Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 85–92/2019
z 21 listopada 2019 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Jak trzymać w ryzach homocysteinę?

Łukasz Poniatowski

Homocysteina stanowi aminokwas bogaty w atomy siarki, powstający podczas przekształcenia metioniny do cysteiny. Jak wynika z przeprowadzonych badań na modelach zwierzęcych oraz obserwacji klinicznych, zwiększone stężenie homocysteiny w krążeniu jest powszechnie uznawane za niezależny czynnik ryzyka występowania chorób sercowo-naczyniowych.



Miażdżyca
Fot. iStock

W tym przypadku wydaje się, że podwyższony poziom homocysteiny wynika z wadliwego metabolizmu i przekształcenia metioniny, co stanowi efekt mutacji genów kodujących enzymy metabolizmu homocysteiny lub niedoborów niektórych witamin pełniących rolę kofaktorów w tej przemianie. Wiadomo, że niektóre leki, stan chorobowy, ciąża i laktacja – oprócz zmian genetycznych, niedoborów witamin oraz wybranych czynników środowiskowych – przyczyniają się do zmian poziomów homocysteiny.

Zwiększony poziom homocysteiny w surowicy krwi krążącej stanowi dobrze poznany czynnik ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, co wykazano między innymi u osób ze znacznym zwężeniem tętnicy szyjnej. W tym przypadku wykazano również, iż całkowity poziom homocysteiny stanowi silny czynnik prognostyczny śmiertelności u pacjentów z potwierdzoną angiograficznie chorobą naczyń wieńcowych. Ponadto, podwyższone stężenie aminokwasu wykazuje związek z wystąpieniem nagłego zatrzymania krążenia, szczególnie u pacjentów z cukrzycą. Biorąc pod uwagę brak innych czynników ryzyka wydaje się, iż homocysteina stymuluje ekspresję białka chemotaktycznego monocytów (MCP-1), naczyniowej proteiny adhezyjnej 1 (VCAM-1) oraz selektyny E (CD62E), kolektywnie przyczyniając się do zwiększonej adhezji monocytów do śródbłonka tętniczego, co powoduje rozwój miażdżycy poprzez ułatwienie infiltracji komórek układu immunologicznego do ścian naczyń krwionośnych. Obserwowane uszkodzenie wynikające z podwyższonego poziomu homocysteiny wywołuje uwalnianie cytokin oraz innych mediatorów stanu zapalnego, co dodatkowo jest związane z wystąpieniem stresu oksydacyjnego. Zachodzące procesy prowadzą do utleniania lipoprotein o niskiej gęstości (LDL) i innych składników blaszek miażdżycowych, jak również potencjalnie wywołują antagonizujący wpływ właściwości rozszerzających tlenku azotu (NO), co kolektywnie prowadzi do szeroko rozumianej dysfunkcji śródbłonka naczyniowego.

Poza ewidentnym powiązaniem podwyższonego poziomu homocysteiny z występowaniem chorób sercowo-naczyniowych w chwili obecnej wiadomo, iż jest on również skorelowany ze zwiększonym ryzykiem populacyjnym wystąpienia choroby Alzheimera, udaru mózgu, choroby Parkinsona, osteoporozy, niewydolności nerek, insulinooporności, niedoczynności tarczycy, chorób układu pokarmowego oraz nowotworzenia.

W terapii związanej z obniżeniem poziomu homocysteiny rozważano do tej pory różne podejścia. Indywidualna suplementacja witaminami z grupy B, w szczególności witaminą B12, witaminą B6 oraz kwasem foliowym oraz ich odpowiednimi kombinacjami została dobrze zbadana oraz potwierdzona wynikami wielu badań. Zastosowanie tego schematu terapeutycznego jest skuteczne w obniżaniu podwyższonego poziomu homocysteiny w osoczu. Chorzy ze zdiagnozowaną chorobą niedokrwienną serca poddani tej interwencji prezentują poprawę w zakresie rozszerzania naczyń zależnego od śródbłonka i zmniejszenie niedokrwienia mięśnia sercowego wywołanego wysiłkiem fizycznym. Wydaje się, iż w tym przypadku tego rodzaju suplementacja może stanowić opłacalną formę terapii pozbawioną działań niepożądanych. Z tego też względu preparat Homocyne® stanowi kompozycję aż 6 najważniejszych składników odżywczych, takich jak witamina PP (amid kwasu nikotynowego), witamina B2 (ryboflawina), witamina B6 (p5p), witamina B7 (biotyna), witamina B12 (metylokobalamina) oraz witamina B9 (kwas foliowy), które kontrolują i wspierają utrzymanie optymalnego poziomu homocysteiny. W tym przypadku wysoko przyswajalne formy składników oraz poszczególne kofaktory obecne w produkcie działają w sposób synergiczny, biorąc czynny udział w procesie metabolizmu homocysteiny. Dodatkowo zawarta w formule preparatu aktywna biologicznie i przebadana klinicznie postać kwasu foliowego (Quatrefolic®), dostarcza organizmowi folian, który może być wchłonięty od razu, bez konieczności metabolizowania.

Poza wdrożeniem odpowiedniego postępowania, którym jest interwencja dietetyczna, zastosowanie preparatu Homocyne® pozwoli na utrzymanie prawidłowego poziomu homocysteiny w ustroju, niwelując ryzyko wystąpienia szeregu schorzeń i chorób wynikających z jej podwyższonego poziomu we krwi. Pacjenci ze zmniejszoną podażą kwasu foliowego w diecie lub zwiększonym zapotrzebowaniem na witaminę B9 odniosą w tym przypadku również wymierne korzyści z powodu dostarczenia do organizmu aktywnej biologicznie postaci Quatrefolic®, która dowiodła swojej skuteczności w wielu przeprowadzonych do tej pory analizach.

Zwiększony poziom homocysteiny obserwowany w naszej populacji i jego związek z różnymi chorobami wymaga dalszego zrozumienia oraz opracowania nowych podejść dietetycznych i alternatywnych metod terapeutycznych prowadzących do obniżenia poziomu aminokwasu we krwi. Dalsze pogłębione badania dotyczące aspektów nierównowagi w układzie aminokwasów w poszczególnych stanach chorobowych stanowią obecnie przedmiot wielu aktywnych i ciągle prowadzonych analiz. Jednakże biorąc pod uwagę obszerne piśmiennictwo obejmujące ponad 22 000 publikacji, należy stwierdzić, iż rola podwyższonego poziomu homocysteiny w wielu jednostkach chorobowych jest dobrze ustalona i usankcjonowana. Z tego względu interwencja związana z zastosowaniem preparatu Homocyne® może być związana z obniżeniem ryzyka wystąpienia oraz z niwelowaniem skutków u ludzi schorzeń, takich jak choroby sercowo-naczyniowe, choroby neurodegeneracyjne oraz choroby nerek.





Piśmiennictwo

01. McCully K.S., Vascular pathology of homocysteinemia: implications for the pathogenesis of arteriosclerosis, „Am J Pathol.” 1969 Jul;56(1):111-28.

02. Rothenbacher D., Fischer H.G., Hoffmeister A., Hoffmann M.M., März W., Bode G., Rosenthal J., Koenig W., Brenner H., Homocysteine and methylenetetrahydrofolate reductase genotype: association with risk of coronary heart disease and relation to inflammatory, hemostatic, and lipid parameters, „Atherosclerosis.” 2002 May;162(1):193–200. doi: 10.1016/s0021-9150(01)00699-2.

03. Nygård O., Nordrehaug J.E., Refsum H., Ueland P.M., Farstad M., Vollset S.E., Plasma homocysteine levels and mortality in patients with coronary artery disease, „N Engl J Med.” 1997 Jul 24;337(4):230-6. doi: 10.1056/NEJM199707243370403.

04. Selhub J., Jacques P.F., Bostom A.G., D’Agostino R.B., Wilson P.W., Belanger A.J., O’Leary D.H., Wolf P.A., Schaefer E.J., Rosenberg I.H., Association between plasma homocysteine concentrations and extracranial carotid-artery stenosis, „N Engl J Med.” 1995 Feb 2;332(5):286-91. doi: 10.1056/NEJM199502023320502.

05. Burke A.P., Fonseca V., Kolodgie F., Zieske A., Fink L., Virmani R., Increased serum homocysteine and sudden death resulting from coronary atherosclerosis with fibrous plaques, „Arterioscler Thromb Vasc Biol.” 2002 Nov 1;22(11):1936-41. doi: 10.1161/01.atv.0000035405.16217.86.

06. Kojoglanian S.A., Jorgensen M.B., Wolde-Tsadik G., Burchette R.J., Aharonian V.J., Restenosis in Intervened Coronaries with Hyperhomocysteinemia (RICH), „Am Heart J.” 2003 Dec;146(6):1077-81. doi: 10.1016/S0002-8703(03)00518-0.

07. Loscalzo J., The oxidant stress of hyperhomocyst(e)inemia, „J Clin Invest.” 1996 Jul 1;98(1):5–7. doi: 10.1172/JCI118776.

08. Lonn E., Yusuf S., Arnold M.J., Sheridan P., Pogue J., Micks M., McQueen M.J., Probstfield J., Fodor G., Held C., Genest J. Jr, Heart Outcomes Prevention Evaluation (HOPE) 2 Investigators. Homocysteine lowering with folic acid and B vitamins in vascular disease, „N Engl J Med.” 2006 Apr 13;354(15):1567-77. doi: 10.1056/NEJMoa060900.

09. Schnyder G., Roffi M., Flammer Y., Pin R., Hess O.M., Effect of homo-cysteine-lowering therapy with folic acid, vitamin B12, and vitamin B6 on clinical outcome after percutaneous coronary intervention: the Swiss Heart study: a randomized controlled trial, „JAMA” 2002 Aug 28;288(8):973-9. doi: 10.1001/jama.288.8.973.

10. Bønaa K.H., Njølstad I., Ueland P.M., Schirmer H., Tverdal A., Steigen T., Wang H., Nordrehaug J.E., Arnesen E., Rasmussen K., NORVIT Trial Investigators, Homocysteine lowering and cardiovascular events after acute myocardial infarction, „N Engl J Med.” 2006 Apr 13;354(15):1578-88.




Najpopularniejsze artykuły

Programy lekowe w chorobach z autoimmunizacji w praktyce klinicznej. Stan obecny i kierunki zmian – oglądaj na żywo

Tygrys maruder

Gdzie są powiatowe centra zdrowia? Co z lepszą dostępnością do lekarzy geriatrów? A z obietnicą, że pacjent dostanie zwrot kosztów z NFZ, jeśli nie zostanie przyjęty w poradni AOS w ciągu 60 dni? Posłowie PiS skrzętnie wykorzystali „100 dni rządu”, by zasypać Ministerstwo Zdrowia mniej lub bardziej absurdalnymi interpelacjami dotyczącymi stanu realizacji obietnic, złożonych w trakcie kampanii wyborczej. Niepomni, że ich ministrowie i prominentni posłowie w swoim czasie podkreślali, że na realizację obietnic (w zdrowiu na pewno) potrzeba kadencji lub dwóch.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

VIII Kongres Patient Empowerment

Zdrowie jest najważniejsze, ale patrząc zarówno na indywidualne decyzje, jakie podejmują Polacy, jak i te zapadające na szczeblu rządowym, praktyka rozmija się z ideą – mówili uczestnicy kongresu Patient Empowerment (14–15 maja, Warszawa).

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Worków z pieniędzmi nie będzie

Jeśli chodzi o nakłady, cały czas jesteśmy w ogonie krajów wysokorozwiniętych. Średnia dla OECD, jeśli chodzi o nakłady łączne, to 9 proc., w Polsce – ok. 6,5 proc. Jeśli chodzi o wydatki publiczne, w zasadzie nie przekraczamy 5 proc. – mówił podczas kongresu Patient Empowerment Jakub Szulc, były wiceminister zdrowia, w maju powołany przez minister Izabelę Leszczynę do zespołu, który ma pracować nad zmianami systemowymi.

Pacjent geriatryczny to lekoman czy ofiara?

Coraz częściej, w różnych mediach, możemy przeczytać, że seniorzy, czyli pacjenci geriatryczni, nadużywają leków. Podobno rekordzista przyjmował dziennie 40 różnych preparatów, zarówno tych zaordynowanych przez lekarzy, jak i dostępnych bez recepty. Cóż? Przecież seniorzy zazwyczaj cierpią na kilka schorzeń przewlekłych i dlatego zażywają wiele leków. Dość powszechna jest też opinia, że starsi ludzie są bardzo podatni na przekaz reklamowy i chętnie do swojego „lekospisu” wprowadzają suplementy i leki dostępne bez recepty. Ale czy za wielolekowością seniorów stoi tylko podporządkowywanie się kolejnym zaleceniom lekarskim i osobista chęć jak najdłuższego utrzymania się w dobrej formie?

Wypalenie zawodowe – młodsze rodzeństwo stresu

Wypalenie zawodowe to stan, który może dotknąć każdego z nas. Doświadczają go osoby wykonujące różne zawody, w tym pracownicy służby zdrowia – lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni. Czy przyczyną wypalenia zawodowego jest przeciążenie obowiązkami zawodowymi, bliski kontakt z cierpieniem i bólem? A może do wypalenia prowadzą nas cechy osobowości lub nieumiejętność radzenia sobie ze stresem? Odpowiedzi na te pytania udzieli Leszek Guga, psycholog specjalizujący się w tematyce zdrowia, opiece długoterminowej i długofalowych skutkach stresu.

Szczyt Zdrowie 2024

Na przestrzeni ostatnich lat nastąpiło istotne wzmocnienie systemu ochrony zdrowia. Problemy płacowe praktycznie nie istnieją, ale nie udało się zwiększyć dostępności do świadczeń zdrowotnych. To główne wyzwanie, przed jakim stoi obecnie Ministerstwo Zdrowia – zgodzili się eksperci, biorący udział w konferencji Szczyt Zdrowie 2024, podczas którego próbowano znaleźć odpowiedź, czy Polskę stać na szeroki dostęp do nowoczesnej diagnostyki i leczenia na europejskim poziomie.

Poza matriksem systemu

Żyjemy coraz dłużej, ale niekoniecznie w dobrym zdrowiu. Aby każdy człowiek mógł cieszyć się dobrym zdrowiem, trzeba rzucić wyzwanie ortodoksjom i przekonaniom, którymi się obecnie kierujemy i spojrzeć na zdrowie znacznie szerzej.

Kształcenie na cenzurowanym

Czym zakończy się audyt Polskiej Komisji Akredytacyjnej w szkołach wyższych, które otworzyły w ostatnim roku kierunki lekarskie, nie mając pozytywnej oceny PKA, choć pod koniec maja powiało optymizmem, że zwycięży rozsądek i dobro pacjenta. Ministerstwo Nauki chce, by lekarzy mogły kształcić tylko uczelnie akademickie.

Pigułka dzień po, czyli w oczekiwaniu na zmianę

Już w pierwszych tygodniach urzędowania minister zdrowia Izabela Leszczyna ogłosiła program „Bezpieczna, świadoma ja”, czyli – pakiet rozwiązań dla kobiet, związanych przede wszystkim ze zdrowiem prokreacyjnym. Po kilku miesiącach można byłoby już zacząć stawiać pytania o stan realizacji… gdyby było o co pytać.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.




bot