Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 9–16/2016
z 11 lutego 2016 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Sport to nie relaks

Mariusz Kielar

W trosce o swoje zdrowie coraz więcej Polaków stara się uprawiać różne formy aktywności fizycznej. Część sportowców amatorów stawia sobie poprzeczkę bardzo wysoko, wybierając tak intensywne formy treningu, jak triathlon. W jaki sposób monitorować organizm poddawany nagłemu intensywnemu wysiłkowi fizycznemu?

Na to pytanie starali się odpowiedzieć autorzy projektu „Triathlon pod mikroskopem” zorganizowanego przez Akademię Triathlonu. W ten autorski projekt badawczy włączyła się także firma Synevo (z zapleczem laboratoryjnym), Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej i Biochemii Klinicznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Wojskowej Akademii Medycznej – Centralny Szpital Weteranów w Łodzi oraz organizatorzy zawodów Herbalife Ironman 70.3, które odbyły latem ubiegłego roku w Gdyni.

W ramach projektu nadzorem medycznym objęto osoby trenujące amatorsko triathlon. Dane były zbierane przez 7 miesięcy – przebadano 45 spośród 130 zgłoszonych zawodników, wyselekcjonowanych na podstawie najlepszych rekordów życiowych w zawodach triathlonowych oraz liczby podejmowanych treningów w tygodniu. U zawodników objętych projektem oznaczano kilkadziesiąt szczegółowych parametrów laboratoryjnych podczas każdej z sześciu serii pobrań krwi. Po każdej serii badań wyniki były na bieżąco przesyłane do triathlonistów, stanowiąc dla nich narzędzie do sterowania planami treningowymi i minimalizowania powikłań po wysiłku. Najważniejsza seria badań odbyła się na mecie zawodów triathlonowych w Gdyni. Ocena wpływu tak ekstremalnego wysiłku na oznaczane parametry krwi była jednym z zasadniczych założeń projektu. Wraz z postępem współczesnej technologii i wiedzy diagnostyka laboratoryjna nie ogranicza się dziś jedynie do oceniania stanu zdrowia – umożliwia przede wszystkim oszacowanie poziomu ryzyka wystąpienia choroby. Zdaniem specjalistów nadal najprostszym sposobem ograniczania ryzyka przeciążenia naszego organizmu przez zbyt duży wysiłek fizyczny jest wykonanie prostych badań diagnostycznych (np. morfologii krwi) w laboratorium. Badanie krwi w treningu sportowca i uzyskane dzięki temu wyniki, to jedna z najistotniejszych informacji umożliwiających kształtowanie procesu treningowego w sposób odpowiedzialny i efektywny. Niestety, takie informacje są prawie nieobecne w sferze publicznej. Pojawiają się w niej dopiero wtedy, gdy media donoszą o dramatycznej śmierci młodego, zdrowego człowieka w trakcie amatorskiego maratonu. Tymczasem, jeśli wykształcimy nawyk regularnego kontrolowania kondycji zdrowotnej swojego organizmu, zyskamy bezcenne poczucie bezpieczeństwa i jeszcze większą przyjemność z uprawianego przez siebie sportu. Wszystko bowiem, czego się podejmujemy w życiu – przede wszystkim w odniesieniu do kwestii naszego zdrowia – dobrze robić ze zdrowym rozsądkiem. Pamiętając, że drugim imieniem rozsądku jest umiar. Ma on istotne znaczenie w przypadku indywidualnego dozowania wysiłku fizycznego, który w odpowiednich ilościach poprawia wydolność układów krążenia (mięśnia sercowego) i oddechowego, usprawnia ukrwienie mózgu oraz utrzymuje metabolizm na właściwym poziomie. Niemniej jednak osoby prowadzące znacznie bardziej aktywny tryb życia, do których zaliczają się przede wszystkim sportowcy (także amatorzy) startujący np. w biegach i zawodach triathlonowych na długich dystansach, narażeni są na wiele efektów ubocznych intensywnych treningów i zawodów, w których regularnie uczestniczą. Jednym z nich może być zawał mięśnia sercowego. Do czynników jego ryzyka zalicza się przede wszystkim wiek (powyżej 35. roku życia mamy do czynienia z miażdżycą tętnic wieńcowych), płeć męską oraz uwarunkowania genetyczne. Bez odpowiedniego przygotowania i prawidłowego wprowadzenia w trening gwałtowna zmiana trybu życia może uczynić więcej szkody niż pożytku.

Najczęstszą przyczynę nagłych zgonów sercowych u sportowców stanowią w zdecydowanej większości groźne dla życia zaburzenia rytmu serca występujące na tle innych schorzeń układu krążenia. U zawodników młodych, między 30. a 35. rokiem życia, głównym powodem wystąpienia nagłego zgonu jest kardiomiopatia przerostowa (nazywana często „zabójcą numer 1”), a także wrodzone anomalie tętnic wieńcowych. Innym zagrożeniem czyhającym na osoby uprawiające intensywny wysiłek fizyczny jest rabdomioliza – proces patologiczny stanowiący bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia pacjenta. Wśród wielu przyczyn rabdomiolizy do najczęstszych należy właśnie intensywny wysiłek fizyczny, ale także obszerne urazy, rozległe oparzenia, ostre niedokrwienie dużych grup mięśniowych (np. podczas zabiegów operacyjnych), przyjmowanie niektórych leków (np. statyn) lub zatrucia, w tym alkoholem, narkotykami, tlenkiem węgla. W tym przypadku postawienie prawidłowej diagnozy i wdrożenie leczenia warunkowane jest wykonaniem badań laboratoryjnych.

Jeśli więc zamierzamy uprawiać swój ulubiony rodzaj ćwiczeń fizycznych, szczególnie jeśli są to sporty wymagające intensywnego wysiłku, z całą pewnością warto jest zadbać o wcześniejsze przygotowanie naszego organizmu do takiego zadania. Oprócz odpowiedniej rozgrzewki pomagają w tym m.in. proste i powszechnie dostępne badania diagnostyczne, które nie tylko weryfikują naszą obecną kondycję zdrowotną, ale również umożliwiają określenie ew. ryzyka wystąpienia zagrożenia związanego ze zbyt dużym wysiłkiem fizycznym. Oprócz stopera i odpowiedniego stroju sportowego naszym nieodłącznym towarzyszem ruchu na świeżym powietrzu powinien być także prawidłowy wynik przeprowadzonego wcześniej badania diagnostycznego. Aby nasz wysiłek był dla nas rzeczywiście zdrową przyjemnością.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.




bot