Renata Furman
20 lat temu niewydolny, scentralizowany budżetowy system służby zdrowia przestał istnieć. Mocą ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym przywrócono, funkcjonującą wprawdzie w nieco innej formule, istniejącą w II RP, instytucję kas chorych.
Meandry matematyki, czyli 6 proc. PKB na wieczne nigdy
Małgorzata Solecka
4,86 równa się 4,35? Tak, to możliwe! W 2018 roku nie tylko osiągnęliśmy ustawowe minimum nakładów na ochronę zdrowia, czyli 4,86 proc., ale nawet je przekroczyliśmy. Wydając, realnie, na ten cel 4,35 proc. PKB. Regulowanie odbiorników nic nie pomoże, tak się kończy przeciwstawianie deklaracji twardej rzeczywistości. Matematyce, która się politykom nie kłania.
Obsada karetek czeka na decyzje
Ewa Szarkowska
Sporo argumentów przemawia za tym, że coraz powszechniejsza w Polsce redukcja obsady zespołów ratownictwa medycznego do dwóch osób nie jest najlepszym rozwiązaniem. Czy istnieją zatem szanse, aby we wszystkich ambulansach jeździły co najmniej trzy osoby uprawnione do czynności ratunkowych?
Małgorzata Solecka
Z dr. Maciejem Pirógiem, sekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia w latach 1998–2000 rozmawia Małgorzata Solecka
Marek Nowicki
Ludzie do reportera zgłaszają się z różnymi sprawami – pacjenci zazwyczaj szukają pomocy; chcą się poskarżyć na kogoś, kto uczynił im krzywdę w ochronie zdrowia albo prosić o nagłośnienie zbiórki pieniędzy
Andrzej Sośnierz
Próbę wyeliminowania mechanizmów rynkowych z obszaru ochrony zdrowia mógłbym przyrównać do próby wyeliminowania z naszego życia prawa ciążenia
Małgorzata Solecka
Od wniosków płynących z debaty „Wspólnie dla zdrowia” dzieli nas zaledwie jeden, kwietniowy, przystanek. W czerwcu minie dwanaście miesięcy narodowego debatowania, ostatnia konferencja powinna przynieść podsumowania. I odpowiedź na szereg pytań, w tym najważniejsze: po co nam to było?
Street in stomach go boom, czyli opieka międzykulturowa
Oliwia Tarasewicz-Gryt
Coraz więcej obcokrajowców leczy się w Polsce. Dziś jest ich ponad 560 tysięcy. Nie jesteśmy na to w pełni przygotowani i nie chodzi tylko o przepisy czy barierę językową. Potrzebne są też kompetencje międzykulturowe.
Małgorzata Solecka
Czwarte miejsce od końca, spadek o trzy pozycje. Znów to zrobiliśmy! Polski system ochrony zdrowia od lat zadziwia Europę. Jak kraj z takim potencjałem, z tak szybko rozwijającą się gospodarką, może sobie nie radzić w tak ważnym społecznie obszarze? – zastanawiają się eksperci.
Halina Pilonis
W USA spośród lekarzy wszystkich specjalności najbardziej zadowoleni ze swojej pracy są chirurdzy plastyczni. Zdecydowana większość z nich ma bardzo wysoką samoocenę. Najczęściej kupowanym przez tych specjalistów samochodem jest BMW. Wśród najmniej usatysfakcjonowanych zawodowo internistów aż połowa ma niskie poczucie własnej wartości, a większość jeździ toyotą – wynika z corocznej ankiety przeprowadzonej wśród amerykańskich lekarzy przez portal Medscape.
Małgorzata Solecka
27. Finał WOŚP i padł kolejny rekord. Ponad 175,9 mln zł, niemal 50 mln
złotych więcej niż rok wcześniej. Jerzy Owsiak podsumował styczniowy finał w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Nie można było tego zrobić w żadnym innym miejscu.
Katarzyna Cichosz
Z dr Susanne Pettersson, pielęgniarką, dyrektor ds. rozwoju pielęgniarstwa w Pionie Zakażeń i Zapaleń w Karolinska University Hospital w Sztokholmie, rozmawia Katarzyna Cichosz.
Krzysztof Boczek
Łączenie domów spokojnej starości z przedszkolami i żłobkami przynosi
wiele korzyści wychowankom jednych i drugich. Także korzyści zdrowotnych. Aż dziw, iż ta idea nadal nie jest standardem na świecie.
Niekorzystny ≠ niebezpieczny #fenspiryd
Justyna Grzechocińska
Przez media i fora internetowe przetoczyła się fala notatek siejących zamęt szczególnie wśród rodziców małych dzieci. Całą sytuację można określić mianem sztucznej sensacji i burzy w szklance wody. Wszystko za sprawą komunikatu wstrzymującego w obrocie wszystkie serie leków zawierających fenspiryd.
Przychodzi baba do apteki, a tam lekarz
Krzysztof Boczek
W listopadzie ub.r. w krakowskim centrum handlowym Galeria Bronowice otwarto pierwszy gabinet lekarski przy aptece. Takie walk-in clinics są bardzo popularne w USA i krajach Zachodu. Czy to ma sens u nas?
Justyna Grzechocińska
Za sprawą medycznej marihuany głośno zrobiło się o lekach roślinnych i przetworach z roślin. Za nami fala ekscytacji, zasłyszanych półprawd i mitów na temat ziołolecznictwa. Jak każda forma terapii, także leczenie fitofarmaceutykami ma swoje ograniczenia.
Bogumiła Kempińska-Mirosławska
Chcesz wiedzieć, kiedy umrzesz? Niekoniecznie, prawda? Ale z pewnością chciałbyś więcej wiedzieć, jak uniknąć chorób, szczególnie jeśli występują one w rodzinie w kolejnych pokoleniach. Do niedawna uważano, że tej wiedzy należy poszukiwać w genetyce. Dziś okazuje się, że to nie wystarczy. Że jest coś „ponad genami” – czyli epigenetyka. I to ona, jak uważa wielu badaczy, w niedalekiej przyszłości pozwoli, choćby wbrew tobie, wyznaczyć przybliżoną datę zgonu, a nawet zmienić twoją przyszłość zapisaną w genach. Brzmi jak science fiction? Już nie.
Hiperurykemia w kardiologii: konsensus na miarę oczekiwań
Mariusz Kielar
Wszyscy mamy ewolucyjną predyspozycję do występowania zwiększonego stężenia kwasu moczowego w naszym organizmie. Jego przekroczenie powyżej granicznego poziomu oznacza tzw. hiperurykemię – chorobę wywołującą stan zapalny w stawach i tkance łącznej. Najnowsze badania dowodzą jednak, że nawet mniejsze stężenie kwasu moczowego ma związek z ryzykiem rozwoju chorób sercowo-naczyniowych.
W terapii SM konieczne są zmiany
Halina Pilonis
– Wciąż kwalifikujemy chorych na SM do programów lekowych według kryteriów z 2010 r. Tymczasem zostały one zmienione w 2017 r. i różnią się między sobą. Jeśli więc, zgodnie z wiedzą medyczną, stwierdzamy u chorego stwardnienie rozsiane, a obowiązujące kryteria nie pozwalają nam go leczyć, rodzi się konflikt etyczny – mówił podczas debaty prof. Radosław Kaźmierski, konsultant w dziedzinie neurologii województwa wielkopolskiego.
Agnieszka Polak
Z naszą liczącą 37 lat ustawą o wychowaniu w trzeźwości jest trochę tak jak z dekretem cesarza Konstantyna I Wielkiego regulującym ruch wozów konnych w 315 r. Był dobry, kiedy po drogach jeździły wozy konne, ale dziś, niestety, zupełnie nieprzydatny. Polska ustawa nie tylko nie rozwiązuje realnych i istotnych problemów, ale jest też bezradna wobec tych, które niejako sama wykreowała. Jej twórcy, w warunkach gospodarki socjalistycznej i zamkniętego, autorytarnego państwa, nie byli bowiem w stanie ich przewidzieć.