Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 51–66/2018
z 12 lipca 2018 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Bierność ponad wszystko

Andrzej Sośnierz

Do czego służy NFZ? To tylko z pozoru proste pytanie ujawnia całą złożoność sytuacji i skomplikowaną, i ważną rolę, jaką powinien spełniać Fundusz w polskim systemie ochrony zdrowia, a której to roli w dużym stopniu nie spełnia. W znacznie uproszczonym – żeby nie powiedzieć: prostackim ujęciu, Fundusz powinien zakontraktować świadczenia zdrowotne dla osób w nim ubezpieczonych i wydać na to pieniądze. Tak, ale przez kontraktowanie Fundusz powinien tworzyć cały system dostępu do świadczeń zdrowotnych i to w najróżniejszych aspektach. To Fundusz poprzez proces zakontraktowania tych świadczeń jest odpowiedzialny zarówno za dostęp do nich, za ich jakość, ilość, za sprawność funkcjonowania systemu i koordynację podmiotów biorących w nim udział. Rola Funduszu powinna być kreatywna i aktywna w całym procesie kontraktowania. Niestety, z ubolewaniem stwierdzam, że Fundusz w swoim działaniu ogranicza się zasadniczo tylko do roli biernej. Nie inspiruje powstawania nowych ośrodków, tam gdzie ich brak, nie zapobiega nadmiernemu zagęszczeniu niektórych placówek, nie kieruje się jakością świadczeń, a co najwyżej jakością lub datą produkcji posiadanej aparatury. Ta całkowicie bierna rola wynika między innymi z przyjętego swego czasu punktowego sposobu oceny ofert. Jest to sposób wygodny dla pracowników Funduszu, dzięki niemu można usprawiedliwić każdą głupotę popełnioną podczas kontraktowania i nie ponosić za nią żadnej odpowiedzialności.

Niestety, to polityka zmieniających się rządów wtrąciła Fundusz w tak bierną rolę. I niczego tutaj nie zmieniły nieudacznie skonstruowane przez Ministerstwo Zdrowia tzw. mapy potrzeb zdrowotnych, które w żadnym stopniu nie są mapami potrzeb, a co najwyżej mapami funkcjonowania aktualnej struktury zakontraktowanych placówek. W niczym również nie pomaga z zadęciem wdrażany system oceny inwestycji tzw. IOWISZ, przez który przechodzi wszystko, w tym również ewidentne głupstwa, czego już mamy liczne przykłady w Polsce. No i, na dodatek, ostatnie polityczne pomysły, aby koncentrować świadczenia pod jednym dachem, nie zważając, czy łatwo, czy trudno będzie pacjentom pod ten jeden dach dojechać. Wszystko to – i wiele jeszcze innych decyzji polityków – powoduje, że rola Funduszu w systemie jest całkowicie bierna.

To jednak tylko NFZ jest w Polsce w stanie organizować system opieki zdrowotnej, gdyż tylko on ma niezbędne do tego narzędzia. Fundusz ma pieniądze, ma zasoby informacyjne o świadczeniach, ich ilości i rozmieszczeniu. Uruchamiając zespoły analityczne, Fundusz byłby w stanie ocenić również jakość świadczeń – i to nie tylko pod kątem sprzętu używanego do ich wykonywania – ale i z punktu widzenia rezultatu zdrowotnego. Odkąd jestem ponownie w sejmie, czyli od niespełna trzech lat wszyscy są za uruchomieniem i wzmocnieniem roli analitycznej Funduszu. I co? I nic. Gadanie, gadanie, gadanie.

Problem kreatywnej i organizatorskiej roli Funduszu to problem nie tylko rozwiązań legislacyjnych, w których przychodzi Funduszowi działać. To również problem kadr w nim funkcjonujących. Kierownicze kadry Funduszu dobierano właśnie do realizowania takiej biernej roli, a w ślad za tym stopniowo kreatywnie nastawieni pracownicy – wywodzący się jeszcze z kadr kas chorych – również przybierali bierne i asekuracyjne role. I tak to już jest. Sądzę, że najbliższe miesiące nie przyniosą żadnej zmiany w realnym działaniu NFZ. Mam jednak nadzieję, że zbliżające się wybory parlamentarne będą okazją do otrzeźwienia i przemyślenia na nowo polityki zdrowotnej państwa, w tym roli poszczególnych ogniw zarządzania opieką zdrowotną, a więc przede wszystkim roli ministra zdrowia i NFZ. I oby to nie były zmiany na gorsze, do czego, niestety, stopniowo się przyzwyczajamy.




Najpopularniejsze artykuły

Programy lekowe w chorobach z autoimmunizacji w praktyce klinicznej. Stan obecny i kierunki zmian – oglądaj na żywo

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Tygrys maruder

Gdzie są powiatowe centra zdrowia? Co z lepszą dostępnością do lekarzy geriatrów? A z obietnicą, że pacjent dostanie zwrot kosztów z NFZ, jeśli nie zostanie przyjęty w poradni AOS w ciągu 60 dni? Posłowie PiS skrzętnie wykorzystali „100 dni rządu”, by zasypać Ministerstwo Zdrowia mniej lub bardziej absurdalnymi interpelacjami dotyczącymi stanu realizacji obietnic, złożonych w trakcie kampanii wyborczej. Niepomni, że ich ministrowie i prominentni posłowie w swoim czasie podkreślali, że na realizację obietnic (w zdrowiu na pewno) potrzeba kadencji lub dwóch.

Worków z pieniędzmi nie będzie

Jeśli chodzi o nakłady, cały czas jesteśmy w ogonie krajów wysokorozwiniętych. Średnia dla OECD, jeśli chodzi o nakłady łączne, to 9 proc., w Polsce – ok. 6,5 proc. Jeśli chodzi o wydatki publiczne, w zasadzie nie przekraczamy 5 proc. – mówił podczas kongresu Patient Empowerment Jakub Szulc, były wiceminister zdrowia, w maju powołany przez minister Izabelę Leszczynę do zespołu, który ma pracować nad zmianami systemowymi.

Personalizacja szczepień przeciw grypie i strategie poprawy wyszczepialności

– W Polsce głównym problemem jest brak zainteresowania szczepieniami przeciwko grypie. Debata na temat rodzaju szczepionek przeciw grypie i ich porównywanie to temat drugo- planowy. Zwłaszcza że intensywne promowanie nowych preparatów może osłabiać zaufanie do tych już dostępnych – uważa Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny. Prof. Robert Flisiak, powołany przez ministrę zdrowia Izabelę Leszczynę na szefa zespołu do spraw monitorowania i oceny zagrożeń związanych z chorobami zakaźnymi, wskazuje, że najważniejsza jest dziś poprawa poziomu wyszczepialności poprzez identyfikację i wdrażanie odpowiednich strategii i kierunków działań.

Pigułka dzień po, czyli w oczekiwaniu na zmianę

Już w pierwszych tygodniach urzędowania minister zdrowia Izabela Leszczyna ogłosiła program „Bezpieczna, świadoma ja”, czyli – pakiet rozwiązań dla kobiet, związanych przede wszystkim ze zdrowiem prokreacyjnym. Po kilku miesiącach można byłoby już zacząć stawiać pytania o stan realizacji… gdyby było o co pytać.

Klimat stawia nowe wyzwania zdrowotne

Globalna zmiana klimatu stała się jednym z najbardziej widocznych problemów środowiskowych XXI wieku. Od zdjęć niedźwiedzi polarnych przyczepionych do topniejących kier lodowych na Alasce po wyschnięte i popękane pola uprawne rozciągające się aż po horyzont w Afryce – obrazy ekologicznych skutków zmian klimatycznych stały się częścią naszej wspólnej świadomości. Rzadko jednak skutki zmian klimatycznych są wyrażane w kategoriach rzeczywistych i potencjalnych kosztów życia i cierpienia ludzkiego.

Kamica żółciowa – przyczyny, objawy i leczenie

Kamica żółciowa to schorzenie, które dotyka około 20% populacji. Jest to najczęstsza przyczyna hospitalizacji związanych z układem pokarmowym. Charakteryzuje się występowaniem złogów w pęcherzyku żółciowym lub drogach żółciowych. Niektórzy pacjenci nie doświadczają żadnych objawów, inni cierpią z powodu ataku kolki żółciowej i innych powikłań.

Dobra polisa na życie — na co zwrócić uwagę?

Ubezpieczenie na życie to zabezpieczenie finansowe w trudnych chwilach. Zapewnia wsparcie w przypadku nieszczęśliwego wypadku lub śmierci ubezpieczonego. Aby polisa dobrze spełniała swoją funkcję i gwarantowała pomoc, niezbędne jest gruntowne sprawdzenie jej warunków. Jeśli chcesz wiedzieć, na czym dokładnie powinieneś się skupić — przeczytaj ten tekst!

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Onkologia – droga wielu medycznych szans i możliwości

Wybierając specjalizacje onkologiczne można pomagać pacjentom w walce z chorobą nowotworową, prowadzić innowacyjne badania naukowe i korzystać z nowoczesnej aparatury medycznej. To pasjonujące, że jedna dziedzina medycyny ma tak wiele do zaoferowania – twierdzi Zuzanna Górska, studentka II roku kierunku lekarskiego i przyszła onkolog.

Preludium i pandemiczna fuga

Rozmowa z prof. dr. hab. n. biol. Krzysztofem Pyrciem, wirusologiem, kierownikiem Pracowni Wirusologii w Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu  Jagiellońskiego (MCB), liderem grupy badawczej Virogenetics, działającej w ramach MCB, należącej do europejskiego konsorcjum DURABLE, które od 2023 r. zrzesza światowej klasy instytuty badań podstawowych i translacyjnych, koordynowane przez Instytut Pasteura w Paryżu. 

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.




bot