Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 67–76/2015
z 3 września 2015 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Żylaki okolic intymnych

Halina Pilonis

Pacjentki cierpiące z powodu niewydolności żylnej miednicy i żylaków okolic intymnych zgłaszają się najczęściej do ginekologów i internistów. Nie wszyscy lekarze jednak wiedzą, że istnieje skuteczna metoda leczenia tych dolegliwości.




Fot. iStock

Ból podbrzusza, bolesność podczas stosunku płciowego i po nim oraz żylaki wychodzące z okolic krocza i spod pośladków to najbardziej typowe objawy niewydolności żylnej miednicy. Leczenie tego typu schorzeń to problem interdyscyplinarny.

– Rozpoznanie tej choroby odbywa się często na poziomie gabinetu ginekologicznego, w czasie wizyty u chirurga, chirurga naczyniowego, proktologa czy u flebologa. U tego ostatniego zwykle w trakcie diagnostyki żylaków na nogach. Często jednak na rozpoznaniu się kończy i problem jest bagatelizowany. W naszym zespole leczeniem przyczynowym niewydolności żylnej miednicy, w tym żylakami krocza i powiązanymi z nimi żylakami kończyn dolnych, zajmują się flebolog i radiolodzy interwencyjni – mówi specjalista radiologii i diagnostyki obrazowej, flebolog dr Cezary Szary ze Szpitala Medicover w Warszawie.

– Zdarza się, że pacjentki, które do nas trafiają często same postawiły sobie diagnozę wertując Internet. Ostatnio przyszła do mnie kobieta, która stwierdziła, że – choć jej ginekolog zapewniał ją, że nie ma żylaków więzadła obłego – ona ma. I miała rację – opowiada.

Żylaki okolic intymnych, czyli nadmierne poszerzenia naczyń żylnych zlokalizowane w okolicach krocza i sromu dotykają co dziesiątą kobietę w ciąży. U części nie zanikają w pełni po przebytych porodach. Populacyjnie problem ten występuje u 4% pań po urodzeniu więcej niż jednego dziecka. Żyły tych okolic, których normalny przekrój nie przekracza 2–3 mm, w ciąży na skutek zwiększonego poziomu estrogenów powiększają się kilkakrotnie, osiągając średnicę nawet 2,5 cm. Przepływ krwi w żyłach jajnikowych wzrasta nawet 50-krotnie. Kobiety już w czasie ciąży mogą same zauważyć nadmiernie poszerzone naczynia żylne prześwitujące przez skórę okolic pachwin czy warg sromowych. Widocznym objawem żylaków okolic intymnych jest poporodowy defekt estetyczny.

Niewydolność żylna miednicy



Żylakowate poszerzenia pojawiające się w okolicach sromu, krocza, pośladków i w obrębie górnych części ud mają często bezpośredni związek z niewydolnością żylną w miednicy (ang. pelvic venous insufficiency, PVI). Patologia ta u około 1/3 kobiet powoduje występowanie dokuczliwych objawów, znanych pod nazwą zespołu przekrwienia żylnego w miednicy (ang. pelvic congestion syndrome, PCS). Jego nazwa pochodzi od nadmiaru krwi żylnej gromadzącej się w poszerzonych splotach żylnych pochwy i jej okolic, przymacicz oraz w ścianach samej macicy (tzw. żylaki macicy). Objawy zastoju żylnego w miednicy występują najczęściej u pań w wieku 20–45 lat. Jest on przyczyną 15 proc. ambulatoryjnych wizyt ginekologicznych. Szacuje się, że 30 proc. pacjentek z przewlekłym bólem w podbrzuszu, trwającym dłużej niż 6 miesięcy cierpi z powodu niewydolności żylnej w miednicy. W przybliżeniu aż u jednej z siedmiu kobiet z żylakami w obrębie kończyn dolnych istnieje problem niewydolności żylnej miednicy i krocza. Żylaków w miednicy małej gołym okiem nie widać. Zlokalizowane są one w sąsiedztwie macicy, w okolicy pochwy lub oplatają jajniki.

Przyczyny żylaków okolic intymnych i PVI



Jako pierwszą przyczynę wymienia się wrodzoną skłonność do braku zastawek w żyłach, bądź dziedziczenie wadliwego mechanizmu ich zamykania się, głównie w obrębie żył jajnikowych. Do pogłębienia choroby dochodzi w czasie kolejnych ciąż.

– Nie bez znaczenia są również różnorakie czynniki mechaniczne, takie jak ucisk naczyń żylnych w czasie ciąży i związany z tym utrudniony odpływ krwi żylnej. Wpływ ma też sama anatomia, czyli nietypowe ułożenie żył w miednicy i jamie brzusznej, a także różne odstępstwa w ustawieniu powiększającej się w czasie ciąży macicy. Nadciśnienie żylne w miednicy odpowiada za tworzenie żylaków piętro niżej, czyli właśnie w okolicy krocza i w górnych partiach ud – wyjaśnia dr Cezary Szary.

Objawy



U części kobiet żylaki w okolicy krocza i żylaki w miednicy dają dość silne objawy wynikające z przekrwienia narządu rodnego.

– W tych przypadkach mówimy wówczas o pełnoobjawowym zespole przekrwienia żylnego miednicy (ang. pelvic congestion syndrome) – mówi dr Szary. Typowe objawy zespołu przekrwienia żylnego miednicy to ciągłe bóle (niespecyficzna ciężkość) zlokalizowane w dolnych partiach brzucha, nasilające się w czasie stania i siedzenia, pieczenie okolic intymnych w czasie stosunku i tuż po nim, bóle pleców po stronie lewej, obfite krwawienia miesięczne, bolesność uciskowa w rzucie przydatków, konieczność częstszego oddawania moczu, ciężkość nóg i dyskomfort pod pośladkami. – Dolegliwość dotyczy pań w wieku 25–40 lat, a więc aktywnych seksualnie. Ból często wpływa na jakość ich życia intymnego, niekiedy powodując stany depresyjne – dodaje dr Szary. W lżejszych postaciach choroby poszerzeniom żylnym w miednicy małej mogą w ogóle nie towarzyszyć wyżej wymienione objawy. Jedyną oznaką choroby są wówczas nietypowo rozłożone poszerzenia żylne i żylaki na nogach.

Diagnostyka



– W zasadzie każdy ginekolog, robiąc USG transwaginalne, jest w stanie dostrzec żylaki w miednicy. Nie każdy jednak wie, że mogą być przyczyną wielu dolegliwości i że można je skutecznie leczyć – mówi dr Szary. Również internista, widząc atypowe żylaki wychodzące spod pośladków powinien nabrać podejrzeń i wysłać na USG Doppler żył kończyn dolnych do fachowca. Położenie żylaków na nogach jest w tej sytuacji dość nietypowe, są to przyśrodkowe lub przyśrodkowo-tylne części ud oraz strefa pod pośladkami. Należy podkreślić, iż u znacznego odsetka kobiet istnieje ścisła relacja występowania niewydolności żylnej miednicy z żylakami odbytu, które często spowodowane są pociążowym poszerzeniem przyodbytowych splotów żylnych. – W przypadku występowania typowych objawów niewydolności żylnej miednicy wykonujemy niezbędny zestaw badań obrazowych. Rutynowo zaczynamy od badania USG Doppler żylnego łożyska naczyniowego miednicy i jamy brzusznej w połączeniu z oceną wydolności żył na kończynach dolnych. Korzystamy również z oceny w przezpochwowym badaniu USG (TV–USG) w celu wykluczenia innych, dodatkowych odchyleń w obrębie narządu rodnego. Przed zabiegiem diagnostykę układu żylnego jamy brzusznej i miednicy małej zazwyczaj należy poszerzyć o dodatkowe badania obrazowe, np. wenografię tomografii komputerowej (CTV), wenografię magnetycznego rezonansu (MRV) czy flebografię klasyczną – wylicza dr Szary.

Leczenie



Radiolog i flebolog Cezary Szary tajników leczenia żylaków okolic intymnych uczył się od prekursora embolizacji wewnątrzżylnych, hiszpańskiego chirurga naczyniowego Leala Monedero.

– Wybór metody leczenia związany jest z przyczyną, która wpływa na powstawanie żylaków okolic intymnych. W przypadkach najtrudniejszych, gdy objawowej niewydolności żylnej miednicy towarzyszą żylaki krocza i nóg, lekarz drogą bezbolesnego przezskórnego dojścia do naczyń żylnych dostaje się do światła chorych żył i likwiduje ich niewydolność poprzez zamknięcie drogi napływu krwi. Wykorzystywane są takie metody jak embolizacja wewnątrzżylna spiralami, stentowanie żył, klejenie, skleroterapia czy najnowsze techniki ablacyjne.

Wielkość spiral dostosowuje się zawsze do rozmiarów zamykanego naczynia, po to, by uniemożliwić ich wzajemne przemieszczanie się. Wprowadzanych jest ich kilka, dzięki temu uzyskuje się efekt skutecznego zapchania światła żylaka. który później włóknieje. Stosowane spirale nie stanowią przeciwwskazań do diagnostyki rezonansem magnetycznym – mówi dr Szary. Ceny zabiegu w Szpitalu Medicover wahają się od 8,5 tys. do 12 tys. zł. Po zabiegu zalecany jest oszczędzający tryb życia. Niekorzystnie na zamykanie żylaków okolic podbrzusza i krocza wpływa podnoszenie ciężkich przedmiotów. Sama procedura nie powoduje istotnych utrudnień w codziennym funkcjonowaniu, zwykle wystarczające są leki przeciwbólowe do kontrolowania ewentualnego bólu pozabiegowego. Pacjentki do pełnej sprawności, także seksualnej, wracają najczęściej już po 2–4 tygodniach od zabiegu.




Najpopularniejsze artykuły

Fenomenalne organoidy

Organoidy to samoorganizujące się wielokomórkowe struktury trójwymiarowe, które w warunkach in vitro odzwierciedlają budowę organów lub guzów nowotworowych in vivo. Żywe modele części lub całości narządów ludzkich w 3D, w skali od mikrometrów do milimetrów, wyhodowane z tzw. indukowanych pluripotentnych komórek macierzystych (ang. induced Pluripotent Stem Cells, iPSC) to nowe narzędzia badawcze w biologii i medycynie. Stanowią jedynie dostępny, niekontrowersyjny etycznie model wczesnego rozwoju organów człowieka o dużym potencjale do zastosowania klinicznego. Powstają w wielu laboratoriach na świecie, również w IMDiK PAN, gdzie badane są organoidy mózgu i nowotworowe. O twórcach i potencjale naukowym organoidów mówi prof. dr hab. n. med. Leonora Bużańska, kierownik Zakładu Bioinżynierii Komórek Macierzystych i dyrektor w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej w Warszawie im. Mirosława Mossakowskiego Polskiej Akademii Nauk (IMDiK PAN).

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

2024 rok: od A do Z

Czym ochrona zdrowia będzie żyć do końca roku? Kto i co wywrze na system ochrony zdrowia największy – pozytywny i negatywny – wpływ? Do pełnej prognozy potrzeba byłoby zapewne stu, jeśli nie więcej, haseł. Przedstawiamy więc wersję, z konieczności – i dla dobra Czytelnika – skróconą.

Demencja i choroba Alzheimera – jak się przygotować do opieki?

Demencja i choroba Alzheimera to schorzenia, które dotykają coraz większą liczbę seniorów, a opieka nad osobą cierpiącą na te choroby wymaga nie tylko ogromnej empatii, ale także odpowiednich przygotowań i wiedzy. Choroby te powodują zmiany w funkcjonowaniu mózgu, co przekłada się na stopniową utratę pamięci, umiejętności komunikacji, a także zdolności do samodzielnego funkcjonowania. Dla rodziny i bliskich opiekunów staje się to wielkim wyzwaniem, gdyż codzienność wymaga przystosowania się do zmieniających się potrzeb osoby z demencją. Jak skutecznie przygotować się do opieki nad seniorem i jakie działania podjąć, by zapewnić mu maksymalne wsparcie oraz godność?

Wygrać z sepsą

W Polsce wciąż nie ma powszechnej świadomości, co to jest sepsa. Brakuje jednolitych standardów jej diagnostyki i leczenia. Wiele do życzenia pozostawia dostęp do badań mikrobiologicznych, umożliwiających szybkie rozpoznnanie sespy i wdrożenie celowanej terapii. – Polska potrzebuje pilnie krajowego programu walki z sepsą. Jednym z jej kluczowych elementów powinien być elektroniczny rejestr, bo bez tego nie wiemy nawet, ile tak naprawdę osób w naszym kraju choruje i umiera na sepsę – alarmują specjaliści.

Jak cyfrowe bliźniaki wywrócą medycynę do góry nogami

Podobnie jak model pogody, który powstaje za pomocą komputerów o ogromnej mocy obliczeniowej, można generować prognozy zdrowotne dotyczące tego, jak organizm za-reaguje na chorobę lub leczenie, niezależnie od tego, czy jest to lek, implant, czy operacja. Ilość danych potrzebnych do stworzenia modelu zależy od tego, czy modelujemy funkcjonowanie całego ciała, wybranego organu czy podsystemu molekularnego. Jednym słowem – na jakie pytanie szukamy odpowiedzi.

Budowanie marki pracodawcy w ochronie zdrowia

Z Anną Macnar – dyrektorem generalnym HRM Institute, ekspertką w obszarze employer brandingu, kształtowania i optymalizacji środowiska pracy, budowania strategii i komunikacji marki oraz zarządzania talentami HR – rozmawia Katarzyna Cichosz.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Kongres Zdrowia Seniorów 2024

Zdrowy, sprawny – jak najdłużej – senior, to kwestia interesu społecznego, narodowego – mówili eksperci podczas I Kongresu Zdrowia Seniorów, który odbył się 1 lutego w Warszawie.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.




bot