Zbliżający się koniec roku to okazja do podsumowań i oceny dokonań. Jakie są najważniejsze osiągnięcia w naukach medycznych w ostatnim stuleciu? Jakie płyną z nich praktyczne korzyści? Jak luminarze polskiej medycyny widzą przyszłość swoich dyscyplin? Odpowiedzi udzielają konsultanci krajowi oraz inne autorytety medyczne.
Witold Ponikło
Jak opisać postęp w aparaturze medycznej w ostatnich 100 latach, jeśli to stulecie tworzy właściwie kompletną historię tego obszaru techniki? Aparatura medyczna w swych rozwiązaniach konstrukcyjnych bazuje na osiągnięciach nauki i techniki i dokonującego się w nich postępu. 100 lat temu pojazd wzorowany na konnym powozie nazwano samochodem, a jazda nim wymagała cierpliwości w usuwaniu usterek oraz posłańca, który poprzedzał wehikuł pędzący z szybkością 6-8 km/godz. (...)
Anna Gręziak
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne... (Jan 3,16). Ile to już razy pojawiał się przed naszymi oczami obraz groty czy stajenki, gdzie spełnił się Cud Bożej Miłości. Za każdym razem ze wzruszeniem i niedowierzaniem zamyślamy się nad sensem tej Tajemnicy. (...)
Dlaczego młodzi lekarze odchodzą z zawodu
Stefan Wiosna
Siedem lat temu zdawałem egzamin wstępny na Akademię Medyczną w Warszawie. Był upalny, lipcowy dzień, a na sali tak gorąco, że dwie czy trzy osoby zemdlały w piątej, ostatniej godzinie morderczego testu. Byłem bardziej zaskoczony niż uszczęśliwiony, gdy okazało się, że zostałem przyjęty. Po wakacjach, w wypełnionym słońcem i zapachem formaliny prosektorium Zakładu Anatomii Prawidłowej, poznałem członków mojej nowej "klasy". Czekał nas wspólny, sześcioletni tor przeszkód, ale w przyszłość patrzyliśmy z nadzieją. Wiedzieliśmy, że sytuacja materialna większości lekarzy pozostawia wiele do życzenia, ale przecież zapowiadano reformy, które w ciągu kilku lat miały wszystko zmienić na lepsze. Wierzyliśmy, że tak się stanie. Wierzyliśmy naprawdę - naiwną, młodzieńczą wiarą! Trzy miesiące temu moja "klasa" skończyła staż podyplomowy. Takich jak my jest w tym roku w Polsce ponad 2300. (...)
Zbigniew Religa
Atmosfera wigilii jest dla dziecka czymś wyjątkowym. W dorosłym życiu, podczas świąt spędzanych z własnymi dziećmi, starałem się, aby wigilie były niezapomniane, jak te, które pamiętam ze swojego dzieciństwa. Jednak były to już bardziej święta moich dzieci niż moje własne. Tak już jest, że wszystko, co najwspanialsze w świętach, łączy się z dzieciństwem, z domem rodzinnym. Jako chłopiec głęboko wierzyłem w Mikołaja. Później może trochę mniej, ale i tak niecierpliwie czekałem na rozpakowanie prezentu. (...)
Paweł Januszewicz
Wigilia to najbardziej rodzinne święto. Spędzamy ją zawsze w domu, nie wyjeżdżamy na urlopy, nie bierzemy dyżurów... Jak wskazuje samo nazwisko, moja rodzina - po mieczu - pochodzi z Kresów. W dzieciństwie, w domu rodziców, do nieprawdopodobnie suto zastawionego stołu zasiadali wszyscy nasi najbliżsi: galeria ciotek, wujów, krewnych - około trzydziestu osób. Mama, babcie, ciotki już dużo wcześniej zaczynały przygotowania do świąt, zdobywały i gromadziły niezbędne produkty. Na wigilijnym stole przeważały dania zimne: ryby w najrozmaitszych postaciach - po grecku, po żydowsku, po wileńsku, śledź po litwacku, było kilka dań z grzybów - marynowane i duszone prawdziwki, inne grzyby w różnych sosach, był mielony mak z orzechami, miodem i rodzynkami, mama podawała nadzwyczajnego smaku i rozmiarów kulebiak z kapustą i grzybami, polewany gorącym masłem. (...)
Inne spojrzenie
Lekarze-Polacy z zagranicy o przemianach w polskiej ochronie zdrowia
Zbigniew Kostecki, Ewa Teslar, Andrzej Sosnowski, Janusz Piątkowski
Zmiany, które obecnie dokonują się w Polsce, na pewno idą w dobrym kierunku, natomiast - podzielam tu zdanie dużej liczby kolegów z Polski - były źle przygotowane. Takich rewolucyjnych przemian nie należało wprowadzać od razu i za jednym zamachem. Od początku, także na tych łamach, proponowałem, żeby nie dokonywać totalnego przejścia z finansowania budżetowego na kasowe, tylko żeby zrobić to w przedziale kilku lat. To znaczy: w pierwszym roku państwo płaci 100 proc., w drugim 80, w trzecim 50, w czwartym 30 i wówczas system przechyla się w drugą stronę. (...)
Maria Bramska
Choroba sieroca jest spowodowana brakiem więzi z osobami bliskimi, jest chorobą braku miłości - kochania i bycia kochanym. Może dotyczyć nie tylko dzieci pozbawionych rodzin, ale też żyjących w naturalnych rodzinach, w których brak prawidłowych relacji dzieci z rodzicami. Najogólniej można stwierdzić, że choroba ta zaburza rozwój człowieka od poczęcia aż do końca życia. (...)