Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 69–76/2012
z 17 września 2012 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Nowy sposób leczenia zapalenia jelita grubego wywołanego Clostridium difficile?

Przeszczep kału

Martyna Tomczyk

Wraz ze wzrostem liczby nowych zachorowań na zapalenie jelita grubego z powodu Clostridium difficile, zwiększeniem oporności na standardowe leczenie (metronidazol i wankomycyna) i przede wszystkim wzrostem ryzyka nawrotów choroby, zwłaszcza u osób powyżej 65. roku życia i hospitalizowanych przez dłuższy okres, wciąż poszukuje się nowych, skuteczniejszych metod leczenia. Jedną z nich jest przeszczep kału.

Dr Mattila Eero wraz ze swoim zespołem przeprowadził retrospektywną analizę danych dotyczących 70 chorych (60% kobiet) z nawracającym zakażeniem Clostridium difficile, u których wykonano przeszczep kału w latach 2007–2010 w jednym z 5 fińskich szpitali. Średnia wieku pacjentów wynosiła 73 lata.

Głównym kryterium zakwalifikowania do przeszczepu było nawracające zakażenie Clostridium difficile (pomimo odpowiedniego leczenia). Zastosowane metody diagnostyczne to: hodowla z kału i wykrywanie toksyn w kale. Szczepy Clostridium difficile zostały oznaczone za pomocą reakcji łańcuchowej polimerazy (polymerase chain reaction – PCR). Szczep 027 występował u 36 pacjentów. U pozostałych pacjentów (34) zdiagnozowano inne szczepy bakterii. U 47 pacjentów zakażenie Clostridium difficile było spowodowane przyjmowaniem cefalosporyny.

Średni okres pomiędzy zdiagnozowaniem zapalenia jelita grubego wywołanego Clostridium difficile a wykonaniem przeszczepu kału wynosił 133 dni (46–360 dni).

Dawcami kału mogły zostać osoby zdrowe, najlepiej spokrewnione z pacjentem, które nie przyjmowały antybiotyków przez okres ostatnich 6 miesięcy i nie miały objawów ze strony układu pokarmowego. Badanie kału (na obecność bakterii, zwłaszcza w kierunku Clostridium difficile i jej toksyny oraz na obecność pasożytów), a także badania krwi (badanie poziomu CRP, próby wątrobowe, kreatynina, badanie w kierunku zakażenia kiłą, wirusowym zapaleniem wątroby typu B i C, HIV 1 i 2) były systematycznie wykonywane.

W ramach przygotowania do przeszczepu pacjenci byli leczeni wankomycyną lub metronizadolem przez co najmniej 4 dni. Leczenie zostało przerwane na 36 godzin przed przeszczepem. W celu oczyszczenia jelit pacjenci otrzymali 4 litry glikolu polietylenowego.

Próbka 20–30 ml świeżego kału dawcy (< 6 h) została połączona ze 100 ml wody, a następnie wprowadzona do kątnicy biorcy za pomocą endoskopu podczas wykonywania kolonoskopii. Wykonanie kolonoskopii nie tylko pozwoliło przeszczepić kał, ale także wykluczyć istnienie nieswoistej zapalnej choroby jelit (może ona przyczyniać się do rozwoju zakażenia Clostridium difficile) oraz raka jelita grubego (może być maskowany przez zapalenie jelita grubego spowodowane Clostridium difficile).

Kryterium wskazującym na niepowodzenie przeszczepu była utrzymująca się biegunka i obecność toksyny Clostridium difficile w kale.

W ciągu pierwszych 12 tygodni po przeszczepie objawy ze strony przewodu pokarmowego ustąpiły u wszystkich pacjentów (34/34; 100%) zakażonych szczepem innym niż 027. Wyleczenie zaobserwowano u 32 pacjentów (32/36; 89%) zakażonych szczepem 027. Czterech pacjentów zakażonych szczepem 027 było w stanie ciężkim. Zmarli w ciągu 1,5–3 miesięcy po przeszczepie.

W ciągu roku od przeszczepu u 4 wyleczonych pacjentów nastąpił nawrót choroby po przyjęciu antybiotyków – 2 z nich zostało wyleczonych dzięki antybiotykoterapii, a 2 dzięki ponownemu wykonaniu przeszczepu kału.

U żadnego z pacjentów nie wystąpiły komplikacje związane z przeszczepem kału czy z kolonoskopią. Podczas przeszczepu pacjenci nie zostali zarażeni żadną chorobą. U 4 pacjentów, którzy zmarli w ciągu pierwszych 3 miesięcy od przeszczepu, nie zaobserwowano związku pomiędzy przygotowaniem do kolonoskopii, samą kolonoskopią, przeszczepieniem kału a zgonem.

Reasumując, w przypadku nawracającego zakażenia Clostridium difficile przeszczep kału jest skuteczną metodą, także u pacjentów ze szczepem 027. Co więcej, zabieg nie jest związany z ryzkiem rozwoju innych chorób czy zgonem.


Na podst. „Hépato-gastro et oncologie digestive”, avril 2012, vol.19, n°4, pp. 285-288.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Wczesny hormonozależny rak piersi – szanse rosną

Wczesny hormonozależny rak piersi u ponad 30% pacjentów daje wznowę nawet po bardzo wielu latach. Na szczęście w kwietniu 2022 roku pojawiły się nowe leki, a więc i nowe możliwości leczenia tego typu nowotworu. Leki te ograniczają ryzyko nawrotu choroby.




bot