Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 85–92/2018
z 8 listopada 2018 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Zmiany w kalendarzu szczepień

Małgorzata Solecka

Od przyszłego roku drugą dawkę szczepionki MMR będą otrzymywać dzieci w szóstym roku życia – przewiduje PSO na 2019 rok. To symboliczna wręcz odpowiedź instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo epidemiologiczne kraju na postulaty ruchów antyszczepionkowych, zmierzające do zniesienia obowiązku szczepień ochronnych dzieci i młodzieży.

O przyspieszeniu drugiej dawki szczepionki eksperci mówili już dwa, trzy lata temu. Postulat taki zgłaszał konsekwentnie m.in. prof. Leszek Szenborn z Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Głównym argumentem był i jest zmniejszający się – powoli, ale systematycznie – odsetek dzieci, otrzymujących pierwszą dawkę szczepionki MMR, chroniącej m.in. przed szczególnie zakaźną odrą. To, potencjalnie, grozi lokalnymi ogniskami epidemii, zwłaszcza w placówkach typu przedszkola i szkoły. Dzieciom wyszczepionym pierwszą dawką, należy więc podać drugą, zanim pójdą do szkoły, tak by zyskały pełną odporność przed możliwym zetknięciem z wirusem odry. Szczepienie dzieci między 7. a 10. rokiem życia będzie sukcesywnie wyrównywane. W planach jest natomiast podanie dodatkowej dawki szczepionki MMR młodym kobietom w 19. roku życia, tak aby jeszcze bardziej zabezpieczyć je przed różyczką, której skutki są groźne zwłaszcza w czasie ciąży.

Eksperci są zdania, że takie zmiany w kalendarzu szczepień doprowadzą do przyspieszenia również pierwszej dawki szczepienia MMR – na 9. miesiąc życia. Zachorowania na odrę, jakie obserwujemy w kilku krajach europejskich, wskazują, że wśród szczególnie narażonych na zachorowanie są niemowlęta (odporność matek szczepionych jest inna od tej, którą jeszcze dwie, trzy dekady temu miały kobiety, które przechorowały odrę).

Druga duża zmiana w PSO częściowo uwzględnia obawy rodziców związane ze szczepieniem noworodków przeciw gruźlicy: według nowych zaleceń, szczepienie będzie musiało być przeprowadzane przed wypisaniem noworodka ze szpitala, choć niekoniecznie w pierwszej dobie życia. Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas wykluczył jednocześnie możliwość przesunięcia tego szczepienia na późniejsze tygodnie (miesiące) lub rezygnacji z niego w momencie, gdy do Polski przyjeżdża duża liczba migrantów z krajów, w których szczepienia ochronne przeżywają kryzys (przede wszystkim z Ukrainy). Argumentem za utrzymaniem szczepienia przeciw gruźlicy w szpitalu jest też to, że musi ono być poprzedzone szczegółowym badaniem lekarskim. – Nie ma lepszego miejsca niż oddział neonatologiczny – uważa Jarosław Pinkas.

Ministerstwo Zdrowia pracuje też nad zmianą przepisów dotyczących szczepień cudzoziemców. Zgodnie z obowiązującym prawem osoby, które zamierzają przebywać na terytorium Polski krócej niż trzy miesiące, nie mają obowiązku poddania się szczepieniom ochronnym. Wyjątkiem są szczepienia prowadzone w przypadkach zagrożenia epidemicznego. Ministerstwo zapowiada, że ten okres zostanie skrócony, prawdopodobnie do miesiąca. Ma to ułatwić objęcie szczepieniami ochronnymi tych migrantów, którzy chcą w Polsce mieszkać i pracować. Przedstawiciele rządu nie ukrywają, że chodzi przede wszystkim o obywateli Ukrainy – państwa, w którym nawet połowa dzieci może być niezaszczepiona zgodnie z kalendarzem szczepień, problematyczna jest też wiarygodność dokumentów, potwierdzających fakt szczepień. – Polska jest zobowiązana do działań na rzecz eradykacji chorób zakaźnych i trzeba zapobiegać sytuacjom, w których w naszym kraju może dochodzić do nowych zakażeń – uważa zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Izabela Kucharska.

Szczepienia, co podkreśla wiceminister zdrowia Marcin Czech, są istotnym elementem polityki lekowej państwa, fundamentem zdrowia publicznego i szeroko rozumianej profilaktyki. – Jednym z celów polityki lekowej państwa w zakresie szczepień ochronnych jest zmniejszenie dynamiki przyrostu niezaszczepionych dzieci – podkreślał wiceminister Czech podczas październikowego spotkania z dziennikarzami, kilka dni po debacie w Sejmie. Temu celowi mają służyć różne mniejsze lub większe modyfikacje w obszarze szczepień. Jedną z propozycji, zawartych w dokumencie „Polityka Lekowa” jest przekazywanie szczepionek stosowanych w Programie Szczepień Ochronnych, prywatnym świadczeniodawcom, którzy nie mają umowy z NFZ. Wielu rodziców korzysta bowiem z usług prywatnych placówek, i jeśli tam chcą szczepić dzieci, w tej chwili mogą to zrobić tylko odpłatnie.

Jednak, zdaniem wielu ekspertów, drobne kroki – choć ważne – nie wystarczą do zatrzymania niekorzystnych trendów, które mogą doprowadzić do znaczącego obniżenia progu wyszczepialności. Jednym z narastających problemów, na który zwraca uwagę dr Paweł Grzesiowski, pediatra i immunolog, jest coraz bardziej powszechne zastraszanie i atakowanie lekarzy, którzy szczepią dzieci i przekonują do szczepień rodziców. Konieczne, zdaniem eksperta, jest większe wsparcie ze strony zarówno instytucji państwa, jak i samorządu zawodowego, dla profesjonalistów, którzy w momencie wystąpienia podejrzenia o NOP, często zostają sami, mając w perspektywie nawet odpowiedzialność karną. – W takiej sytuacji część lekarzy wręcz zaczyna mieć obawy przed szczepieniem – podkreślał dr Grzesiowski, przypominając, że bez zaangażowania lekarzy bitwy o szczepienia wygrać nie można.

Co z tym zaufaniem?

72,4 proc. – tylu Polaków ufa w bezpieczeństwo i skuteczność szczepień. Z opublikowanego pod koniec października raportu Komisji Europejskiej wynika, że Polska jest niechlubnym liderem w rankingu krajów, które zanotowały w ciągu trzech ostatnich lat największy spadek zaufania do szczepień ochronnych.

Według raportu od 2015 roku zaufanie do szczepień wzrosło w Słowenii, Francji, Włoszech i Grecji. Zmalało – w Polsce, Szwecji, Finlandii i w Czechach. Autorzy raportu zwracają uwagę, że społeczeństwa zwracają się ku szczepieniom w tych krajach, w których zanotowano poważne problemy z większą liczbą przypadków chorób zakaźnych (Włochy, Grecja) i w tych krajach, w których rząd przeszedł do aktywnej, proszczepiennej polityki (Francja, w której od 2018 roku objęto obowiązkiem szczepienia przeciw jedenastu chorobom).

Europa jest regionem o najniższym na świecie zaufaniu do szczepień. – Dlatego Komisja Europejska stara się zachęcać kraje członkowskie do działań na rzecz promocji szczepień – podkreśla europejski komisarz ds. zdrowia, Vytenis Andriukaitis. ‒ Nasze najważniejsze zadania polegają obecnie na zwalczaniu dezinformacji i braku świadomości ryzyka, jakie niosą ze sobą choroby, którym możemy zapobiegać przez szczepienia – napisał w raporcie Andriukaitis.

Komisja Europejska chce, by ministrowie zdrowia zwiększyli wysiłki na rzecz realizacji programów szczepień ochronnych. Chodzi o przestrzeganie terminów szczepień oraz o rozwiązywanie problemów z dostępnością szczepionek (odpowiedni poziom zapasów).




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.




bot