Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 51–66/2016
z 7 lipca 2016 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Brexit bez wpływu na leczenie?

Aleksandra Kurowska

Po tym jak Brytyjczycy podjęli w referendum decyzję o wyjściu z UE media ekscytują się finansowymi i gospodarczymi skutkami Brexitu. W zakresie wzajemnego leczenia obywateli prawdopodobnie jednak niewiele się zmieni.

Czytając opinie dotyczące skutków Brexitu, także dla ochrony zdrowia, można by sądzić, że jakakolwiek współpraca Wielkiej Brytanii z innymi państwami zostanie zerwana. „Polscy lekarze i pielęgniarki wrócą do kraju”, „Koniec z darmowym leczeniem” to tylko niektóre z pojawiających się haseł. Choć nie chcę bagatelizować potencjalnych skutków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE – o wspomnianych zmianach w zdrowiu na razie raczej nie ma mowy. Zacznijmy od ubezpieczonych. Karta EKUZ działa nie tylko w unijnych państwach, ale także w zrzeszonych w EFTA (Europejskim Stowarzyszeniu Wolnego Handlu). To międzynarodowa organizacja założona w 1960 r. mająca na celu utworzenie strefy wolnego handlu między państwami członkowskimi. Pierwotnymi członkami EFTA były: Austria, Dania, Norwegia, Szwecja, Portugalia, Szwajcaria, Wielka Brytania. Z czasem większość przeniosła się do EWG, ale obydwie organizacje współpracowały ze sobą. EFTA nie oczekuje wspólnej polityki gospodarczej ani społecznej, koncentruje się na handlu zagranicznym. I można spodziewać się, że po Brexicie Wielka Brytania wróci do tej organizacji. A jeśli nawet nie – co jest bardzo mało prawdopodobne – to podpisze inne umowy m.in. dotyczące wzajemnego leczenia obywateli. Teraz ma bilateralne z 16 państwami, jak choćby Australią, Macedonią, Serbią i Czarnogórą. Kwestie te ważyć się będą zresztą przez najbliższych kilka lat, bo z UE nie da się wyjść z dnia na dzień. – Jestem przekonana, że nie ma możliwości, by Wielka Brytania zerwała w 100 proc. wzajemne relacje z państwami Unii dotyczące np. zabezpieczenia społecznego. Nie ma powodów do paniki. Sądzę, że zdecyduje się na podobne relacje z Unią, jakie ma np. Szwajcaria czy Norwegia – mówi dr Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, wiceprzewodnicząca Rady NFZ. Czy polscy lekarze i pielęgniarki opuszczą Wyspy i na dodatek wrócą do ojczyzny? Cóż, na pewno nikt ich nie wyrzuci, ponieważ są potrzebni. Przyznają to i Brytyjczycy i polskie izby zarówno pielęgniarek, jak i lekarzy. Jeśli kurs brytyjskiej waluty będzie spadał, to praca w niej  – także w sektorze medycznym – stanie się mniej opłacalna. Równocześnie jest pewna – choć nie za duża szansa, że lukę tę wypełnią dodatkowe fundusze na zdrowie. Zwolennicy Brexitu przed referendum podnosili często argument, że Zjednoczone Królestwo każdego tygodnia transferuje do Brukseli 350 mln funtów, które zasilić mogłyby m.in. opiekę medyczną. Jednak Nigel Farage, lider ruchu anty-UE już dzień po wygranym referendum podkreślał, że nie może zagwarantować, że pieniądze „zaoszczędzone” na członkostwie w Unii faktycznie trafią do NHS. Gdyby sytuacja rzeczywiście uległa znacznemu pogorszeniu (The Economist Intelligence Unit zapowiada, że wydatki na zdrowie mogą spaść o 135 funtów per capita), na tyle, by skłonić pracowników do wyjazdu, trudno jednak liczyć że masowo zaczną wracać do Polski, biorąc pod uwagę różnice w zarobkach, poziom obciążenia pracą czy możliwości rozwoju. W rzeczywistości nie mamy nawet pewności czy Wielka Brytania przestanie drenować nasz rynek, bo rezygnacja z wolnego przepływu osób nie oznacza, że w branżach gdzie są potrzebni pracownicy nie będzie wyjątków. Można przypomnieć sobie, jaką politykę stosowały unijne państwa np. Niemcy wobec Polaków przed akcesją.





Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.




bot