Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 84–92/2010
z 22 listopada 2010 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Nieludzkie czasy

Aleksandra Gielewska

Przedwcześnie urodzone dzieci, ze zbyt niską masą urodzeniową, były w Polsce w latach 60. topione w wiadrach z wodą albo wynoszone na 30-stopniowy mróz, by zamarzły. W statystykach szpitalnych wpisywano zaś, że urodziły się martwe – pamięta prof. Roman Czekanowski.

Ilu lekarzy ginekologów i położników ma takie wspomnienia? I czy była to praktyka tylko najgorliwszych, najambitniejszych kierowników oddziałów szpitalnych, zabiegających o względy i osobistą karierę u ówczesnych włodarzy PRL-u, czy rutynowe działanie?

Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym dzieciobójstwie, więc chcę wierzyć, że jednak były to sytuacje nieczęste. Znam przypadki 2 wcześniaków urodzonych z masą ok. 700 g w tamtych latach i do dziś żyjących. Chłopiec urodził się na wsi pod Bydgoszczą, położna odbierająca poród w domu kazała go włożyć do pudełka po butach wymoszczonego watą i trzymać w cieple na piecu, a karmić krowim mlekiem z wodą za pomocą zwitka bandażu. Dziewczynka urodziła się w 1967 r. w szpitalu w Warszawie z podobną masą ciała i być może życie zawdzięcza temu, że normy WHO dla żywych urodzeń zostały obniżone z uprzednich 1000 g do 600 g.

Wiem, że nie wszystkie wcześniaki z niską wagą urodzeniową trafiały wtedy do szpitalnych kotłowni. Rodzice także zabierali zwłoki, by pochować na cmentarzach. Księża jednak odmawiali im katolickiego pochówku, bo przecież te dzieci wcześniej nie żyły i były nieochrzczone. Składali ciałka w grobach rodzinnych albo innych ludzi, bez modlitwy księdza.

PRL-owska ginekologia i położnictwo ma jeszcze inny grzech na sumieniu: masowe skrobanki wykonywane w państwowych szpitalach, prywatnych gabinetach, spółdzielniach lekarskich. Ciemny naród nie stosował wtedy żadnej skutecznej antykoncepcji, a zabieg aborcji traktowany był przez społeczeństwo jak wyrwanie bolącego zęba. Ba, niektóre kobiety uważały, że regularne zachodzenie w ciążę, a potem jej usuwanie… to odmładzająca operacja kosmetyczna, poprawiająca samopoczucie i urodę. A personel medyczny nie niósł jeszcze kaganka oświaty.

Dopiero w 1980 r., po powstaniu „Solidarności”, zaczęła się aktywna działalność ruchu obrońców życia, wspieranego już wtedy i przez Kościół, i przez katolickich lekarzy. Pamiętam z tamtego czasu wielki wkład w uświadamianie ludziom, czym jest aborcja, dzisiejszego prof. dr. Włodzimierza Fijałkowskiego z Łodzi, już wcześniej szykanowanego przez uczelnię, bo odmawiał dokonywania aborcji.

Szok, jaki u ginekologów i położników może wywoływać lektura wspomnień sprzed 50 lat jednego z pionierów tej dziedziny, szybko minie. Lepiej, gdyby przerodził się w refleksję. Bo czy my również, ludzie współcześni, uznający za priorytet sprostanie oczekiwaniom władz administracyjnych, odgórnie narzucanym wskaźnikom, wytycznym, normom, ograniczeniom, rygorom budżetowym – zawsze postępujemy etycznie? I czy nie zostaniemy z upływem lat uznani przez następców za nieokrzesane prymitywy, bezmyślnie podporządkowujące się chwilowym regułom?




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.




bot