Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 26–33/2016
z 14 kwietnia 2016 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Odmienność, kultura i empatia

Oliwia Tarasewicz-Gryt

Z różnicami kulturowymi spotykamy się nie tylko na emigracji. By sobie z nimi radzić nie zawsze potrzebne są specjalistyczne treningi kompetencji międzykulturowej. Często wystarcza wiedza o odmiennościach, odpowiednia kultura i etos pracy oraz umiejętności interpersonalne.

Kiedy lekarze decydują się na emigrację, rozpoczynają od zbierania informacji o warunkach, jakie trzeba spełnić, by starać się o staż lub pracę za granicą. Taka praca to także kontakt z odmienną kulturą, wymaga więc przezwyciężenia innej bariery niż tylko językowa, czy proceduralna. Kultura warunkuje postrzeganie zdrowia, choroby i śmierci, a także kwestii związanych np. z transplantacją, transfuzją lub inną ingerencją w organizm. Wpływa na postrzeganie roli lekarza i respektowanie jego zaleceń. Kultura warunkuje też komunikację, zarówno werbalną, jak i niewerbalną. Determinuje takie pojęcia, jak dystans czy intymność, kluczowe w zawodach związanych z ochroną zdrowia, gdzie ważny jest kontakt z pacjentem.

Kiedy w 2014 roku naukowcy Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku zbadali u studentów poziom tolerancji wobec przedstawicieli innych ras, wyznań czy narodowości, okazało się, że przyszli medycy nie są wolni od uprzedzeń – i to nie tylko w stosunku do osób innej rasy, ale też wobec choroby. Mimo swojej wiedzy medycznej, boją się np. osób z wirusem HIV, choć teoretycznie wiedzą, że nie jest tak łatwo się od nich zarazić.

Różnic kulturowych doświadczamy nie tylko na emigracji. Z różnorodnością obcujemy także w kraju, zarówno w relacji lekarz – pacjent, jak i w środowisku zawodowym – już na studiach, ponieważ coraz więcej jest w Polsce obcokrajowców.


Kultura i godność

Kompetencja międzykulturowa jest dziś określana jako jedna z kluczowych kompetencji na rynku pracy. Zdaniem przedstawicieli Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, kwestie znaczenia różnic kulturowych dla praktyki pracowników ochrony zdrowia powinny stanowić podstawowy element programów nauczania personelu medycznego, a brak wrażliwości kulturowej pracowników ochrony zdrowia na różnice kulturowe i religijne może powodować zagrożenie dla poszanowania godności pacjenta.

Organizuje się więc szkolenia, treningi kompetencji międzykulturowej dla pracowników ochrony zdrowia. Podobnie jak w przypadku pracowników korporacji, którzy przed wyjazdem na kontrakty ekspackie uczą się, jak pracować w środowisku wielokulturowym i odnaleźć się w obcej kulturze. Pomagają te szkolenia uświadomić sobie własne uprzedzenia i etnocentryczną postawę i jak nie ulegać stereotypom. Treningi kładą też ogromny nacisk na otwartość i szacunek wobec odmienności, by ułatwić kontakt z obcą kulturą.


Humanizm i procedury

W zawodzie opierającym się na relacji z pacjentem, oprócz kwestii merytorycznych ocenia się także takie kompetencje, jak umiejętność wzbudzenia zaufania, dbałość o to, by pacjent zrozumiał w jakiej kondycji znajduje się jego organizm oraz umiejętność słuchania i odpowiadania na pytania. To wymaga znajomości języka i poszanowania odmienności, ale jest też na tyle uniwersalne, że być może nie potrzeba dodatkowych treningów? Personel medyczny zawsze spotyka się przecież z odmiennością – różnice dotyczą wieku, poglądów i przekonań lub problemów typowych dla pacjentów w podeszłym wieku czy dzieci. Źródłem potencjalnych uprzedzeń mogą być różnice, wynikające ze statusu społecznego. Odmienne zachowanie rodzące trudności w zbudowaniu poprawnej relacji może mieć swoje źródło także w schorzeniu, na które cierpi pacjent.

Kluczowe dla dobrej komunikacji (choć może to zabrzmieć banalnie) jest podejście oparte na szacunku i życzliwości. W zawodach, w których mamy do czynienia z najintymniejszymi sferami drugiego człowieka, otwartość na odmienności kulturowe powinna być szczególnie istotna, z drugiej jednak strony intymność, to ta sfera człowieczeństwa, która jest właściwa reprezentantom każdej kultury i nawet jeśli potrzebna jest wiedza o tym, że np. pacjent z kultury islamu ma większą potrzebę prywatności i szacunku do odmiennej płci podczas badania fizykalnego, to poszanowanie praw pacjenta powinno być niezależne od kultury, religii czy rasy. Wówczas okaże się, że dla dobrej relacji wystarczą dobrze rozwinięte umiejętności interpersonalne i empatia, zaś kwestie kulturowe będą tu drugorzędne.


Kultura a dystans

Mówiąc o otwartości i tolerancji, podkreśla się często przykłady takich krajów, które stworzyły procedury chroniące obywateli przed dyskryminacją. W Wielkiej Brytanii czy USA respektuje się prawo, które zapewnia każdemu traktowanie oparte na szacunku. W Polsce wciąż nie jest to takie oczywiste, wciąż walczymy z ksenofobią, a obcokrajowcy skarżą się, że lekarze traktują ich z wyższością, uznając że nie znając dobrze języka, nie rozumieją zbyt wiele z rozmowy.

Jak mówi dr Karol Mudy, pracujący w Minneapolis jako kardiochirurg, jeśli chodzi o komunikację z pacjentem, w USA panuje wyższa niż w Polsce i Europie kultura traktowania pacjenta z szacunkiem: – Jeśli przyjrzymy się typowej rozmowie z pacjentem na intensywnej terapii, zauważymy dużą dbałość o to, by pacjent czuł się w pełni poinformowany. Leży to w interesie zarówno lekarza, jak i całego personelu medycznego. Usługa medyczna polega tu między innymi na komunikacji. Zarówno lekarze, jak i chorzy są bardzo uprzejmi. Jeżeli jednak pacjent lub rodzina nie są w pełni usatysfakcjonowani z opieki, jaką otrzymują w danej instytucji, rzutuje to na pozycję tego szpitala na listach rankingowych, czasem nawet kończy się na sali sądowej. Badania pokazują, ze komunikacja z pacjentem i jego bliskimi jest absolutnie kluczowa w unikaniu niezadowolenia z usług medycznych i pozwów sądowych.

Jednocześnie Amerykanie nie obawiają się, że skracanie dystansu pomiędzy lekarzem i pacjentem pozbawi tego pierwszego szacunku. – Szpitale w USA pracowały przez ostatnie lata, by zdjąć lekarza z piedestału, zmniejszyć dystans i ułatwić komunikację. To nie dystans warunkuje szacunek, lecz życzliwe podejście i kompetencje – podkreśla dr Mudy.
Duże znaczenie ma też transparentność i fakt, że w USA praca lekarza podlega nieustannej weryfikacji. Co roku odnawia on dokumenty pozwalające mu na pracę w zawodzie, a wszelkie błędy i potknięcia są jawne.


Odmienna kultura pracy

Podobnie kultura pracy, w jakiej funkcjonujemy, i którą w dużym stopniu nabywamy wraz z doświadczeniem zawodowym, wpływa na relacje wśród współpracowników. Kraje, które od dawna doświadczają różnorodności, wykształciły mechanizmy służące poszanowaniu odmienności. Dostosowując się do zwyczajów i zasad, automatycznie pokonujemy też barierę kulturową. Przykładem są Stany Zjednoczone. Karol Mudy twierdzi, że różnic kulturowych pomiędzy USA a Polską jako takich nie widać. Jeśli są, to przypominają te pomiędzy Podhalem a Mazowszem czy wschodem a zachodem Stanów, bo zarówno Europa, jak i USA to kultura zachodnia. W USA kładzie się jednak ogromny nacisk na tolerancję. Dbałość o to, by ludzie nie czuli się dyskryminowani jest wpisana w strukturę instytucji. Dlatego widać spore różnice wewnątrz systemu – w kulturze pracy. Europejczycy wyjeżdżają do USA, studiują tu i robią specjalizację mimo bardzo rozbudowanej biurokracji, ponieważ cenią sobie panującą tu uczciwość i transparentność.
Dr Mudy wyjaśnia to na przykładzie specjalizacji w amerykańskim szpitalu. – W Polsce bardzo wiele zależy od tego, dokąd się trafi na staż. Jest o wiele mniejsza standaryzacja procedur. Jeśli trafi się na dobrego mentora, wszystko jest w porządku, ale o wiele łatwiej popaść w niełaskę i zamknąć sobie tym drogę do dalszej kariery. W Stanach inaczej się rozumie hierarchię w procesie specjalizacji. Jest to bardzo sztywna struktura, która polega na przypisaniu konkretnych obowiązków, za które młody lekarz w trakcie specjalizacji bierze odpowiedzialność i ponosi też konsekwencje. Rezydentura z chirurgii jest ściśle nadzorowana i monitorowana przez niezależne ciała. W zamian za ciężką pracę, wraz z postępem, lekarz ma coraz więcej obowiązków, ale i przywilejów. Wykonuje coraz bardziej złożone zabiegi i na piątym roku rezydentury spędza cały czas na sali operacyjnej. Jednocześnie specjaliści oczekują, że rzeczy będą zrobione odpowiednio. To kolejna cecha Amerykanów – mocno rozwinięte poczucie odpowiedzialności za to, co robią w pracy. Z mojego doświadczenia każdy, kto cokolwiek robi, podchodzi do tego bardzo poważnie.


Zrozumieć odmienność

Jak twierdzą przedstawiciele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka – „zrozumienie, iż w sprawowanej opiece podstawową rolę odgrywa zaakceptowanie tego, że ludzie różnią się nie tylko rodzajem choroby, ale także przynależnością kulturową i istnieje ścisły związek między różnorodnością wśród ludzi a etyką zawodową, przyczyni się do poprawy jakości świadczeń zdrowotnych i wzrostu satysfakcji pacjentów odmiennych kulturowo”. Dla komfortu pracy w środowisku międzykulturowym – niezależnie od tego czy wielokulturowy będzie zespół, w którym pracujemy, czy też będziemy spotykać się z pacjentami reprezentującymi różnorodne grupy społeczne – świadomość różnic jest potrzebna, by zrozumieć przekonania, które stoją za określonymi zachowaniami. Pokonywanie barier może ułatwiać określona kultura pracy i specjalne procedury – jak w USA, jak i umiejętności interpersonalne, które pozwalają na kontakt oparty na szacunku, życzliwości oraz stawianiu pacjenta w centrum uwagi wraz z jego uwarunkowaniami kulturowymi. Jest to bariera, którą trzeba pokonać, podobnie jak barierę językową. W zglobalizowanym świecie przydaje się to zarówno w kraju, jak i za granicą.





Najpopularniejsze artykuły

Fenomenalne organoidy

Organoidy to samoorganizujące się wielokomórkowe struktury trójwymiarowe, które w warunkach in vitro odzwierciedlają budowę organów lub guzów nowotworowych in vivo. Żywe modele części lub całości narządów ludzkich w 3D, w skali od mikrometrów do milimetrów, wyhodowane z tzw. indukowanych pluripotentnych komórek macierzystych (ang. induced Pluripotent Stem Cells, iPSC) to nowe narzędzia badawcze w biologii i medycynie. Stanowią jedynie dostępny, niekontrowersyjny etycznie model wczesnego rozwoju organów człowieka o dużym potencjale do zastosowania klinicznego. Powstają w wielu laboratoriach na świecie, również w IMDiK PAN, gdzie badane są organoidy mózgu i nowotworowe. O twórcach i potencjale naukowym organoidów mówi prof. dr hab. n. med. Leonora Bużańska, kierownik Zakładu Bioinżynierii Komórek Macierzystych i dyrektor w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej w Warszawie im. Mirosława Mossakowskiego Polskiej Akademii Nauk (IMDiK PAN).

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

2024 rok: od A do Z

Czym ochrona zdrowia będzie żyć do końca roku? Kto i co wywrze na system ochrony zdrowia największy – pozytywny i negatywny – wpływ? Do pełnej prognozy potrzeba byłoby zapewne stu, jeśli nie więcej, haseł. Przedstawiamy więc wersję, z konieczności – i dla dobra Czytelnika – skróconą.

Demencja i choroba Alzheimera – jak się przygotować do opieki?

Demencja i choroba Alzheimera to schorzenia, które dotykają coraz większą liczbę seniorów, a opieka nad osobą cierpiącą na te choroby wymaga nie tylko ogromnej empatii, ale także odpowiednich przygotowań i wiedzy. Choroby te powodują zmiany w funkcjonowaniu mózgu, co przekłada się na stopniową utratę pamięci, umiejętności komunikacji, a także zdolności do samodzielnego funkcjonowania. Dla rodziny i bliskich opiekunów staje się to wielkim wyzwaniem, gdyż codzienność wymaga przystosowania się do zmieniających się potrzeb osoby z demencją. Jak skutecznie przygotować się do opieki nad seniorem i jakie działania podjąć, by zapewnić mu maksymalne wsparcie oraz godność?

Wygrać z sepsą

W Polsce wciąż nie ma powszechnej świadomości, co to jest sepsa. Brakuje jednolitych standardów jej diagnostyki i leczenia. Wiele do życzenia pozostawia dostęp do badań mikrobiologicznych, umożliwiających szybkie rozpoznnanie sespy i wdrożenie celowanej terapii. – Polska potrzebuje pilnie krajowego programu walki z sepsą. Jednym z jej kluczowych elementów powinien być elektroniczny rejestr, bo bez tego nie wiemy nawet, ile tak naprawdę osób w naszym kraju choruje i umiera na sepsę – alarmują specjaliści.

Budowanie marki pracodawcy w ochronie zdrowia

Z Anną Macnar – dyrektorem generalnym HRM Institute, ekspertką w obszarze employer brandingu, kształtowania i optymalizacji środowiska pracy, budowania strategii i komunikacji marki oraz zarządzania talentami HR – rozmawia Katarzyna Cichosz.

Jak cyfrowe bliźniaki wywrócą medycynę do góry nogami

Podobnie jak model pogody, który powstaje za pomocą komputerów o ogromnej mocy obliczeniowej, można generować prognozy zdrowotne dotyczące tego, jak organizm za-reaguje na chorobę lub leczenie, niezależnie od tego, czy jest to lek, implant, czy operacja. Ilość danych potrzebnych do stworzenia modelu zależy od tego, czy modelujemy funkcjonowanie całego ciała, wybranego organu czy podsystemu molekularnego. Jednym słowem – na jakie pytanie szukamy odpowiedzi.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Kongres Zdrowia Seniorów 2024

Zdrowy, sprawny – jak najdłużej – senior, to kwestia interesu społecznego, narodowego – mówili eksperci podczas I Kongresu Zdrowia Seniorów, który odbył się 1 lutego w Warszawie.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.




bot