Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 85–88/2004
z 4 listopada 2004 r.

Stuknij na okładkę, aby przejść do spisu treści tego wydania


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Anatomia wyroku

Marek Naumiuk

12 października br. Sąd Okręgowy w Zamościu zasądził od Skarbu Państwa – Sejmu RP, reprezentowanego przez Marszałka Sejmu, na rzecz Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Biłgoraju kwotę ponad 7,7 mln zł. W dwa dni później, 14 października, Sąd Okręgowy w Lublinie zasądził od Skarbu Państwa – Sejmu RP ponad 9,6 mln zł na rzecz Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Białej Podlaskiej. Oba sądy oddaliły zarazem w całości powództwo w stosunku do Narodowego Funduszu Zdrowia. Wyroki nie są prawomocne.

Szpitale pozwały Narodowy Fundusz Zdrowia i Sejm, żądając zwrotu kosztów poniesionych z tytułu podwyżek płac pracownikom, które zagwarantowała tzw. ustawa 203. W sądach czekają na rozpoznanie kolejne takie pozwy.

- To precedensowy wyrok w skali kraju – tak o rozstrzygnięciu zamojskiego sądu mówi Elżbieta Lasota, rzecznik lubelskiego OW NFZ. W opinii sędziego Marka Lisiczyńskiego z Sądu Okręgowego w Zamościu, media nadają wyrokowi przedwczesny rozgłos, sprawa toczyła się bowiem merytorycznie tylko w części dotyczącej NFZ. Wyrok w stosunku do Skarbu Państwa jest zaoczny, nie jest więc kategoryczny nawet w pierwszej instancji.

Wyrok zwykły w stosunku do NFZ

- 12 października 2004 r. Sąd Okręgowy w Zamościu wydał wyrok zwykły w stosunku do jednego z pozwanych, mianowicie centrali NFZ w Warszawie. Sąd oddalił powództwo przyjmując, że NFZ nie ponosi odpowiedzialności z tytułu podwyżek wynikających z tzw. ustawy 203, gdyż nie znajduje to podstaw ani kontraktowych, czyli nie doszukano się odpowiedzialności z tytułu zobowiązań umownych, ani nie wynika ona z czynu niedozwolonego, gdyż nikt ze strony kasy chorych, a obecnie NFZ – nie dopuścił się takowego – wyjaśnia sędzia Marek Lisiczyński. – Obecnie wpłynął wniosek powoda o uzasadnienie tego wyroku. Będzie ono gotowe w najbliższych dniach. Wyrok zwykły kończy postępowanie w pierwszej instancji.

Wyrok zaoczny w stosunku do Skarbu Państwa

- Drugim pozwanym w sprawie, który pojawił się w toku procesu na wniosek strony powodowej o dopozwanie, był Skarb Państwa – Sejm RP – informuje sędzia Lisiczyński. – Sąd uznał, że Skarb Państwa – Sejm RP reprezentowany powinien być przez Marszałka Sejmu, co wynika z uregulowań konstytucji i regulaminu sejmu. I tu pojawił się "spór proceduralny", bowiem odpowiedź na pozew podpisał radca prawny z Kancelarii Sejmu RP, mający umocowanie szefa Kancelarii Sejmu. Ponieważ sąd przyjął reprezentację Marszałka Sejmu, zażądał wykazania umocowania radcy prawnego pochodzącego właśnie od marszałka. Sąd wezwał do spełnienia tego braku pod rygorem pominięcia czynności procesowych dokonanych przez radcę prawnego. To nie nastąpiło, więc sąd uznał, że reprezentanci sejmu nie stawali na rozprawach, nie złożyli wyjaśnień i nie udzielili skutecznej odpowiedzi na pozew. Zaistniały przesłanki do wydania wyroku zaocznego, co w praktyce oznacza, że sąd wobec bierności strony uznał twierdzenia pozwu za prawdziwe i na tej podstawie wydał wyrok, ale – co chcę szczególnie podkreślić – z przesłanek procesowych. Taki wyrok nie kończy sprawy w żadnym wypadku przed sądem pierwszej instancji, chyba że się uprawomocni. W związku z tym zamojski sąd nie może wypowiadać się merytorycznie o odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa – Sejmu RP.

Wniosek o uzasadnienie wyroku oraz sprzeciw od wyroku zaocznego

- Skarbowi Państwa przysługiwał sprzeciw od wyroku zaocznego w terminie tygodniowym od doręczenia wyroku – kontynuuje sędzia Lisiczyński. – Tymczasem z Kancelarii Sejmu wpłynął wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku. Wniosek ten został odrzucony, gdyż nie uzasadnia się wyroku zaocznego stronie pozwanej. Następnie 26 października wpłynął sprzeciw, wysłany 22 października, czyli zachowany został tygodniowy termin. W tej chwili sprawa znajduje się na etapie nadania biegu i znowu jest problem, czy reprezentacja jest zachowana. Jeżeli sprzeciw będzie skutecznie wniesiony, to zostanie wyznaczona rozprawa i sprawa będzie sądzona dalej w pierwszej instancji. Będzie prowadzone postępowanie dowodowe, sąd oceni wtedy pod względem faktycznym podstawę materialno-prawną i wyda wyrok zwykły w pierwszej instancji. Nie jest więc w ogóle przesądzone, czy wyrok zaoczny, który zapadł w stosunku do Skarbu Państwa, będzie powtórzony. Natomiast, jeśli doszłoby do sytuacji, w której sprzeciw zostałby odrzucony na skutek wadliwego umocowania, wtedy Skarbowi Państwa przysługiwać będzie zażalenie do sądu apelacyjnego. Wówczas sąd apelacyjny przesądzi kwestię prawidłowej reprezentacji.

Przedwczesny rozgłos

- Rozgłos wokół wyroku wydanego przez zamojski sąd jest przedwczesny, bowiem wyrok ten nie jest jeszcze kategoryczny nawet w pierwszej instancji. Z tego, co wiem, wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie jest wyrokiem zwykłym, czyli kończy już postępowanie w pierwszej instancji, i w tym przypadku będzie merytoryczne uzasadnienie odpowiedzialności Skarbu Państwa-Sejmu RP – wyjaśnia sędzia Marek Lisiczyński.


Od redakcji: Nasze zabiegi o wypowiedź sędzi Marii Stelskiej z Sądu Okręgowego w Lublinie, która wydała wyrok w sprawie szpitala w Białej Podlaskiej, spełzły na niczym. Pani sędzia była niestety nieosiągalna. Do sprawy będziemy wracać.




Najpopularniejsze artykuły

Münchhausen z przeniesieniem

– Pozornie opiekuńcza i kochająca matka opowiada lekarzowi wymyślone objawy choroby swojego dziecka lub fabrykuje nieprawidłowe wyniki jego badań, czasem podaje mu truciznę, głodzi, wywołuje infekcje, a nawet dusi do utraty przytomności. Dla pediatry zespół Münchhausena z przeniesieniem to wyjątkowo trudne wyzwanie – mówi psychiatra prof. Piotr Gałecki, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Ukraińcy zwyciężają też w… szpitalach

Placówki zdrowia w Ukrainie przez 10 miesięcy wojny były atakowane ponad 700 razy. Wiele z nich zniszczono doszczętnie. Mimo to oraz faktu, że codziennie przybywają setki nowych rannych, poza linią frontu służba zdrowia daje sobie radę zaskakująco dobrze.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

ZUS zwraca koszty podróży

Osoby wezwane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do osobistego stawiennictwa na badanie przez lekarza orzecznika, komisję lekarską, konsultanta ZUS często mają do przebycia wiele kilometrów. Przysługuje im jednak prawo do zwrotu kosztów przejazdu. ZUS zwraca osobie wezwanej na badanie do lekarza orzecznika oraz na komisję lekarską koszty przejazdu z miejsca zamieszkania do miejsca wskazanego w wezwaniu i z powrotem. Podstawę prawną stanowi tu Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 31 grudnia 2004 r. (...)

Terapia schizofrenii. Skuteczność w okowach dostępności

Pod koniec marca w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej odbyła się debata ekspercka pt.: „W parze ze schizofrenią. Jak zwiększyć w Polsce dostęp do efektywnych terapii?”. Spotkanie moderowane przez red. Renatę Furman zostało zrealizowane przez organizatorów Kongresu Zdrowia Psychicznego oraz Fundację eFkropka.

Chorzy na nienawiść

To, co tak łagodnie nazywamy hejtem, to zniewagi, groźby i zniesławianie. Mowa nienawiści powinna być jednoznacznie piętnowana, usuwana z przestrzeni publicznej, a sprawcy świadomi kary. Walka o dobre imię medyków to nie jest zadanie młodych lekarzy.

Zmiany skórne po kontakcie z roślinami

W Europie Północnej najczęstszą przyczyną występowania zmian skórnych spowodowanych kontaktem z roślinami jest Primula obconica. Do innych roślin wywołujących odczyny skórne, a występujących na całym świecie, należy rodzina sumaka jadowitego (gatunek Rhus) oraz przedstawiciele rodziny Compositae, w tym głównie chryzantemy, narcyzy i tulipany (...)

Kobiety w chirurgii. Równe szanse na rozwój zawodowy?

Kiedy w 1877 roku Anna Tomaszewicz, absolwentka wydziału medycyny Uniwersytetu w Zurychu wróciła do ojczyzny z dyplomem lekarza w ręku, nie spodziewała się wrogiego przyjęcia przez środowisko medyczne. Ale stało się inaczej. Uznany za wybitnego chirurga i honorowany do dzisiaj, prof. Ludwik Rydygier miał powiedzieć: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety-lekarza!”. W podobny ton uderzyła Gabriela Zapolska, uważana za jedną z pierwszych polskich feministek, która bez ogródek powiedziała: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej!".

Ubezpieczenia zdrowotne w USA

W odróżnieniu od wielu krajów, Stany Zjednoczone nie zapewniły swoim obywatelom jednolitego systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańca USA zależy od posiadanego przez niego ubezpieczenia. Poziom medycyny w USA jest bardzo wysoki – szpitale są doskonale wyposażone, amerykańscy lekarze dokonują licznych odkryć, naukowcy zdobywają nagrody Nobla. Jakość ta jednak kosztuje, i to bardzo dużo. Wizyta u lekarza pociąga za sobą wydatek od 40 do 200 $, jeden dzień pobytu w szpitalu – 400 do 1500 $. Poważna choroba może więc zrujnować Amerykanina finansowo, a jedna skomplikowana operacja pochłonąć jego życiowe oszczędności. Dlatego posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego jest tak bardzo ważne. (...)

Mielofibroza choroba o wielu twarzach

Zwykle chorują na nią osoby powyżej 65. roku życia, ale występuje też u trzydziestolatków. Średni czas przeżycia wynosi 5–10 lat, choć niektórzy żyją nawet dwadzieścia. Ale w agresywnej postaci choroby zaledwie 2–3 lata od postawienia rozpoznania.

Samobójstwa wśród lekarzy

Jeśli chcecie popełnić samobójstwo, zróbcie to teraz – nie będziecie ciężarem dla społeczeństwa. To profesorska rada dla świeżo upieczonych studentów medycyny w USA. Nie posłuchali. Zrobili to później.

Doktor AI

Platformy ze sztuczną inteligencją (AI) dokonujące wstępnych diagnoz są już tak zaawansowane, że testowali je londyńczycy, a brytyjski NHS rozważa ich szersze użycie. W Afryce takie aplikacje na smartfona stosują już miliony.




bot