Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 9–16/2020
z 20 lutego 2020 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Nitrozoaminy: bać się czy nie bać?

Halina Pilonis

Znajdowano je już w jajkach, mleku, warzywach, wodzie, rybach, mięsie i piwie. Nikt nie podejrzewał, że są także w lekach. Ich odkrycie i medialna burza wystraszyły część pacjentów. Specjaliści twierdzą jednak, że z ich powodu nie należy przerywać terapii, bo rodzi to większe ryzyko niż same nitrozoaminy.




Fot. Thinkstock

Zgodnie z klasyfikacją Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem WHO, NDMA ma kategorię 2A – „prawdopodobnie karcinogenne u człowieka”. Takie działanie nie zostało jednak potwierdzone u ludzi, dostępne są dane wyłącznie z badań na zwierzętach.

Historia nitrozoaminowych odkryć



O nitrozoaminach zrobiło się głośno, kiedy w czerwcu 2018 r. zostały wykryte w sartanach. Potem znaleziono ślady NDMA w chlorowodorku pioglitazonu pochodzącym od jednego z producentów tej substancji czynnej. Po sartanach NDMA zostało wykryte w lekach z ranitydyną przez Valisure – amerykańską aptekę. Stosując sztuczny sok żołądkowy stwierdzono, że ilość powstającej NDMA rosła wraz ze wzrostem zawartości azotynów.

Po przeanalizowaniu wszystkich badań Valisure stwierdziła, że nitrozowanie ranitydyny zachodzi przy pH właściwym dla żołądka i zwiększone wydalanie NDMA z moczem związane jest z przyjmowaniem klinicznych dawek tego leku. Na żądanie Komisji Europejskiej EMA 12 września 2019 r. rozpoczęła postępowanie wyjaśniające dotyczące obecności NDMA w lekach zawierających ranitydynę. GIF wycofał w Polsce 11 leków. Producenci zostali zobowiązani do udzielenia szczegółowych wyjaśnień. Zakończenie procedury przewidziano na luty 2020 r. Niestety, na tym nie skończyła się historia nitrozoaminy w farmacji, bo wykryto ją w metforminie. I istnieje ogromne ryzyko, że to jeszcze nie koniec. A to dlatego, że źródła zanieczyszczenia nitrozoaminami leków nie zostały jednoznacznie zidentyfikowane. Władze rejestracyjne UE wskazują na kilka możliwości. Mogą być już obecne w substancjach czynnych kupowanych przez firmy farmaceutyczne do produkcji leków i powstają w wyniku zastosowania zanieczyszczonych surowców wyjściowych, niektórych rozpuszczalników w procesie wytwarzania substancji czynnej.

Nitrozoaminy mogą też tworzyć się w czasie produkcji leków, np. przy wykorzystaniu azotynu sodu w produkcji w obecności amin lub związków, z których mogą one powstawać. Ich źródłem mogą być procesy z użyciem zanieczyszczonej wody. Możliwe są też zanieczyszczenia krzyżowe na liniach produkcyjnych. Pod uwagę brane są też opakowania leków. Nitrozoaminy nie wykryto wcześniej w lekach, bo nikt tam nie sprawdzał jej obecności. Europejska Agencja Leków (EMA) nie zidentyfikowała ryzyka powstawania nitrozoamin (NDMA, NDEA) podczas produkcji farmaceutyków, dlatego producenci nie byli w stanie ich wykryć. Wszystkie badania związane z rejestracją leków oparte są bowiem na zatwierdzonej specyfikacji, która szczegółowo opisuje parametry jakościowe produktu, w tym możliwe zanieczyszczenia.

Nie ma norm dla żywności



– Nitrozoaminy tworzą się podczas termicznej obróbki żywności, na przykład podczas peklowania mięsa, samoistnie w trakcie przechowywania jedzenia, a także w przewodzie pokarmowym w obecności kwasu żołądkowego. Istnieje korelacja między azotanami dodawanymi w czasie obróbki żywności a powstawaniem nitrozoamin – wyjaśnia dr n. farm. Waldemar Zieliński, były szef Urzędu Rejestracji Leków. Są w powietrzu, w wodzie, w żywności i w kosmetykach. Niestety, w UE nie wprowadzono maksymalnych limitów dla N-nitrozoamin w produktach spożywczych. Szacuje się, że średnio na jeden kilogram jedzenia przypada ich 10 tys. ng.

Tymczasem najwyższe stężenie wykryte przez FDA w lekach wyniosło 1700 ng w dawce dobowej. W USA obowiązuje limit 10 000 ng/kg dla wędlin. W Chinach wprowadzono limity dla ryb i produktów pokrewnych (4000 i 7000 ng/kg). Najostrzejsze regulacje obowiązują na obszarze Unii Celnej Republiki Białorusi, Republiki Kazachstanu i Federacji Rosyjskiej (2000 do 4000 ng/kg ).

– Dobowe narażenie na NDMA w diecie kształtuje się różnie w zależności od kraju. W Finlandii oszacowano je w 2008 r. na 80 ng/dobę, a w Japonii na 1800 ng/dobę. Przeciętne spożycie NDMA wynosi od 100 do 1100 ng/dobę. W Kanadzie po przebadaniu 121 prób mięsa, NDMA wykryto we wszystkich próbach, w ilości od 100 do 17 200 ng/kg. Inne dane wykazują, że spożycie NDMA wraz z pokarmem wynosi 30 ng/kg masy ciała w ciągu doby, a wraz z wodą pitną 0,24 pg/L w ciągu doby.
Palacz dodatkowo narażony jest na dawkę 5600 ng NDMA w ciągu doby – wylicza dr Zieliński. Przeciętny mieszkaniec UE pobiera wraz z dietą dziennie od 300 do 1000 ng nitrozoamin w ciągu doby (wg danych cytowanych w 2008 r.). – Litr piwa może zawierać nawet 10 000 ng NDMA, a dwustugramowy kotlet schabowego 2000 ng. Taki posiłek to ponad trzy razy więcej nitrozoamin niż najbardziej zanieczyszczona tabletka – zauważa dr Zieliński.

Metformina i tak antynowotworowa



– Kiedy w mediach pojawiły się informacje obwieszczające, że „miliony chorych biorą leki, które wywołują raka”, musiałem wyjaśniać moim pacjentom i ich najbliższym, że to kliniczny fake news – opowiada diabetolog prof. Leszek Czupryniak. – Jest to problem odpowiedzialności mediów. Nikt nie napisał, że kiełbasa zabija miliony ludzi, a ten sam związek jest tam w większych ilościach – ubolewa. Podkreśla, że NDAM nie jest substancją rakotwórczą tylko czynnikiem prawdopodobnie zwiększającym ryzyko zachorowania na raka. – Nie ma dowodów, że sprzyja onkogenezie. Wyniki badań na zwierzętach z użyciem dużych dawek tych substancji nie można przełożyć automatycznie na ludzi – mówi. Z informacji EMA opublikowanej w grudniu 2019 r. wynika, że pacjenci w UE powinni kontynuować przyjmowanie metforminy jak dotychczas. Zdaniem EMA, ryzyko wynikające z braku odpowiedniego leczenia cukrzycy znacznie przewyższa wszelkie możliwe skutki niskich poziomów nitrozoamin obserwowanych w badaniach leków. – Metformina jest stosowana od ponad 60 lat. I badania kliniczne pokazały, że chorzy na cukrzycę przyjmujący ją regularnie mają od 20% do 30% niższe ryzyko zachorowania na nowotwory gruczołowe: raka przewodu pokarmowego – okrężnicy, jelita grubego, trzustki, żołądka, wątroby i piersi. Więc bez względu na zawartość NDMA w metforminie i tak zmniejsza ona ryzyko raka. Jest nawet stosowana u chorych onkologicznie w celu zapobiegania wznowie – podkreśla prof. Czupryniak.

Badania trwają



W związku z przypadkami zanieczyszczeń sartanów władze rejestracyjne przyjęły tymczasowe limity dobowego pobrania różnych nitrozoamin dla tych leków (interim limits, IL):

Tymczasowo limity te stosowano także do innych leków. Aktualnie CMDh skorygowała te wartości, uwzględniając potencjalny czas stosowania leku. Ponadto podjęto w UE działania o charakterze ogólnym, dotyczące wszystkich leków syntetycznych, łącznie z generykami i lekami OTC, zobowiązujące podmioty odpowiedzialne do określonych działań kontrolnych i korygujących do 26 marca 2020 r. Procedura przewiduje identyfikację ryzyka obecności nitrozoamin, przeprowadzenie badań potwierdzających lub wykluczających ich obecność oraz wystąpienie o akceptację zmian procesu technologicznego w przypadku wykrycia nitrozoamin. Całość postępowania ma się zakończyć do 26 września 2022 r.

Producenci leków podkreślają, że tylko na polskim rynku proces badania leków zawierających metforminę dotyczy kilku tysięcy serii. W Narodowym Instytucie Leków przeprowadzenie badania jednej serii leku zajmuje około 2–4 dni. W związku z tym analizy te musiałyby być w dużej mierze prowadzone w laboratoriach zewnętrznych, których liczba i moce przerobowe są obecnie niewystarczające. Dostępność wykwalifikowanych i odpowiednio wyposażonych laboratoriów dysponujących zwalidowanymi metodami badań jest ograniczona. Badanie zarówno produktu końcowego, jak i substancji czynnej wymaga każdorazowo odpowiednich ich ilości. Tymczasem ich pozyskanie, jak i sprowadzenie do miejsca badań wymaga czasu, a także dostępności u wytwórcy. Dlatego na wyniki badań trzeba będzie trochę poczekać. Na razie obowiązują zalecenia EMA o kontynuowaniu terapii.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Pranie i pielęgnacja odzieży medycznej – najważniejsze wskazówki

Pranie fartuchów lekarskich i wszelakiej odzieży medycznej to nie tylko kwestia estetyki na co dzień i profesjonalnego wyglądu. Tutaj przede wszystkim znaczenie mają względy higieniczne. W niektórych placówkach obowiązek regularnego prania odzieży medycznej personelu leży po stronie pracodawcy, w innych z kolei pracownicy muszą zadbać o to sami. Przed wami najważniejsze informacje dotyczące skutecznego czyszczenia ubrań medycznych, środków czystości, a także przepisów z tym związanych.

Wielka woda 2024

W chwili kiedy zamykamy ten numer kwartalnika, południowo-zachodnią Polskę zalewa wielka woda. Powódź porównywalna do tej z 1997 roku, nazywanej powodzią tysiąclecia, niszczy, czasem bezpowrotnie, wszystko, co napotka po drodze

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!




bot