Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 1–8/2020
z 23 stycznia 2020 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Czynniki wpływające na wyniki badań laboratoryjnych

Dorota Solarska-Motyl

Diagnostyka laboratoryjna jest nieodłączną składową procesu diagnostyczno-terapeutycznego, a wyniki badań laboratoryjnych stanowią nieocenione źródło informacji o stanie zdrowia pacjenta. Pod warunkiem że wynik taki jest wiarygodny.



Wynik końcowy badania laboratoryjnego, procesu złożonego z fazy przedlaboratoryjnej, laboratoryjnej i polaboratoryjnej, zależny jest od prawidłowego postępowania w każdej z nich – od wyeliminowania błędów, jakie na każdym etapie tego procesu mogą się pojawić. Błąd przedlaboratoryjny stanowi ok. 75 proc. wszystkich błędów. Może się on pojawić się od momentu zlecenia badania laboratoryjnego do momentu, kiedy próbka jest gotowa do analiz. Nawet najlepiej wykształcony personel, najlepszy sprzęt, ścisłe przestrzeganie procedur wykonywania badań, restrykcyjne zasady kontroli jakości, certyfikaty i akredytacje nie pomogą w uzyskaniu wyniku wiarygodnego, mającego znaczenie dla dalszej diagnozy, jeśli błędy w procesie analitycznym będą miały miejsce na etapie przedlaboratoryjnym, a ich źródłem będzie sam pacjent. Przygotowanie się pacjenta do badań jest bowiem jednym z pierwszych etapów fazy przedlaboratoryjnej. A pacjent często nie zdaje sobie sprawy, że od tego jak przygotuje się do badań, zależy również ich wiarygodność.

Jeśli pacjent wykonuje badania laboratoryjne na zlecenie lekarza, czy też w trakcie pobytu w placówce medycznej, to od personelu medycznego zależy, czy i jak poinstruuje pacjenta, czy dopilnowane będzie to przygotowanie. Jednak pacjenci coraz częściej korzystają z możliwości wykonania badań laboratoryjnych prywatnie. Związane jest to z wieloma czynnikami, m.in. mocno zredukowaną listą badań wchodzących w zakres świadczeń gwarantowanych, jakie przysługują pacjentom w ramach opieki lekarza POZ, długim czasem oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów, częstym korzystaniem z wizyt w prywatnych gabinetach lekarskich, coraz większą świadomością społeczeństwa, że wyniki badań laboratoryjnych są niezwykle cennym źródłem informacji o stanie zdrowia, a także coraz szerszym zakresem badań, jakie oferują państwowe i prywatne laboratoria diagnostyczne.


Wiek, płeć, rasa



Na te cechy pacjent nie ma wpływu, warto zaznaczyć jednak, iż podanie informacji na temat wieku, płci i rasy jest niezwykle istotne z punktu widzenia późniejszej interpretacji wyniku. Różne są bowiem wartości referencyjne dla oznaczeń – zarówno hematologicznych, biochemicznych czy immunochemicznych – określone dla noworodków, dzieci i osób dorosłych. Podobnie w przypadku płci: wartości referencyjne są różne dla mężczyzn i kobiet. W przypadku rasy znaczące różnice obserwuje się w przypadku pacjentów rasy kaukaskiej i rasy czarnej w liczbie leukocytów (niższa liczba granulocytów u Afroamerykanów), aktywności kinazy kreatynowej (CK), kreatyniny, witaminy B12 i Lp(a).


Dieta i używki



Badań nie powinno się wykonywać w okresie głodzenia ani, w większości przypadków, po posiłku. W przypadku krótkotrwałego głodzenia dochodzi do wzrostu poziomu wolnych kwasów tłuszczowych, mocznika, kwasu moczowego, hormonu adrenokortykotropowego (ACTH), spada natomiast poziom triglicerydów, insuliny czy testosteronu.

Najlepiej jest, jeśli pacjent na badania zgłasza się na czczo, czyli po 12-godzinnym powstrzymaniu się od jedzenia i picia innych niż woda niegazowana napojów. Przychodząc na badania po posiłku, otrzyma wynik zmieniony w porównaniu do wyników na czczo. Dotyczy to wartości frakcji lipidowych, glukozy, aminotransferazy asparaginianowej i alaninowej (AST, ALT), ALP, fosforanów, żelaza, kortyzolu, leukocytozy czy OB.

W przypadku niektórych oznaczeń należy zachować specjalny rodzaj diety, eliminując z niej np. banany, orzechy, czekoladę przed oznaczeniem katecholamin i ich pochodnych czy np. ananasów, awokado, bakłażanów lub pomidorów przed oznaczeniem serotoniny.

Kofeina z kolei może podwyższać poziom glukozy, wolnych kwasów tłuszczowych (przez co utrudnione jest oznaczanie hormonów i leków wiążących się z albuminą), aktywności reninowej osocza czy stężenie katecholamin.

Papieros zapalony przed badaniem może spowodować wzrost poziomu kwasów tłuszczowych, adrenaliny, aldosteronu i kortyzolu. W przypadku palaczy wzrostowi ulega także liczba krwinek białych, stężenie lipoprotein, aktywność niektórych enzymów, markerów nowotworowych (np. CEA), metali ciężkich.

Przed badaniami należy także powstrzymać się przed spożywaniem alkoholu – krótkofalowo zmniejsza on stężenie glukozy i podnosi stężenie mleczanów. Wzrost aktywności enzymów wątrobowych: gamma-glutamylotranspeptydazy (GGTP), aminotransferazy asparaginianowej i alaninowej (AST, ALT)) czy poziomu triglicerydów, są z kolei charakterystyczne dla przewlekłego spożywania alkoholu.

Jeśli chodzi o wpływ narkotyków, to np. morfina podwyższa aktywność amylazy, lipazy, aminotransferazy asparaginianowej i alaninowej (AST, ALT), zmniejsza natomiast poziom insuliny czy noradrenaliny. Marihuana z kolei wpływa na wzrost poziomu sodu, potasu, mocznika czy insuliny, zmniejsza natomiast poziom kreatyniny, glukozy czy kwasu moczowego.


Aktywność fizyczna, stres, rytm dobowy



Przed zgłoszeniem się na badania nie jest wskazana wzmożona aktywność fizyczna (ćwiczenia siłowe, bieganie, pływanie etc.) – dochodzić może wtedy do spadku stężenia glukozy, insuliny, cholesterolu, czasu protrombinowego (PT) i czasu częściowej tromboplastyny po aktywacji (aPTT), a wzrostu poziomów m.in. leukocytów, albuminy, kwasu moczowego, kinazy kreatynowej, kreatyniny, mioglobiny, dehydrogenazy mleczanowej (LDH), aminotransferazy asparaginianowej (AST), D-dimerów, adrenaliny, glukagonu, kortyzolu, hormonu adrenokortykotropowego (ACTH).

Stres, nawet ten związany z obawą przed pobraniem krwi, może mieć duży wpływ na wyniki badań, powodując m.in. wzrost poziomu albuminy, glukozy, insuliny, cholesterolu, fibrynogenu czy hormonów (np. TSH, wazopresyny, kortyzolu, aldosteronu, prolaktyny).

Aby zminimalizować wpływ fizjologicznych rytmów dobowych, przyjęto, że badania laboratoryjne powinno wykonywać się w godzinach porannych, po nocnym spoczynku. I tak np. stężenie jonów sodu, potasu i magnezu we krwi jest najniższe w nocy, a najwyższe w godzinach porannych, żelazo we krwi osiąga najwyższy poziom w godzinach popołudniowych, a najniższy w nocy. Ze względu na zmiany stężenia/aktywności, zalecane jest pobieranie rano także m.in.: hormonu adrenokortykotropowego (ACTH), testosteronu, prolaktyny, TSH, DHEA, erytropoetyny. Różnice dobowe wykazują także: kortyzol i hormon wzrostu (stężenie dwukrotnie wyższe rano o godzinie szóstej rano niż w nocy o północy), czy renina i aldosteron (ich stężenie najniższe jest po południu). Nie bez znaczenia jest także zalecenie nocnego odpoczynku, bowiem praca w porze nocnej powoduje podwyższenie stężenia glukozy, kwasu moczowego i cholesterolu.

W okresie cyklu menstruacyjnego i ciąży zmianom podlegają nie tylko poziomy hormonów płciowych, ale też parametry biochemiczne, hematologiczne i koagulologiczne. U kobiet w ciąży zmianie ulegać mogą morfologia (leukocyty, hematokryt, hemoglobina, ilość erytrocytów), oznaczenia biochemiczne (m.in. frakcje lipidowe, wapń, fosfor, mocznik, albumina, żelazo, białko całkowite) czy też poziom fibrynogenu.


Suplementy diety, zioła i leki



Przyjmowanie preparatów na wzmocnienie włosów i paznokci, zawierających biotynę w dużych dawkach, może mieć znaczący wpływ na wyniki oznaczeń immunochemicznych. W zależności od metody, jaką dane oznaczenie jest wykonywane (kompetycyjna, niekompetycyjna), możemy mieć do czynienia z wynikami albo fałszywie podwyższonymi, albo fałszywie obniżonymi.

Wiele z dostępnych na rynku ziół i preparatów ziołowych działa korzystnie na nasz organizm, jednak w niektórych przypadkach mają znaczący wpływ na wyniki badań laboratoryjnych, np. dziurawiec, żeń-szeń, białko soi – obniżają; imbir, rumianek czy mleczko pszczele – podwyższają wskaźnik INR, tak istotny w monitorowaniu leczenia np. warfaryną.

Także zażywane przez pacjenta leki mogą mieć wpływ na wynik badania laboratoryjnego. Dlatego też, jeśli to możliwe, należy pobrać krew do badania przed zażyciem ich porannej dawki, a czasami, po konsultacji z lekarzem, nawet je odstawić. I tak np. doustne środki antykoncepcyjne powodują wzrost stężenia tyroksyny, żelaza czy kortyzolu, paracetamol, statyny czy gentamycyna powodują wzrost aktywności aminotransferazy alaninowej (ALT), heparyna zaś spadek ilości płytek krwi.


Procedury diagnostyczne



Procedury diagnostyczno-terapeutyczne przeprowadzane kilka dni przed badaniem także mogą mieć wpływ na wynik niektórych badań, np. środki cieniujące stosowane w radiologii przez długi czas zniekształcają wyniki w badaniach diagnostycznych czynności tarczycy, zaś badanie per rectum wpływa na wynik oznaczenia swoistego antygenu gruczołu krokowego (PSA).

Sam pacjent ma więc bardzo duży wpływ na to, na ile wiarygodny wynik trafi w jego czy lekarza ręce. Prawidłowe przygotowanie się do badań, przestrzeganie pewnych zaleceń, sprawi, że uzyskany wynik będzie prawdziwie odzwierciedlał jego stan, a dzięki temu będzie cennym narzędziem w rękach lekarza przy stawianiu diagnozy i planowaniu leczenia.

Zadaniem lekarza, pielęgniarki, diagnosty jest, w miarę możliwości, informowanie pacjenta, jak do badań należy się przygotować, na co zwrócić uwagę. Wskazane byłoby, aby standardem przy zlecaniu badań laboratoryjnych w trakcie wizyty lekarskiej było także przekazanie pacjentowi wytycznych dotyczących przygotowania się do nich i uświadomienie mu, jak przygotowanie to jest istotne. Bo jeśli pacjent usłyszy takie informacje od lekarza, to można mieć nadzieję, że zapadną mu one w pamięci i się do tych wytycznych zastosuje. Dzięki temu wynik jaki otrzymamy nie będzie obarczony błędem przedlaboratoryjnym, a wiarygodność wykonanych badań nie będzie budziła zastrzeżeń.



Źródła:

1. W.G. Guder, H. Wisser, S. Narayanan, B. Zawta, Próbki: od pacjenta do laboratorium. Wpływ zmienności przedanalitycznej na jakość wyników badań laboratoryjnych, MedPharm Polska, 2009.

2. A. Dembińska-Kieć, J.W. Naskalski, B. Solnica, Diagnostyka laboratoryjna z elementami biochemii klinicznej, Edra Urban& Partner, Wrocław 2017, wyd. 4.

3. B. Solnica, Diagnostyka laboratoryjna, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2016, wyd. 1.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.




bot