Ponad 300 kardiologów z całej Polski wzięło udział w zorganizowanych 18 maja br. przez Śląskie Centrum Chorób Serca, przy współpracy z Śląską AM, Polskim Towarzystwem Kardiologicznym i TV Katowice – I Zabrzańskich Warsztatach Zawałowych. Po raz pierwszy w Europie uczestnicy tego typu imprezy mogli na żywo (dzięki bezpośredniemu przekazowi telewizyjnemu z Pracowni Hemodynamiki Śl.CChS) obserwować zabiegi inwazyjnego leczenia świeżego zawału serca i wstrząsu kardiogennego.
Otwierając konferencję, profesorowie Lech Poloński i Marian Zembala nie kryli podekscytowania; wszak scenariusz wydarzeń był nieznany – pierwszy prezentowany pacjent dopiero jechał do szpitala, a dwóch kolejnych w ogóle jeszcze nie wiedziało, że za parę godzin czeka ich zawał serca i błyskawiczne leczenie przy wirtualnej obecności kilkuset lekarzy. Napięcie panujące w tonącej w półmroku sali zabrzańskiego Teatru Nowego złagodził dr Jacek Sroczyński, wygłaszając powitanie nienaganną gwarą śląską.
Przeprowadzono trzy główne transmisje telewizyjne. W pierwszym przypadku zademonstrowano skuteczne leczenie zawału ściany dolnej, powikłanego wstrząsem kardiogennym u pacjenta po operacji tętniaka aorty brzusznej. Zastosowano udrożnienie balonem i stentowanie. Specjaliści wykonujący zabieg przez cały czas mogli rozmawiać z lekarzami w sali teatralnej. Szybko wywiązała się emocjonująca dyskusja nad tym, czy i kiedy u tego pacjenta zastosować kontrapulsację wewnątrzaortalną. Drugi, mniej skomplikowany przypadek zawału, umożliwił zaprezentowanie dobrodziejstw stosowania PTCA – stan pacjenta poprawił się w niewiarygodnym tempie. Trzeci pacjent (niestabilna choroba wieńcowa – rodzący się zawał) uświadomił zebranym, jak trudny i skomplikowany może być proces podejmowania decyzji w trakcie wykonywania zabiegu PTCA. I w tym przypadku nie obyło się bez burzliwej polemiki pomiędzy lekarzami w sali zabiegowej i teatralnej.
W przerwach między transmisjami wygłoszono kilka interesujących wykładów. Prof. Michał Tendera zwrócił uwagę na ograniczenia i wady trombolitycznego leczenia zawału serca oraz wynikające z nich perspektywy rozwoju kardiologii inwazyjnej. Prof. L. Poloński przedstawił najnowszą i wciąż kontrowersyjną metodę – rescue-PTCA (angioplastyka po nieskutecznej trombolizie). O wysokiej skuteczności PTCA w połączeniu z kontrapulsacją wewnątrzaortalną w leczeniu wstrząsu kardiogennego mówił dr hab. Marek Dąbrowski, który wygłosił też referat na temat primary-PTCA, czyli pierwotnej angioplastyki w świeżym zawale serca.
Zamykając kongres, prof. M. Zembala zaapelował do kadry głównych ośrodków kardio-logicznych o wsparcie dla nowo powstających placówek kardiologii interwencyjnej w Polsce, a także na Ukrainie: – Kiedyś nam dużo pomagano, przyszedł czas, aby te długi spłacać.
Trudno przecenić merytoryczną i dydaktyczną wartość tak zorganizowanych warsztatów. Wprawdzie zgromadzeni na sali kardiolodzy nie nauczyli się manipulować narzędziami, ale za to mogli analizować wskazania urządzeń monitorujących stan pacjenta, obserwować obraz koronarograficzny i - co najważniejsze – brać czynny udział w dyskusji i podejmowaniu decyzji o przebiegu samych zabiegów. Można kwestionować sens wykorzystywania telemedycyny w procesie terapeutycznym, ale z całą pewnością właśnie do telemedycyny należy przyszłość dydaktyki medycznej, a szczególnie kształcenia podyplomowego.