SZ nr 77–84/2015
z 8 października 2015 r.
Houston, mamy problem… z odróżnieniem palców u stóp
"Służba Zdrowia"
Houston, mamy
problem…
z odróżnieniem palców u stóp
Naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego wykazali, że z zamkniętymi oczami ludzie nie są w stanie bezbłędnie wskazać, który z ich palców u stóp jest dotykany (lekko stukany) przez badacza przeprowadzającego test. Zdrowym ochotnikom najłatwiej było odróżnić dotykanie palucha i najmniejszego palca (trafność: 97 proc.). Gorzej było z trzema palcami pośrodku. Najtrudniejsze okazało się stwierdzenie, czy dotykany jest drugi czy trzeci palec – średnia trafność wynosiła zaledwie 57 proc., czyli niewiele lepiej niż przy zgadywaniu w ciemno czy rzucie monetą. Choć zaobserwowano dość znaczne różnice pomiędzy poszczególnymi badanymi, nie było wśród nich ani jednej osoby, która odpowiedziała poprawnie na wszystkie pytania. Zauważono np., że trzeci palec systematycznie uznawano za czwarty, szczególnie przy stymulacji niedominującej stopy. Co ciekawe, u niemal połowy ochotników pojawiało się wrażenie, że brakuje jednego palca u stopy. Autorzy badania zasugerowali hipotezę, że zamiast czuć każdy z palców oddzielnie, mózg postrzega pięć bloków, przy czym przerwy między palcami nie odpowiadają granicom między blokami. Czy było to kolejne ciekawe badanie o wątpliwej przydatności? Niekoniecznie. Wyniki mogą mieć wpływ na sposób interpretacji testów wykonywanych pod kątem uszkodzenia mózgu – lekarze muszą uwzględniać, że błędy w identyfikacji palców są normą i szukać błędów rzadkich w populacji generalnej.
Źródło: University of Oxford / Kopalnia Wiedzy
Jak kłamać,
to z pełnym pęcherzemBadacze z uniwersytetu stanowego w Kalifornii sprawdzali, jak skupienie się na jednym zadaniu wpływa na wykonywanie drugiego. Uczestnicy doświadczenia zostali podzieleni na dwie grupy. Połowie podano do wypicia kilka szklanek wody, pozostałym zaledwie niepełną szklankę. Po pewnym czasie przystąpiono do właściwej części testu. Badani musieli skłamać lub powiedzieć prawdę osobie, która przeprowadzała eksperyment. Przyglądała się temu trzecia osoba, której zadaniem była ocena, czy badany kłamie, czy mówi prawdę. Okazało się, że osoby, które wypiły więcej wody, kłamały o wiele lepiej od pozostałych. Jak to wyjaśnić? Konieczność zapanowania nad pełnym pęcherzem aktywuje obszary mózgu odpowiedzialne za zdolność kontrolowania pewnych zachowań. Te same obszary są także odpowiedzialne za hamowanie naturalnej potrzeby mówienia prawdy. Tym sposobem oszukujemy mózg i kłamiąc – brzmimy bardziej wiarygodnie – tłumaczą naukowcy.
Źródło: „Popular Science”
Smutek
sprawia,
że kolory blednąPowiedzenie, że przy obniżonym nastroju widzimy świat w szarych barwach, ma naukowe uzasadnienie. Naukowcy z Uniwersytetu Rochester wykazali, że osoby odczuwające smutek gorzej radzą sobie z rozpoznawaniem odcieni żółtego i niebieskiego. Grupę 127 studentów poddano testowi rozpoznawania kolorów, tuż po tym jak pokazano im smutny lub zabawny film. Okazało się, że osoby, które oglądały smutne filmiki, gorzej radziły sobie z rozpoznawaniem kolorów leżących na osi żółty – niebieski, choć nie miały trudności ze zidentyfikowaniem barw osi czerwony – zielony. Wcześniejsze badania wskazywały na związek pomiędzy postrzeganiem barw na osi żółty – niebieski z poziomem dopaminy w organizmie. Być może poziom tego neuroprzekaźnika jest kluczem do wyjaśnienia natury zaobserwowanego w opisanym eksperymencie zjawiska.
Źródło: „Psychological Science”
Najpopularniejsze artykuły
10 000 kroków dziennie? To mit!
Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?