Defibrylacja kasą - czyli o pilnej potrzebie współpłacenia za usługi medyczne
Marek Derkacz
W ocenie kondycji finansowej szpitali można posłużyć się tzw. wskaźnikiem Altmana, który w przypadku jednostek charakteryzujących się dobrą kondycją finansową powinien wynosić > 2,99. Wartość wskaźnika < 1,81 oznacza poważne problemy finansowe. W przypadku znacznej części polskich szpitali wskaźnik Altmana przyjmuje wartość ujemną, co wg europejskich standardów oznacza po prostu upadłość. W 2009 r. przychody Narodowego Funduszu Zdrowia mogą być niższe od planowanych nawet o miliard złotych. Przy rosnących kosztach leczenia, wzrastającym bezrobociu i niekorzystnych prognozach ekonomicznych, przyszłość polskiej służby zdrowia nie rysuje się optymistycznie. Sytuację pogarsza dodatkowo błędnie rozumiana zasada solidaryzmu społecznego, czyli pełne dotowanie przez budżet państwa składek zdrowotnych osób ubezpieczonych w KRUS. Rok 2009 może się zatem okazać rokiem strajków, zajęć komorniczych, dalszego zadłużania się, a nawet likwidacji wielu publicznych szpitali. (...)
W kryzysie
Aleksandra Gielewska
W obliczu kryzysu finansowego i spowolnienia gospodarczego plany powszechnego uspółkowienia szpitali trzeba jak najszybciej zamrozić. Szpitale gotowe do sprostania rynkowym wyzwaniom i ryzykom powinny jednak mieć szanse wejścia na tę drogę. Reszta - musi po prostu przetrwać, bo jest potrzebna. Konieczna jest zmiana filozofii rządu i uznanie przezeń sektora publicznej ochrony zdrowia za fundament bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli. W obecnej sytuacji władzom państwowym nie przystoi eksperymentować z systemem. (...)
Oddłużenie na opak
Aleksandra Kurowska
388 szpitali dostanie w tym roku pieniądze na spłatę długów w ramach programu wieloletniego "Wzmocnienie Bezpieczeństwa Zdrowotnego Obywateli". Rząd ma przyjąć w najbliższych tygodniach uchwałę zmieniającą ów program i jednocześnie przyznającą na ten rok 300 mln zł na jego realizację (czyli tyle, co w ubiegłym roku). Projekt uchwały Rady Ministrów wraz z listą placówek zamieścił na swojej stronie Związek Powiatów Polskich. W przypadku 370 szpitali samorządowych, kryterium przyznania środków ma być liczba łóżek mniejsza niż 400 (wg stanu na początek września 2008 r.). W zeszłym roku było odwrotnie: szpital musiał mieć powyżej 400 łóżek, co tłumaczono potrzebą pomocy najważniejszym dla zabezpieczenia obywateli placówkom. Kryterium zmieniono, by z pomocy skorzystały inne szpitale niż przed rokiem. (...)
OZZL żąda rozliczeń
Aleksandra Kurowska
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, który w ostatnich miesiącach występował raczej w roli komentatora bieżących decyzji polityków i organizatorów lokalnych akcji protestacyjnych - znowu zwiera szyki. 16 stycznia zarząd krajowy związku zdecydował o rozszerzeniu akcji protestacyjnej przeciw zaniżaniu cen płaconych przez NFZ za świadczenia zdrowotne w 2009 r. Zaczęło się, jak zwykle, na Śląsku, gdzie związek działa wyjątkowo aktywnie. Poza oplakatowaniem szpitali zorganizowano tam m.in. happening zamknięcia "przez NFZ" izby przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Tychach, która - zdaniem OZZL - finansowana jest przez NFZ od 1 stycznia br. zaledwie w 17% rzeczywistych kosztów jej funkcjonowania, czyli opłacana za pracę od godz. 8.00 do 12.07. (...)
Po prostu chaos
Małgorzata Solecka
Biorę do ręki "Listę stu najbardziej wpływowych osób w ochronie zdrowia 2008". I mam kłopot, choć zdążyłam tylko rzucić okiem. Nie pierwszy to kłopot z "Listą", przyznaję. Przez ostatnie lata "Puls Medycyny" już kilka razy mnie zaskoczył. Najbardziej - umieszczając, w pierwszej i drugiej edycji (2002 i 2003), na czele rankingu ówczesną prezydentową. Wpływ Jolanty Kwaśniewskiej na system ochrony zdrowia w Polsce do tej pory stanowi jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic III RP. No, bo jeśli Kwaśniewska mogła dwukrotnie zwyciężyć - dumałam - to dlaczego ani razu nie zwyciężył Jerzy Owsiak? Akurat jego osobisty wpływ na poziom opieki pediatrycznej rzeczywiście trudno przecenić. Dziwiłam się, gdy twórcy rankingu spychali ministrów zdrowia do drugiej dziesiątki. Ale też i wtedy - tak jak w ubiegłym roku - gdy awansem oddawali zwycięstwo ministrowi, który jeszcze niczym się nie wykazał. Mało było bardziej kuriozalnych werdyktów niż ten z ubiegłego roku. Zwycięstwo Ewy Kopacz przypominało nagradzanie przeciętnego ucznia za to, że przyszedł do szkoły. Niejako - na zachętę. (...)
5. plebiscyt na najlepszych lekarzy Małopolski
Honory od pacjentów
Marcin Mikos
Ponad 20 tysięcy pacjentów wzięło udział w głosowaniu na najlepszych lekarzy i najlepsze przychodnie w regionie Małopolski. "Po 25 latach wróciliśmy z Norwegii. Ciągle na nowo uczymy się Polski. Dotychczas największe pozytywne doświadczenie to nasz lekarz pierwszego kontaktu. Fachowością i szacunkiem do pacjenta przewyższa najlepsze norweskie standardy" - napisali o swym lekarzu pierwszego kontaktu pacjenci z Tyńca. Dr Katarzynie Stein-Sedlak z NZOZ w Tyńcu tytuł najlepszego lekarza pierwszego kontaktu przypadł już po raz trzeci w pięcioletniej historii plebiscytu. Obok niej, tytułami lekarza roku uhonorowani zostali dr Krzysztof Dunal z Gminnego Ośrodka Zdrowia w Miechowie oraz dr Radosław Czosnowski ze Specjalistycznego Centrum Diagnostyczno-Zabiegowego "Medicina" w Krakowie. Najlepszych lekarzy rodzinnych wyłoniono spośród 59 zgłoszonych w pierwszym etapie konkursu. (...)
Już drugi uniwersytet medyczny w Polsce gromadzi deklaracje przekazania własnych zwłok do celów naukowych
Dar ciała po śmierci
Ewa Stępień
Po raz pierwszy w historii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, pracownicy naukowi i studenci uczestniczyli w tak wyjątkowym pochówku. 7 stycznia pożegnali kobietę, której ciało służyło nauce przez ostatnie lata. Lubelski uniwersytet zainaugurował w ten sposób Program Świadomej Donacji Zwłok. Będzie go realizować jako druga uczelnia w kraju. Program Świadomej Donacji Zwłok ma pomóc w pozyskaniu dawców ciał na cele naukowe jeszcze za ich życia. Zwłoki to jedne z najcenniejszych pomocy dydaktycznych. Szanuje się je i oszczędza. Powinny służyć studentom 2-3 lata, ale wykorzystuje się je dłużej, bo trudno pozyskać nowe. By zaspokoić potrzeby, lubelski uniwersytet musiałby co roku otrzymać przynajmniej 5 ciał. (...)
Sąd nad dr. G. (część 3.)
Helena Kowalik
Piąty dzień procesu doktora G. minął na oglądaniu kolejnych filmów z potajemnych nagrań CBA w gabinecie byłego ordynatora kardiochirurgii w szpitalu MSWiA. Zainstalowana w kratce wentylacyjnej kamera była skierowana na biurko lekarza i ręce obecnych w pokoju osób. Przypomnę: prokurator postawił dr. G. 41 zarzutów wzięcia łapówek. Chodzi tylko o pieniądze. Inne "dowody wdzięczności", w rodzaju koniaków, czekoladek czy albumów, zostały pominięte. Nagrano 20 sytuacji wskazujących, że ordynator brał "płaskie przedmioty koloru białego", jak w akcie oskarżenia określa się koperty, widoczne na ekranie telewizyjnego odtwarzacza. Kamera uchwyciła różne reakcje dr. G., gdy otrzymywał kopertę. Zwykle wsuwał ją nie otwierając pod papiery na podręcznym regale przy jego biurku. Czasem, gdy musiał wyjść z gabinetu, chował do kieszeni. Ale zdarzało się, że mówił wręczającym mu kopertę: "To niepotrzebne, chętnie pomogę." (...)
Warszawski znachor, który wyłudził od chorych na raka prawie 2 mln złotych, stanął przed sądem.
Helena Kowalik
Zygmunt B. patrzy z ławy oskarżonych na sędziego współczującym wzrokiem. Jakby chciał zapytać: "W czym mogę pomóc?" Gdy podchodzi, aby zapoznać się z fragmentem akt, kroczy dostojnie, z głową dumnie uniesioną. Prawie każdej jego wypowiedzi towarzyszy otwarty, przyjazny ruch ręki. Oskarżony, z zawodu technik budowlany, przedstawiał się chorym jako profesor medycyny, kierujący zespołem naukowców specjalistów od nowatorskich metod zwalczania komórek rakowych. Miał gabinet w podwarszawskich Włochach, a swój słynny lek o nazwach Antyra i Derax (jak wyjaśnił w sądzie, różniły się tylko gęstością) produkował w wynajętych garażach i piwnicach. Mikstura, w którą uwierzył również cierpiący na raka krtani solidarnościowy bard Jacek Kaczmarski, nie była tania: dzienna porcja kosztowała około tysiąca złotych, a należało ją zażywać miesiącami. (...)
PANOPTICUM
Widzenie płac
Marek Wójtowicz
W mocno "rozdyżurowanych" szpitalach i przy dużym odsetku "dyżurnych" z wysokim wynagrodzeniem - koszty godzin "dyżurnych" mogą stanowić nawet 50% całorocznego budżetu płac. Wentyl bezpieczeństwa w postaci podwyżkowej ustawy "wedlowskiej" zakończył żywot z ostatnim dniem 2008 r. i dlatego w tym roku należy się spodziewać rosnących napięć na tle płacowym pomiędzy publicznymi pracodawcami a pracownikami publicznych zozów. Gdzieniegdzie - już się trochę "gotuje". (...)
Tylko tu i teraz
Andrzej Sośnierz
Na rynku politycznym doraźność i myślenie krótkofalowe święcą niebywałe triumfy. Nie inaczej jest na polu związkowym. Niemniej w jednym ze szpitali protestująca załoga doszła do porozumienia z dyrekcją i, o dziwo!, pracownicy zgodzili się na obniżenie płac, aby ratować szpital przed upadkiem. Trzeba przyznać, że w tym przypadku związkowcy szczebla zakładowego wykazali się dużą odpowiedzialnością. Choć, być może, było to pyrrusowe zwycięstwo obu stron, bo takiej decyzji przyświecała również myśl, aby utrzymać dotychczasowy poziom zatrudnienia. (...)
TYLKO FAKTY
Dobry dotyk
Marek Nowicki
W jaki sposób oswoić pobyt w szpitalu i z godnością znosić ciężar choroby nowotworowej? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć między innymi na kursach makijażu w Centrum Onkologii w Warszawie. Spotkania przeznaczone są dla pań po mastektomii - mają im przywrócić utracone w wyniku okaleczenia poczucie własnej wartości. I przede wszystkim - kobiecości. W Zakładzie Rehabilitacji przy ulicy Roentgena w Warszawie można skorzystać także ze śmiechoterapii oraz terapii tańcem. Przydałaby się muzykoterapia. (...)
Z PAMIĘTNIKA WIEJSKIEJ LEKARKI
Gałąź w oku
Janina Banachowska
Przywieźli go do mnie przodkiem od wozu, na którym zwozili dłużycę na plac. Konie galopowały spiesznie, chłop siedzący na wozie trzymał przy oku równie brudną co zakrwawioną chustkę do nosa, drugi, jego brat, jak się okazało, poganiał konie. Wprowadził zranionego do gabinetu. Zdjęłam chustkę. Z kącika oka sączyła się krew. Z powodu tej krwi nie mogłam dostrzec rozmiaru uszkodzenia. - Co się stało? - Ściągaliśmy dłużycę, było stromo, brat się poślizgnął i gałąź uderzyła go w oko. Boimy się, czy nie jest wybite. (...)
Z dr. Antti Mikkonenem, specjalistą medycyny uzależnień ze Szpitala Uniwersyteckiego w Turku, rozmawia Paweł Szatkowski
Leczenie substytucyjne w Finlandii
Nie byłem pierwszym lekarzem, który używał Suboxonu w Finlandii, ale nasz oddział psychiatrii i uzależnień w klinice w Turku był pierwszą w kraju placówką, która w 2003 r. rozpoczęła oficjalny program terapii. Było to w okresie, gdy pojawiła się na naszych ulicach wielka "fala heroiny". Dostępne były programy oferujące kurację metadonem i zaledwie kilka programów oferujących kurację za pomocą Subutexu (doustnego preparatu buprenorfiny). Uzależnieni poszukujący ratunku, bardzo często wyjeżdżali np. do Francji, by poddać się terapii za pomocą Subutexu. Było to kosztowne, ale łatwiejsze niż znalezienie pomocy tego typu w Finlandii. (...)
Z profesorem Zbigniewem Religą rozmawia Jan Osiecki
Serce poza klatką
Trzeci fragment przygotowywanej do druku książki: wywiadu rzeki z profesorem Zbigniewem Religą. (...)
Stary pomysł na nową jakość
Maciej Krzanowski
Rada Europy apeluje o poprawę jakości w ochronie zdrowia. Polskie szpitale coraz liczniej występują o akredytację i ISO. Jakość jest wymogiem czasów. Ale czy rzeczywiście realizowanym? ISO (International Organisation for Standarisation) przyszło do medycyny z przemysłu, z przemysłu do medycyny przeniesiono także zasady nadzoru jakości. Komórka nadzoru jakości w fabryce wyrywkowo bada parametry poszczególnych elementów wyrobu. Jeśli są dobre, przyjmuje, że złożony z nich produkt też jest dobry. Założono, że zdrowie również jest sui generis produktem, a proces postępowania z chorym rozdziela się na jego składowe i je kontroluje. Nadzorowane są elementy, które można wyodrębnić i które poddają się kontroli. Sanepid np. bada, czy wszystkie testy TST umieszczane z materiałem brudnym w sterylizatorze zmieniły kolor, co dowodzi, że w ocenianym okresie wyjaławianie odbywało się zgodnie z wymaganiami. Laboratoria analityczne dostają z central nadzoru zaszyfrowane próbki, w których mają oznaczyć zawartość, a wynik odesłać. Sprzęt jest sprawdzany pod kątem aktualności atestów. Mierzony jest też czas, po jakim chorzy wchodzący przez bramę szpitala znajdą się w łóżku. I tak dalej. (...)
Jakość - teoria i praktyka
Szpitalna dieta
Józef Stępień
Problemy organizacyjne i finansowe szpitali odbijają się często negatywną opinią o jakości szpitalnego żywienia. Istniejąca tradycja, wręcz obowiązek, odwiedzania chorych w szpitalach często wykracza poza potrzebę wsparcia duchowego. Wizyty znajomych lub kolejnych członków rodziny u chorego "owocują" rosnącym zazwyczaj zapasem różnego rodzaju produktów żywnościowych (cytrusów, czekoladek itp.), skrzętnie chowanych w przyłóżkowej szafce, a następnie zjadanych w ramach własnego sposobu walki ze stresem. Wybrańcom "trafia się" do spożycia przyniesiony z domu: rosołek, duszone mięsko lub domowy bigosik. Zabiegany personel medyczny, "zorientowany" na prowadzoną przez siebie terapię, nie weryfikuje spożywanej przez pacjentów ilości i jakości pożywienia. Faktu niewłaściwego dożywiania albo nie zauważa lub dostrzega tylko przypadkiem. Personel działu żywienia, funkcjonującego w systemie "outsourcingu", nawet nie dziwi się, że posiłki przygotowane zgodnie z zaleceniami lekarskimi (diety cukrzycowe, niskosodowe, niskokaloryczne) i mające stanowić wsparcie w leczeniu - nie są zjadane w całości i nie analizuje, gdzie tkwi tego przyczyna. (...)
Czy każdy świadczeniodawca zawsze otrzyma publiczne pieniądze
Komu kontrakt, komu?
Maciej Biardzki
Opadł kurz po walce o wartość punktu. Jak się okazało, stawka 51 zł za punkt została przyjęta nawet przez szpitale kliniczne. Tak naprawdę dlatego, że wszyscy zaczęli myśleć. NFZ po raz kolejny zadeklarował zmiany taryf w specjalnościach i procedurach wcześniej niedofinansowanych; świadczeniodawcy zrozumieli, że podnoszenie cen za wszystkie usługi utrzyma wcześniejsze dysproporcje niczego nie rozwiązując. Można by powiedzieć, że skończyły się problemy, gdyby nie nastąpiły kolejne, ciekawe wydarzenia. Kiedy wszyscy zaprzątali swoją uwagę wartością punktu, odbywała się coroczna żmudna praca komisji konkursowych. Jak co roku złożenie oferty wymagało pewnych nowych umiejętności. W tym roku np., po raz pierwszy, korzystaliśmy w szerszym zakresie z tzw. SOP (systemu obsługi potencjału) przy tworzeniu ofert. SOP w gruncie rzeczy to przydatna aplikacja, która umożliwia monitorowanie aktualnego potencjału sprzętowego i ludzkiego świadczeniodawców. Oczywiście, jeżeli wcześniej prawidłowo ten potencjał w nietrudnym w sumie programie, zapisano. Niestety, jak zawsze, niektórzy poszli na łatwiznę. (...)
Z DROGI...
Lekcja ekonomii
Andrzej Musiałowicz
W tym roku będziemy obchodzić dwudziestą rocznicę zerwania z iluzją gospodarki socjalistycznej. Mogłoby się wydawać, że 20 lat to bardzo długo; czas, w którym tak wiele można zrobić. Rzeczywiście, w wielu dziedzinach dokonał się niewyobrażalny postęp, stymulowany dodatkowo przebiegającą w świecie rewolucją technologiczną. Oglądając zdjęcia sprzed 20 lat, często aż trudno uwierzyć, że wszystko to ma miejsce za naszego życia. Zmiany dotyczą również opieki zdrowotnej. (...)
OKIEM DYREKTORA
Szpital przedsiębiorstwo?
Janusz Atłachowicz
Rok działań koalicji rządzącej, żeby przybliżyć funkcjonowanie szpitali do zasad, na jakich działają przedsiębiorstwa, zakończył się niepowodzeniem. Ministerstwo przygotowuje plan B. Ma on być przysłowiową marchewką dla samorządów, które z kolei mają zachęcać szpitale do przekształceń w spółki. Ponieważ ustawy o przekształceniach szpitali w spółki ostatecznie nie ma, jedyną drogą przekształcenia jest nadal procedura poprzez likwidację. Ale w przypadku likwidacji samorząd staje się spadkobiercą tego, co "nawarzył" szpital. (...)
Sprawne zarządzanie projektami
Krzysztof Nyczaj
Już wkrótce Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ogłosi nabór wniosków o dofinansowanie ze środków unijnych projektów teleinformatycznych nauki w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013. Do złożenia wniosków szykuje się wiele jednostek opieki zdrowotnej, w tym kliniki i instytuty naukowo-badawcze. W wielu miejscach kraju rozpoczęto już również realizację projektów informatycznych z zakresu ochrony zdrowia, finansowanych w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych (RPO). Trwają prace przygotowawcze dotyczące projektów, które znalazły się na tzw. liście projektów kluczowych dla Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013, w tym największych, za blisko 800 mln zł, znanych pod nazwą "Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych oraz Platforma udostępniania on-line przedsiębiorcom usług i zasobów cyfrowych rejestrów medycznych". Wszystkie te projekty, zgodnie z wytycznymi unijnymi oraz instytucji pośredniczących i wdrążających (m.in. MNiSW, MSWiA), powinny być realizowane przy wykorzystaniu specjalistycznych metodyk zarządzania projektami, w tym PRINCE 2. Ich stosowanie ma się przyczynić do minimalizacji zagrożeń związanych z realizacją projektów oraz efektywniejszego wykorzystania środków unijnych. (...)
Cytomegalia
Grażyna Polkowska, Elżbieta Szponar
Cytomegalia to ostra choroba wirusowa wywołana przez swoisty gatunkowo wirus HCMV (cytomegalovirus hominis) należący do grupy DNA wirusów, podrodziny Betaherpesvirinae, rodziny Herpesviridae. Wirus ten, zawierający podwójny kwas DNA, został wyizolowany w 1956 r. z tkanek ludzkich (ślinianki, węzły, wątroba) przez Smitha, a nazwany w 1960 r. przez Wellera. Jak wszystkie wirusy Herpes, jest szeroko rozpowszechniony w przyrodzie i ma zdolność przetrwania w komórkach po zakażeniu pierwotnym w stanie utajonym z tendencją do okresowej reaktywacji. (...)
Refluks żołądkowo-przełykowy (GER) u dzieci
Anna Kudlicka
Refluks żołądkowo-przełykowy (RŻP - gastroesophageal reflux, GER) definiowany jest jako bezwiedny pasaż zawartości żołądka do przełyku. Jest najczęstszym zaburzeniem dotyczącym przełyku w okresie niemowlęcym i może się pojawiać nawet u 50% dzieci w tym wieku. Z drugiej strony, jest to objaw fizjologiczny występujący u dorosłych i u dzieci. U tych ostatnich ustępuje zwykle samoistnie przed końcem 1. r.ż. Fizjologiczny GER charakteryzuje się brakiem objawów klinicznych refluksu u dzieci i u dorosłych, jak i brakiem innych objawów u niemowląt, z wyjątkiem ulewania i wymiotów występujących sporadycznie. (...)
Nowoczesna terapia hipotensyjna
Z profesorem Zbigniewem Gaciongiem, Prezesem Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, rozmawia Marcin Wełnicki. (...)
Tłusty jak rolnik?
Ewa Stępień
Co mają wspólnego polscy rolnicy z Indianami Pima z Arizony? Gen "ciułania", zwany też genem "pamięci głodu", stymulujący magazynowanie tłuszczu po każdym posiłku, aby w czasach biedy przetrwać okresy niedostatku. Gen ów jest dla jednych i drugich przekleństwem w czasach dobrobytu. Łatwy dostęp do pożywienia, bez towarzyszącej zdobywaniu go ciężkiej pracy, powoduje epidemię otyłości. Jeszcze do niedawna mieszkańcy wsi w powszechnej świadomości istnieli jako lud krzepki, szczupły, czerstwy i zdrowy. Polski rolnik zmienił się jednak w ciągu ostatnich lat, i to zdecydowanie bardziej niż mieszczuch. (...)
Iwabradyna - nadzieja na dłuższe życie
Marcin Wełnicki
Kardiolodzy przyjmują entuzjastycznie każdy nowy preparat, który przeszedł żmudną weryfikację i wieloletnie badania kliniczne. Prof. Filipiak podkreśla, że przeszkodą w rozpowszechnianiu obiecujących farmaceutyków są często braki finansowe. - Cieszymy się z nowych leków, które ostatnio weszły na polski rynek i są refundowane (ezetimib) oraz tych, które weszły nań już dawno, ale dopiero teraz doczekały się refundacji (karwedilol). Cały czas mamy nadzieję na refundację innych ważnych cząsteczek kardiologicznych, takich jak nebiwolol, eplerenon, estry etylowe kwasów omega-3, fondaparinux, dabigatran czy torasemid. Lada chwila na rynki farmaceutyczne wejdą prasugrel i riwaroksaban - kolejne nowe leki kardiologiczne, których refundację będziemy postulować. Liczymy na rozsądek oraz wiedzę decydentów i ich ekspertów w Agencji Oceny Technologii Medycznych. Niestety, w wyniku zamieszania z zarzutami korupcji w tle, w listopadzie 2008 r. iwabradyna została skreślona z listy leków refundowanych. (...)
Nowa grupa doustnych leków przeciwkrzepliwych
Marcin Wełnicki
Od dawna czekamy na nowe grupy doustnych leków przeciwkrzepliwych, które byłyby skuteczne i bezpieczne - informuje prof. Adam Torbicki, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych Klatki Piersiowej, wybitny specjalista w dziedzinie zatorowości płucnej. Entuzjazm wielu specjalistów budzą obiecujące wyniki badań nad bezpośrednimi inhibitorami aktywnego czynnika X (Xa). Aktywny czynnik X pełni w kaskadzie krzepnięcia krytyczną rolę, katalizując przekształcanie się protrombiny w trombinę. Proces ten ulega amplifikacji, przez co jedna cząsteczka Xa przyczynia się do powstania około 1000 molekuł trombiny. Dr Sylwia Hass w opracowaniu opublikowanym na stronie www.thrombosisadviser.com podkreśla, że znamy tylko dwie funkcje czynnika Xa w ludzkim organizmie: działanie prozakrzepowe i prozapalne. Bezpośrednie inhibitory Xa nie powinny mieć więc plejotropowego działania, które jest problemem terapeutycznym w przypadku np. leków blokujących trombinę. Nowe leki blokują zarówno wolną frakcję Xa, jak i czynnik związany z kompleksem trombiny. Nie wymagają też żadnych kofaktorów. Nowe leki hamują zarówno płytkozależne wykrzepianie w tętnicach, jak i fibrynozależne w żyłach. (...)
Stężenie troponiny i mioglobiny u osób z niejednoznacznym bólem w klatce piersiowej
Marcin Wełnicki
Wartość oznaczania stężenia enzymów zwanych markerami sercowymi (troponina I, mioglobina i CK-MB) w przypadku podejrzenia zawału mięśnia sercowego jest już dobrze znana i uwzględniona w międzynarodowych wytycznych. Okazuje się jednak, że znajomość stężenia dwóch spośród tych enzymów może być czynnikiem rokowniczym, nawet jeśli zawał serca nie zostanie ostatecznie potwierdzony. Naukowcy z Henry Ford Hospital w Detroit przeanalizowali przypadki niemal tysiąca pacjentów zgłaszających się do izby przyjęć z powodu dolegliwości bólowych sugerujących ostry zespół wieńcowy. Średni wiek badanych wynosił 63 lata, blisko połowę grupy stanowili mężczyźni, 81% chorych było Afroamerykanami. W wywiadach 43% badanych było obciążonych chorobą niedokrwienną sercą, 68% nadciśnieniem tętniczym, 26% cukrzycą, a u blisko jednej czwartej udokumentowano zaburzenia czynności nerek (kreatynina ł 1,5 mg/dl). (...)
Krwotok z górnego odcinka przewodu pokarmowego a niskie dawki IPP
Martyna Tomczyk
Aktualne leczenie krwotoków z górnego odcinka przewodu pokarmowego występujących na tle choroby wrzodowej polega na podawaniu leków z grupy inhibitorów pompy protonowej. Choć według większości zaleceń optymalny schemat leczenia opiera się na podaniu 80 mg omeprazolu lub leków pokrewnych, a następnie 8 mg/h przez 72 godziny w postaci wlewu dożylnego ciągłego, to wciąż nie jest jednak do końca pewne jaka dawka jest najskuteczniejsza i jaki jest najwłaściwszy sposób podawania leku. Najnowsze badanie mające na celu określenie odpowiedniej dawki leku IPP w leczeniu krwotoków z górnego odcinka przewodu pokarmowego zostało przeprowadzone we Włoszech. Wzięło w nim udział 574 pacjentów cierpiących na krwotoki z górnego odcinka przewodu pokarmowego z groźnymi zmianami endoskopowymi (widoczne naczynia, skrzepy). (...)
Retinopatia cukrzycowa bez cukrzycy
Marcin Wełnicki
Retinopatia, obok nefropatii, to klasyczne powikłania cukrzycy typu 2, związane z uszkodzeniem drobnych naczyń krwionośnych. Zmiany degeneracyjne w obrębie siatkówki, pojawiające się w przebiegu cukrzycy typu 2, stanowią najczęstszą przyczynę ślepoty w krajach rozwiniętych. Z uwagi na cichy przebieg choroby, u wielu osób w momencie rozpoznania cukrzycy typu 2 stwierdza się już powikłania o charakterze mikro- lub makroangiopatii. Wyniki szwedzkiego projektu badawczego NEPI (Network for Pharmacoepidemiology Antidiabetes Study-Eye) sugerują jednak, że retinopatia cukrzycowa może się pojawiać u pacjentów nie spełniających kryteriów koniecznych do rozpoznania cukrzycy typu 2. (...)
Metaboliczne płytki
Marcin Wełnicki
U osób z zespołem metabolicznym obserwujemy nie tylko zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2, ale także chorób układu sercowo-naczyniowego. W większości tych schorzeń istotne są powikłania zakrzepowo-zatorowe miażdżycy. Amerykańscy naukowcy z Houston i Nowego Jorku zasugerowali, że u osób z zespołem metabolicznym mogą one mieć związek ze zwiększoną reaktywnością płytek i ich opornością na działanie kwasu acetylosalicylowego. W celu udowodnienia tej hipotezy, trombocyty uzyskane od osób z zespołem metabolicznym poddano szeregowi badań, a ich wyniki porównano z grupą kontrolną. Grupa "metaboliczna" liczyła 50 osób w wieku średnio 44 lata i ze średnim BMI 35 kg/m2. Kryteria rozpoznania zespołu metabolicznego były zgodne z ustaleniami Adult Treatment Panel III. W grupie kontrolnej, liczącej również 50 osób, średni wiek wynosił 40 lat, a średnie BMI - 24 kg/m2. W obu grupach 80% stanowiły kobiety. Krew pobrano od badanych przed i w 24 godziny po podaniu jednorazowej doustnej dawki 325 mg kwasu acetylosalicylowego. (...)
MEDUKACJA
Bądź LEPszy w testach
Piotr Domagała
Pytania testowe, których zakres pokrywa się z LEP. Prawidłowe odpowiedzi wraz z komentarzami. (...)
Obrazowanie medyczne - najnowsze trendy w technologii i polskim prawodawstwie
Radiologia cyfrowa: innowacja nie tylko techniczna
Paweł Traczewski
O uwarunkowaniach prawnych radiologii cyfrowej w Polsce mówił w czasie konferencji "Obrazowanie medyczne. Najnowsze trendy w technologii i polskim prawodawstwie" mgr inż. Ryszard Kowski, przewodniczący Sekcji Inżynierii Klinicznej Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego. Rozporządzenia ministra zdrowia z ostatnich lat oraz ustawa Prawo atomowe upodobniły obowiązujące w naszym kraju przepisy w tym obszarze do ustawodawstwa Unii Europejskiej. Ułatwiają one uzyskanie jak najlepszych wyników, ale oznaczają też wyższe (i częstokroć bardziej kosztowne) wymagania, jakie szpital musi spełnić, by korzystać z dobrodziejstw radiologii cyfrowej. (...)
Jak odkrywać leki przyszłości?
Mariusz Kielar
Prof. Chris Lipinski jest uznanym autorytetem w dziedzinie chemii leków, konsultantem naukowym wielu firm farmaceutycznych, współtwórcą innowacyjnej firmy Melior Discovery. Jednym z jego ważnych osiągnięć jest opracowanie wyznaczającej poszukiwanie nowych leków tzw. reguły pięciu (Lipinski's rule of five). Jest ona powszechnie stosowanym kryterium, pozwalającym z dużym prawdopodobieństwem odrzucić nieefektywne molekuły. Oparta na analizie statystycznej właściwości istniejących leków głosi, że cząsteczka chemiczna ma niewielkie szanse, aby być lekiem, jeśli spełnia co najmniej dwa spośród określonych kryteriów szczegółowych. Ponieważ rozwijające się metody projektowania leków de novo dostarczają coraz większej liczby potencjalnie sensownych struktur, możliwość teoretycznej oceny ich właściwości biologicznych staje się coraz bardziej istotna. (...)
Postępy e-Zdrowia i Telemedycyny - A@HTI 2008
Czas na teledermatologię
Paweł Traczewski
W licznych opracowaniach na temat telemedycyny stosunkowo niewiele uwagi poświęca się dermatologii, gdzie strona wizualna odgrywa przecież bardzo istotną rolę. Uczestnicy niedawnej międzynarodowej konferencji "Postępy e-Zdrowia i Telemedycyny - A@HTI 2008" mieli okazję przekonać się, że także w tej dziedzinie technologie teleinformatyczne mogą doskonale służyć lekarzom i ich pacjentom. Nowe rozwiązania są wykorzystywane w dermatologii przede wszystkim do konsultacji specjalistycznych oraz edukacji. Konsultacji odbywanych zarówno między lekarzami, jak i między pacjentami a specjalistami. Jedną z najważniejszych stron internetowych służących wymianie doświadczeń i opinii lekarzy jest "telederm.org", która została ponownie uruchomiona w kwietniu 2008 r. przez Międzynarodowe Towarzystwo Teledermatologii. (...)
Konferencja naukowa "Nowe kierunki w terapii chorób reumatologicznych - kogo leczyć, jak finansować?"
Absurdy polskiej reumatologii
Marcin Wełnicki
Częstość występowania chorób reumatologicznych wzrasta, specjaliści ostrzegają, że XXI wiek może się stać stuleciem chorób kości i stawów. Jest to grupa schorzeń, które zdecydowanie częściej niż jakiekolwiek inne patologie prowadzą do inwalidztwa. Senator Władysław Sidorowicz, przewodniczący Senackiej Komisji Zdrowia, w liście do uczestników konferencji przypomniał, że na wysokie koszty społeczne związane z schorzeniami reumatologicznymi składają się nie tylko drogie terapie, ale również związana z inwalidztwem niezdolność młodych ludzi do pracy. Z ekonomicznego punktu widzenia, nawet droga terapia jest więc opłacalna. Narodowy Fundusz Zdrowia wydaje się jednak tego nie dostrzegać. Obowiązujący program terapii biologicznej RZS (reumatoidalne zapalenie stawów) i MIZS (młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów) jest ostro krytykowany przez reumatologów i pacjentów. Konferencję zorganizowaną przez Instytut Reumatologii pod patronatem Senackiej Komisji Zdrowia i Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego (PTR) zdominowała dyskusja na temat dostępności terapii biologicznej w Polsce, programów terapeutycznych i rejestru chorych z RZS. (...)