Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 73–74/2000
z 14 września 2000 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Rehabilitacja pozawałowa

Irena Młynarczyk

Zachowanie równowagi pomiędzy korzyściami wynikającymi z usprawniania kardiologicznego a bezpieczeństwem chorego jest celem całego procesu rehabilitacji.

Mimo imponujących osiągnięć w ostatnich trzech dekadach w diagnostyce i leczeniu ostrego zawału serca, pozostaje on nadal istotnym problemem zdrowotnym na świecie.

Chociaż śmiertelność z powodu zawału serca obniżyła się w okresie ostatnich 10 lat, to jednak zapadalność na chorobę niedokrwienną serca nadal rośnie.

Ponieważ zawał często dotyka osób w najbardziej produktywnym wieku, może się wiązać z negatywnymi aspektami psychosocjalnymi i ekonomicznymi.

Według Braunwalda w Stanach Zjednoczonych roczny ekonomiczny ciężar leczenia choroby wieńcowej przewyższa kwotę 60 bilionów USD. Znaczna część tych kosztów związana jest z prewencją i leczeniem zawału serca.

Współczesna terapia zakłada nie tylko skuteczność i bezpieczne leczenie, ale również efektywność kosztów opieki nad chorymi i jej wpływ na jakość życia.

Pojęcie rehabilitacji szpitalnej i poszpitalnej po przebytym zawale serca w piśmiennictwie polskim pojawiło się stosunkowo późno, pomimo że już w latach 30. M. Semerau-Siemianowski zalecał swoim chorym po wyjściu ze szpitala spacery „coraz to bardziej pofałdowanymi ścieżkami”, które sam wytyczał.

Dwadzieścia lat później J. Stanowski po raz pierwszy wprowadza pojęcie „trójetapowej rehabilitacji sterowanej”, propagując prowadzenie ćwiczeń w warunkach szpitalnych, sanatoryjnych i ambulatoryjnych. Kolejne lata przynoszą stopniowy jej rozwój, którego ożywienie dostrzec można dopiero w latach 70. Przyczynił się do tego Z. Askanas, opracowując bardzo szeroką koncepcję rehabilitacji kardiologicznej, obejmującą nie tylko narząd ruchu i krążenia, ale również sferę psychiczną i socjalną. W tym czasie i z jego inicjatywy zmieniły się formy rehabilitacji szpitalnej i sanatoryjnej, rozszerzono je i wzbogacono poprzez tworzenie zespołów rehabilitacyjnych z udziałem magistrów rehabilitacji, psychologów i fizjoterapeutów.

Niektóre ośrodki w Polsce stworzyły własne programy organizacyjne i metodyczne, powstałe na podstawie wieloletniego doświadczenia i badań. Między innymi Instytut Kardiologii w Warszawie opracował model rehabilitacji chorych ze świeżym zawałem serca, który dzięki swojej kompleksowości zyskał międzynarodowe uznanie. Głównym kontynuatorem tak pojętej rehabilitacji jest w kraju S. Rudnicki, który równolegle z postępującym zrozumieniem choroby wieńcowej, propaguje zasadnicze zmiany w metodach rehabilitacji.

Wprowadzone do leczenia choroby niedokrwiennej serca nowe metody: blokery receptorów płytkowych, preparaty fibrynolityczne, angioplastyka przezskórna, leczenie chirurgiczne choroby wieńcowej oraz skrócenie czasu hospitalizacji pociągnęły za sobą również zmiany w programie rehabilitacji pozawałowej i jej wynikach. Ponadto, w związku z dużym postępem w zakresie sprzętu i metod diagnostycznych stanu anatomicznego naczyń wieńcowych i redystrybucji krwi w sercu oraz badań fizjologicznych oceny narządu krążenia i oddechowego, stała się ona bardziej racjonalna.

Rehabilitacja łączy wiele dziedzin medycyny: fizjologię, psychologię, dietetykę, edukację zdrowotną. Od lat jest integralną częścią kompleksowej opieki medycznej. Może się przyczynić do zapobiegania chorobie, opóźnienia jej skutków i przywrócenia choremu utraconej sprawności fizycznej. Ma także duże wartości psychospołeczne.

Rehabilitacja chorych po zawale serca jest procesem złożonym, w którym ze względu na różnice w metodyce i środkach działania odróżniamy rehabilitację fizyczną, psychiczną i społeczną.

Programy usprawniania w okresie zdrowienia różnią się zakresem i typem.

Wcześniejsze opracowania programów rehabilitacji kardiologicznej wymagają obecnie aktualizacji z uwagi na zmieniające się postępowanie w ostrym zawale serca, zarówno w zakresie profilaktyki, diagnostyki, jak i leczenia.

Jeszcze do niedawna lekarze nie mogli zrezygnować z zasady bezwzględnego, wielotygodniowego unieruchamiania chorych, wierząc, że odstępstwo od niej może grozić nawet śmiercią. Dzisiaj wiadomo, że postępowanie takie jest błędne i szkodliwe, nasila bowiem znacznie stres chorobowy, może doprowadzić do zaniku mięśni, odwapnień układu kostnego, zmian w stawach i ogólnego „roztrenowania” układu sercowo-naczyniowego.

W ostatnich trzech dekadach nastąpił znaczny postęp w rozumieniu choroby wieńcowej, co wpłynęło na modyfikację metod rehabilitacji. Chorzy z niepowikłanym zawałem serca są obecnie bardzo wcześnie uruchamiani. Poddawani systematycznemu treningowi fizycznemu i otaczani opieką psychologa, osiągają często pułap sprawności życiowej równy temu, który mieli przed wystąpieniem choroby.

Odpowiednie poradnictwo zawodowe, dostosowanie trybu pracy do aktualnych ich możliwości, pomoc w ułożeniu stosunków rodzinnych to ważne składniki kompleksowej rehabilitacji, dzięki której ludzie po zawale serca pozostają nadal czynnymi, produktywnymi członkami społeczeństwa.

W nowo wybudowanym i oddanym w 1984 r. budynku Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii (obecnie Śląskiego Centrum Chorób Serca) opracowano unikatowy sposób postępowania w ostrym zawale serca. Dzięki całodobowemu pogotowiu kardiologicznemu i dyżurującym kardiologom został w znacznej mierze skrócony czas rozpoczęcia leczenia chorego. Takie postępowanie pozytywnie wpłynęło na wyniki leczenia i zmniejszenie śmiertelności w ostrym zawale serca.

Wieloletnie doświadczenia wskazują, że prowadzenie kontrolowanego, dozowanego wysiłku fizycznego, uwzględniającego aktualny stan chorego jest bezpieczne i nie powoduje powikłań. Przeciwnie, nie tylko zapobiega niekorzystnym skutkom unieruchomienia, ale przyspiesza proces zdrowienia oraz podnosi sprawność fizyczną i psychiczną chorego.

Program rehabilitacji chorych z zawałem serca dostosowany jest zwykle do okresu choroby:


Stosując wybrany program, należy pamiętać o ocenie tolerancji i reakcji chorego na wysiłek. Interpretacja zachowania się stanu układu krążenia pod wpływem aktywności i ćwiczeń jest ważna nie tylko dla obserwacji poprawy jego wydolności, ale pozwala również wykryć nieprawidłową odpowiedź i zmodyfikować przyjęty wcześniej program. Chorzy po zawale serca, u których ustąpiły powikłania (wstrząs, niewydolność krążenia, trudna do opanowania dusznica bolesna, niedająca się kontrolować niemiarowość, tachykardia spoczynkowa) mogą rozpocząć aktywność związaną z samoobsługą oraz ćwiczenia usprawniające. Podstawowe założenia usprawniania ruchowego zbliżone są do zalecanych osobom zdrowym, różnice odnoszą się do częstotliwości, intensywności i czasu trwania treningu.

Początkowe obciążenie wysiłkiem dla chorych kardiologicznie jest niższe, a szybkość jego narastania wolniejsza. Na tym etapie rehabilitacji szpitalnej chorzy są zbyt słabi, by tolerować długi wysiłek, dlatego skrócenie czasu ćwiczeń, a większa ich częstotliwość jest korzystniejsze. Trudno także jest określić docelową akcję serca, wskazaną dla wysiłku. Ponieważ u chorych kardiologicznie występuje szeroka rozpiętość pracy serca (50–120/min) zastosowanie sztywnego limitu wydaje się niewłaściwe. W przypadku jakichkolwiek objawów lub symptomów, które narzuciłyby górną granicę jej wartości, liczba uderzeń powinna wzrosnąć o około 20/min w stosunku do wartości spoczynkowej. Większość rodzajów stosowanej aktywności ruchowej w tym okresie rehabilitacji powoduje przyrost tętna o 10–15/min.

Osoby z chorobami układu krążenia powinny być oceniane na podstawie stopnia tolerancji wysiłku, funkcji lewej komory, obecności i rozległości niedokrwienia mięśnia sercowego, występowania arytmii, czynności płuc i stanu układu kostno-mięśniowego.

Zebrany wywiad i ocena stanu klinicznego pozwalają na wykluczenie chorych, którzy nie kwalifikują się do rozpoczęcia rehabilitacji.

Pojawienie się lub obecność któregokolwiek z wymienionych bezwzględnych przeciwwskazań wymaga opóźnienia rehabilitacji lub jej wstrzymania.

W ostatnich latach rozwinął się trend w kierunku wczesnego uruchamiania (2.–3. dzień) chorych po zawale serca, a wraz z nim – tendencja skracania czasu pobytu chorego w szpitalu. Przeciętny czas pobytu chorego w niepowikłanych przypadkach wynosi 6–11 dni.

Według ogólnie przyjętych kryteriów oceny odpowiedzi układu krążenia na wysiłek, rehabilitacja po zawale serca okazała się bezpieczna.

Przeciętny wzrost intensywności treningu fizycznego dla grupy chorych kardiologicznie zależny jest od wieku, stopnia sprawności i stanu zdrowotnego.

Chorzy po zawale serca, u których nie występują niewydolność serca lub inne komplikacje (zaburzenia rytmu lub przewodnictwa, cechy niedokrwienia w ekg, duszność), mogą rozpocząć aktywność związaną z samoobsługą oraz czynne ćwiczenia dynamiczne. W wielu ośrodkach pełna forma submaksymalnego testu wysiłkowego limitowanego rytmem serca wykonywana jest u większości chorych w dniu przed opuszczeniem szpitala. Wykonuje się go zgodnie z przyjętymi zasadami i przerywa przy określonym limicie tętna lub odczuwanym zmęczeniu.

Rehabilitacja poszpitalna – wczesna – przypada na pierwsze tygodnie po wypisaniu ze szpitala i trwa kolejne 2–3 miesiące rekonwalescencji. Jest etapem pośrednim, w którym chory z ograniczonego poziomu usprawniania przechodzi do wyższej intensywności wysiłku. Założeniem tego etapu jest uczestniczenie w programie rehabilitacyjnym przynajmniej 3 razy w tygodniu. Niestety, w Polsce nadal brak rozwiązań organizacyjnych w tym zakresie.

Rehabilitacja poszpitalna, późna, realizowana jest najdłużej i ma na celu uzyskanie sprawności i kontynuację prozdrowotnego trybu życia.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.




bot