachlarz kar jest bardzo szeroki, począwszy od upomnienia, a skończywszy na odebraniu prawa wykonywania zawodu. To jednak suwerenna decyzja sądów lekarskich.
Jak pan sądzi, dlaczego lekarze skłaniają się ku nienaukowym metodom terapii?
- Myślę, że przyczyn jest kilka. Jedną z nich jest to, że wciąż jesteśmy mocno zakorzenieni w tradycji medycyny nienaukowej. Trzeba pamiętać, że nowoczesna, naukowa medycyna zaczęła torować sobie drogę zaledwie ok. 150 lat temu. Poza tym – wielu ludzi wciąż ma potrzebę obcowania z tajemnicą. Zdesakralizowna współczesna medycyna często sprowadza wszystko do liczb, wskaźników, parametrów. Lekarz może mieć trudności, by za tą zasłoną dojrzeć człowieka. Tymczasem chciałby wyjść naprzeciw oczekiwaniu chorych, którzy potrzebują kontaktu z drugim człowiekiem. Ludzie cierpiący chcieliby usłyszeć od swojego lekarza, że wszystko będzie dobrze. Rodzi się więc taka pokusa, by np. w przypadku beznadziejnie chorych sięgnąć po oszustwo, dające pacjentowi cień nadziei. Użyć placebo i oszukać chorego, tj. wmówić mu, że się go leczy. Podobnie bywa w przypadkach chorych psychosomatycznie. Jest to jednak tylko rodzaj ucieczki, bo zamiast wejść głęboko w trudną relację z pacjentem, skorzystać z mocy słowa, co bywa czasochłonne i wymaga dużo kultury osobistej, oferujemy mu coś tajemniczego, tak naprawdę jednak go okłamując. Lekarze mają wówczas alibi, że to przecież nie szkodzi. Niemniej – to przejaw paternalistycznego myślenia, mającego niewiele związku z zasadą uzyskiwania świadomej zgody pacjenta na terapię.
Producenci preparatów homeopatycznych nie śpią. To ogromny rynek. I choć nie mam dowodów na to, że niektórzy lekarze ulegają działaniom promocyjnym tych producentów, jestem jednak realistą, mogę się więc domyślać, że takie przypadki się zdarzają. Niestety, niektórzy nasi koledzy uczynili sobie z homeopatii niezłe źródło utrzymania, toteż bronią jej z tych właśnie powodów.
Pobierz pełną wersję raportu "Homeopatia" w pliku PDF.