Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 17–25/2018
z 22 marca 2018 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


„How can I help?”

Katarzyna Cichosz

Wyjechać na Wyspy Brytyjskie jest dziecinnie prosto. A znalezienie pracy jako pielęgniarka to bułka z masłem, choć sami Anglicy powiedzieliby raczej piece of cake. Nie trzeba umawiać się na wizytę do naczelnej ani wysyłać CV ze zdjęciem. Najważniejszym krokiem jest zalogowanie się.

Na stronie www.jobs.nhs.uk miesięcznie zamieszczanych jest około 25 tys. wakatów z terenu Anglii i Walii. Dotyczą one nie tylko zawodów medycznych. Loguje się każdy, kto chce zasilić szeregi brytyjskiej państwowej opieki zdrowotnej, czyli również kucharz, nauczyciel czy pomocnik w prosektorium. Jak sami założyciele mówią, ich strona to first port of call dla szukających pracy w UK. Każda pielęgniarka ze świata – przyjmijmy, że Polka – sprawdza w wyszukiwarce: jakie są wolne miejsca pracy w działach medycyny, które ją interesują, czy są jakieś wakaty w okolicy, gdzie zamieszka, ile rocznie będzie mogła zarobić.

Wskazane jest wcześniejsze zarejestrowanie się w Nursing & Midwifery Council (NMC), czyli odpowiedniku polskich izb pielęgniarskich. Dołączenie do grona 690 tysięcy już zarejestrowanych pielęgniarek i położnych kosztuje rocznie 120 funtów brytyjskich. Pielęgniarka tuż po ukończeniu licencjatu pracuje za 22 128 funtów rocznie. Adeptka zawodu rozpoczyna pracę w strukturze jako band 5 i przez dwanaście miesięcy razem ze swoim mentorem realizuje program dla początkujących preceptorship. Ma on ni mniej, ni więcej tylko pomóc jej rozwinąć skrzydła.

Pielęgniarki z kilkuletnim doświadczeniem pracy – staff nurse – zarobią około 28 746 funtów rocznie, zaś ich oddziałowa (band 7) otrzyma nieco powyżej trzydziestu. Dołączenie do Royal College of Nursing (RCN) nie jest konieczne, ale wskazane. Przynależność do związków zawodowych będzie kosztowała pielęgniarkę, która właśnie skończyła studia, 8,20 funtów miesięcznie, zaś po roku pracy suma ta się podwoi. Korzyścią z członkostwa jest bez wątpienia możliwość dostępu do publikacji online, biblioteki czy różnego rodzaju doradztwa zawodowego. Jeśli niecałe 317 funtów rocznie na utrzymanie się w zawodzie pielęgniarki na Wyspach nie jest dla kandydatki przeszkodą, wracamy do aplikowania na wybrane stanowisko.

W dniu pisania tego tekstu, po wrzuceniu do wyszukiwarki staff nurse pojawiły się 4004 miejsca pracy, w tym 842 w samym Londynie. Zawsze podawana jest informacja o kluczowych zadaniach na danym stanowisku oraz opis charakterystyki osoby, jaka jest poszukiwana. Pomocna informacja, kiedy mierzymy swoje siły na zamiary. A jednocześnie doskonała podpowiedź, jak przygotować się do interview. Zawsze w ogłoszeniu podany jest kontakt do oddziałowej i zaproszenie na odbycie nieformalnej wizyty lub kontakt telefoniczny, żeby dopytać o szczegóły oferty.

W kwestionariuszu pracodawca prosi pielęgniarkę o przedstawienie historii zatrudnienia, w tym; o tytuły zajmowanych stanowisk, okresy zatrudnienia, kwotę ostatniego wynagrodzenia, czas wypowiedzenia. Ponadto należy podać powody opuszczenia obecnego i poprzednich miejsc pracy (limit do 50 słów na każde stanowisko) i opis obowiązków (do 500 słów). Nowością dla polskich pielęgniarek będzie prośba o referencje od dwóch pracodawców, w tym – zawsze – od ostatniego. Nowy pracodawca sam kontaktuje się ze zgłoszonymi przez nas osobami, z reguły już po odbytym interview. Jest też rubryka, w której udowadniamy, że świetnie nadajemy się na to stanowisko (do 1500 słów), aczkolwiek jest to opcjonalne. Kwestionariusz zawiera również pytania dotyczące działań przeciw dyskryminacji ze względu na wiek, płeć, rasę, kolor skóry, wyznawaną wiarę czy orientację seksualną. Po prostu należy „odklikać”, kim się jest. Dochodzi do tego jeszcze deklaracja o niekaralności, nasze dane zostaną wysłane do centralnego rejestru i sprawdzone. Po wysłaniu formularza zgłoszeniowego należy już tylko czekać na interview. Z kandydatką do pracy zawsze rozmawiają dwie osoby, jedną z nich jest jej przyszła oddziałowa. Pytania najczęściej dotyczą jakości pracy, zapobiegania dyskryminacji pacjentów i personelu, naszych mocnych i słabych stron. Warto też przygotować sobie odpowiedź na pytanie: co wniesiesz do zespołu. Ostatnia część interview jest najciekawsza, szefowa opisuje problem, a kandydat wyjaśnia, co zrobiłby w danej sytuacji.

Od pewnego czasu, znany londyński szpital, University College London Hospital, wprowadził test online nazwany values assessment. Kandydaci do pracy są przesiewani, zanim zaczną wypełniać kwestionariusz. Test sprawdza, jak zachowają się w sytuacjach, które mogą się zdarzyć na co dzień. Uważne wypełnienie testu składającego się z 7 scenek zajmuje jedyne 15 minut, jednak niezaliczenie go odbiera możliwość aplikowania do tego szpitala przez kolejne 6 miesięcy.

Wśród pytań, które pojawiły się w styczniu tego roku są takie:

Wchodzisz do windy, którą jedzie kilka osób i widzisz, że jadący nią pacjent jest częściowo obnażony, co robisz: a) szepczesz pacjentowi do ucha, co się stało, b) ignorujesz sprawę, żeby nie stawiać pacjenta w kłopotliwej sytuacji, c) ustawiasz się tak, żeby zasłonić pacjenta, d) natychmiast zawiązujesz jego szlafrok. Do każdego pytania należy przypisać jedną z podanych odpowiedzi: 1) prawdopodobnie tak zrobię, 2) zrobiłabym tak, 3) być może tak bym zrobiła, 4) raczej tak nie zrobię, 5) na pewno tak nie zrobię.

Kolejna scenka: Na swoim oddziale odbierasz telefon, rozmówca jest bardzo zdenerwowany, po raz kolejny został połączony przez szpitalną centralę z niewłaściwym oddziałem. Co robisz: a) przepraszasz go i samodzielnie szukasz osoby, z którą powinien porozmawiać, b) przełączasz rozmówcę z powrotem do centrali, c) przepraszasz dzwoniącego, prosisz go o podanie telefonu i informujesz, że ktoś do niego oddzwoni?

Trzeci scenariusz: Pacjent skarży się, że pielęgniarz obraźliwie się do niego zwrócił. Co robisz: a) przeprosisz pacjenta, mówiąc, że kolega jest doświadczonym pielęgniarzem i na pewno nie chciał go urazić, b) oddzielnie porozmawiasz z każdą ze stron, c) przeprosisz pacjenta i poinformujesz go o sposobie złożenia oficjalnej skargi.

Ponadto w teście padły następujące pytania: Co zrobisz: jeśli koleżanka zawsze wraca ze swojej przerwy obiadowej później niż powinna? Jeśli pacjent skarży się, że nie odpowiada mu jakość opieki na oddziale? Jeśli kolega z pracy ma pomysł, jak usprawnić pracę oddziału i prosi cię o pomoc? Jeśli masz bardzo pracowity dyżur, a przełożony prosi cię o wykonanie dodatkowej pracy, której nigdy wcześniej nie wykonywałeś?

Szpital wyjaśnia, że odpowiedzi na pytania testowe pomagają ocenić, czy „żyjesz na co dzień wartościami firmy”. Dodaje również, że poprawa jakości opieki nad pacjentem zaczyna się od sposobu zachowania i postępowania jego personelu.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.




bot