Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 26–27/2001
z 5 kwietnia 2001 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Sprawa leków w negocjacjach akcesyjnych

Wojciech Kuźmierkiewicz

W ubiegłym tygodniu minister Jan Kułakowski, nasz negocjator w procesie akcesji do Wspólnoty Europejskiej, i jego partnerzy z Komisji Europejskiej zakończyli etap rozmów dotyczących obszaru negocjacyjnego: swobodny przepływ towarów. Jednocześnie strona polska, powołując się na zapis stanowiska negocjacyjnego, znanego stronie wspólnotowej od 1998 r., podtrzymała zastrzeżenie o możliwości wystąpienia o okres przejściowy, który jest niezbędny do uzupełnienia dokumentacji rejestracyjnej leków znajdujących się w obrocie na terytorium naszego kraju. Konieczność uzupełnienia dokumentacji, wg wymagań w UE, nie oznacza, że rejestrowane w Polsce leki mogą mieć inną (niższą) jakość. Po prostu – dokumentacja rejestracyjna leków w Polsce, także pochodzących z krajów członkowskich Wspólnoty, nie jest identyczna z tą, jaka obowiązuje w UE.

Okres przejściowy, który będzie dotyczył zarówno leków krajowych, jak i importowanych, jest więc konieczny z powodu różnic w wymaganiach dokumentacji rejestracyjnych, stawianych przez krajowe prawo farmaceutyczne oraz prawo europejskie. Po akcesji – na rynku będą się mogły znajdować wyłącznie leki, których dokumentacja jest zgodna z wymaganą na terenie Wspólnoty – pod względem zawartości merytorycznej i układu treści. Jak duże i trudne to zadanie, świadczy fakt, że Niemcy, pomimo 17-letniego okresu przejściowego, do dzisiaj się z tym nie uporali. Z okresów przejściowych korzystały i korzystają także inne kraje członkowskie Wspólnoty.

Okres przejściowy jest konieczny, aby dokonać wdrożenia prawa farmaceutycznego zgodnego z prawem unijnym, uzupełnienia dokumentacji przez przemysł farmaceutyczny i następnie – oceny dokumentacji i jej akceptacji przez organ rejestrujący leki. Brak okresu przejściowego spowodowałby konieczność usunięcia z rynku większości leków (nie tylko krajowej produkcji) i w konsekwencji – konieczność zastąpienia tanich krajowych farmaceutyków ponadtrzykrotnie droższymi. Utrzymanie dostępu do leków na dotychczasowym poziomie wymagałoby wzrostu nakładów na wykup leków o ok. 4 miliardy złotych rocznie. Wycofanie z rynku większości leków krajowej produkcji musiałoby spowodować upadek krajowego przemysłu farmaceutycznego.

Prawo wspólnotowe odnoszące się do rejestracji leków ulega częstym zmianom, co stanowi dodatkową trudność w procesie harmonizacji prawa krajowego. Najbliższa, dość istotna zmiana zapowiedziana jest na 2002 rok. Dlatego konieczne jest uzgodnienie z Komisją Europejską w procesie akcesyjnym niezbędnego minimum zawartości dokumentacji rejestracyjnej, w przeciwnym razie – proces adaptacji może trwać bardzo długo.

W ubiegłym tygodniu odbyło się też spotkanie ministra Kułakowskiego i innych przedstawicieli administracji państwowej z delegacją izby przemysłu farmaceutycznego "Polfarmed". Postanowiono powołać kilkuosobowy zespół, w którego skład wejdą przedstawiciele: ministerstw zdrowia i gospodarki, Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej oraz Komisji Rejestracji Środków Farmaceutycznych i Materiałów Medycznych, a także Polfarmedu. Zespół w okresie kilku tygodni ma opracować niezbędne dane, które pozwolą negocjatorom wyczerpująco uzasadnić wniosek o okres przejściowy. Fakt niezgłoszenia wniosku o okres przejściowy w dniu zamykania obszaru negocjacyjnego jest wynikiem braku tych informacji.

Administracja kraju odpowiedzialna za proces akcesyjny musi znaleźć odpowiedź na pytania: dlaczego tak się stało i jak zapobiec w przyszłości podobnym sytuacjom, które zagrażają istotnym interesom kraju? Proces integracji z Unią Europejską to szansa dla naszego kraju, pod warunkiem, że potrafimy dobrze zadbać o własne interesy, tak jak robią to wszyscy objęci tym procesem.

Dlaczego konieczne jest wystąpienie z wnioskiem o okres przejściowy? Dlaczego proces rejestracji leków polega na udokumentowaniu przez jego wytwórcę, iż lek spełnia wymagania co do jakości, skuteczności i bezpieczeństwa. Dokumentacja rejestracyjna, często wielotomowa, składa się z trzech części: farmakologiczno-toksykologicznej, klinicznej i analitycznej. Wymagania rejestracyjne dokładnie określają zakres badań i rodzaj dokumentów przedstawiających wyniki tych badań, najlepiej opisujących cechy leku decydujące o jego jakości. Wytyczne rejestracyjne określają nie tylko – co, ale także – jak powinno być to przedstawione. Koszty przygotowania tej dokumentacji stale rosną, bowiem stale podnoszone są wymagania wobec dokumentacji. Unifikacja tych przepisów ułatwia i zmniejsza koszty procesu oceny (rejestracji) leku.

Proces harmonizacji prawa rejestracyjnego (ICH) obejmujący USA, Japonię i kraje Wspólnoty jest prowadzony od początku lat 90. W efekcie procesu dochodzi stopniowo do unifikacji wymagań rejestracyjnych, co pozwala na rejestrację leku jednocześnie w wielu krajach, w oparciu o identyczne badania i dokumenty.

Podobnie do wymagań dokumentacyjnych rosną wymagania dotyczące warunków wytwarzania. W krajach Wspólnoty Europejskiej, a także w Polsce, proces wytwarzania leku musi być prowadzony w warunkach dobrej praktyki wytwórczej (GMP), zapewniających dobrą jakość leku. Wkrótce, prawdopodobnie na początku przyszłego roku, wymaganiami GMP zostanie objęta produkcja substancji czynnych, co ma maksymalnie zminimalizować możliwość umieszczenia na rynku leku, nie spełniającego wszystkich wymogów jakościowych. Z pewnością spowoduje to wykluczenie możliwości korzystania przy produkcji leków z tanich substancji produkowanych w warunkach, które nie będą spełniały tych wymogów i w konsekwencji – doprowadzi do wzrostu cen leków.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Dobra polisa na życie — na co zwrócić uwagę?

Ubezpieczenie na życie to zabezpieczenie finansowe w trudnych chwilach. Zapewnia wsparcie w przypadku nieszczęśliwego wypadku lub śmierci ubezpieczonego. Aby polisa dobrze spełniała swoją funkcję i gwarantowała pomoc, niezbędne jest gruntowne sprawdzenie jej warunków. Jeśli chcesz wiedzieć, na czym dokładnie powinieneś się skupić — przeczytaj ten tekst!

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.




bot