Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 26–33/2016
z 14 kwietnia 2016 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Leki pilniej strzeżone

Krzysztof Boczek

Za trzy lata apteki w całej Unii będą mogły sprzedawać leki tylko ze specjalnym, unikatowym kodem i zabezpieczeniami. Wymusi to dyrektywa dotycząca podrabianych produktów leczniczych. W lutym br. opublikowano jej ostatnie akty.

Szacuje się, że w Unii Europejskiej podrabiane leki mają wartość 2,4 mld euro rocznie – ok. 1 proc. całego rynku. Najwięcej fałszywek krąży poza legalnym kanałem sprzedaży, ale tego kanału fałszywkowa dyrektywa (FMD, ang. Falsified Medicines Directive) oczywiście nie dotyczy. Nowe przepisy mają wykluczyć podróbki z legalnego obrotu, a wg niektórych także: ułatwić raportowanie działań niepożądanych przez aptekarzy, uszczelnić system refundacji, czy pozwolić na analizę obrotu lekami deficytowymi.


Wymogi a praktyka

Przepisy narzucają stosowanie na każdym opakowaniu produktów z tzw. czarnej listy – leków często podrabianych – unikatowego na skalę UE, dwuwymiarowego kodu z numerem seryjnym. Drugie z zabezpieczeń to specjalna etykieta, która ma chronić lek przed nieautoryzowanym otwarciem. Na czarnej liście jest kilkaset substancji aktywnych leków Rx, oraz dwie produktów OTC. Co roku dyrektywa obejmie działaniem 10 mld opakowań leków na receptę w 31 krajach UE. W Polsce ok. 700 mln opakowań rocznie. Jak dyrektywa będzie funkcjonować w praktyce? Producent wydrukuje na opakowaniu ów specjalny kod, hurtownia – po zeskanowaniu i sprawdzeniu przez system w bazie – zweryfikuje, czy ten jest autentyczny. To samo stanie się w aptece, podczas wydawania leku. Jeśli produkt jest sfałszowany, wycofany, albo jego data ważności dobiegła końca, lub opakowanie o tym samym numerze zostało wydane już gdzie indziej, to w komputerze wyskoczy okienko z ostrzeżeniem. Uruchomione zostaną procedury, które mają wykryć, co się stało. Pacjent prawie nie odczuje wprowadzenia dyrektywy fałszywkowej – uzyskanie odpowiedzi z bazy, po zeskanowaniu kodu, ma trwać maksymalnie 300 milisekund.


Czarna wizja

Za to dyrektywę, i to mocno, odczują firmy z branży. W każdym kraju UE zostanie powołana Narodowa Organizacja ds. Weryfikacji Leków (NMVO), w której zasiądą przedstawiciele producentów leków oryginalnych, generycznych, hurtowni, importerów równoległych i farmaceutów. NMVO będzie wybierać w przetargu dostawcę specjalnego oprogramowania i płacić mu za usługi. Największe koszty dostosowania się do dyrektywy poniosą producenci – w przypadku jednej linii produkcyjnej to ok. 80–120 tys. euro wydatków. W Polsce, gdzie działa ponad 400 wytwórców, szacunkowo koszty te mogą sięgnąć 260 mln zł. Apteki w naszym kraju będą musiały średnio wydać na dostosowanie się ok. 400 euro. W całej UE jest aż 150 tys.
takich placówek.

W Polsce pierwszy element wprowadzania dyrektywy – organizacja NMVO – rodzi się w bólach. Producenci z importerami chcą wieść prym w organizacji. – Trwają rozmowy, ale faktycznie są bardzo trudne – przyznaje Małgorzata Suska z Delfarmy, która jest jednym z największych importerów równoległych. Tymczasem Piotr Merks, doktorant zaangażowany w projekty związane z dyrektywą fałszywkową, dyrektor ds. rozwoju na Polskę w Aegate Ltd. przestrzega, że niecałe 3 lata, które pozostały, to nie za wiele czasu. Bo proces wdrażania dyrektywy może zająć nawet

3 lata. – Ostatni dzwonek, by z tym ruszyć – twierdzi Merks. Jeśli Polska nie spełni na czas wymogów dyrektywy fałszywkowej, będzie musiała zapłacić ogromne kary, a apteki nie będą mogły sprzedawać leków z tzw. czarnej listy.


Krytyka

Dyrektywa ma całkiem sporo krytyków. Importerzy równolegli obawiają się, że dyrektywa ograniczy ich biznes. Hurtownikom nie podoba się kosztowne dostosowanie się do dyrektywy – nowe wymogi narzucane są także w logistyce. Pacjentom – że podwyższy ona ceny leków. Farmaceutom – że przepisy zwiększą liczbę ich obowiązków przy okienku, za co nie dostaną dodatkowych pieniędzy. Chyba najbardziej na dyrektywie skorzystają producenci leków oryginalnych. Generycznych – ze względu na niższe ceny – już znacznie mniej.

Wątpliwości budzi także logika działań UE. – Wg danych GIF-u, co drugi sfałszowany lek jest sprzedawany w Internecie. I to tam powinien iść nadzór, a nie ma go w ogóle – wskazuje Marek Tomków, członek Naczelnej Rady Aptekarskiej, p.o. rzecznika prasowego NRA. Jest on zdania, że dyrektywa nie ma większego sensu, dopóki nie zostanie zabezpieczony rynek pozaapteczny.

Trudno też zrozumieć, czemu UE bierze się do rozwiązania tak marginalnego problemu jak obecność fałszywek w legalnym obrocie, gdy znacznie większe koszty zdrowotne/finansowe/ludzkie dla pacjentów generują inne, niepożądane zjawiska. Nadużywanie antybiotyków w USA kosztuje ok. 20 mld dol. rocznie. W Polsce przeciętny pacjent zużywa aż 4 pełne terapie antybiotyków w ciągu roku. To prowadzi nas prostą drogą do ery postantybiotykowej.

Polipragmazja i niepożądane interakcje między zażywanymi lekami to kolejny twardy orzech do zgryzienia. Wprowadzanie obowiązkowej opieki farmaceutycznej, czy np. e-recepty ograniczyłoby to negatywne zjawisko. Ale tego jakoś Unia nie wymaga. Tak samo, jak nie walczy mocno z nadużywaniem leków przeciwbólowych. Albo coraz większym udziałem w rynku farmaceutycznym suplementów diety – specyfików, których przydatności nikt nie musi udowadniać. Dlaczego Unia nie naprawi tego w pierwszej kolejności? Być może odpowiedzią jest pewna liczba – w Brukseli zarejestrowanych jest ponad 30 tys. lobbystów. I w większości nie reprezentują oni pacjentów.




Najpopularniejsze artykuły

Programy lekowe w chorobach z autoimmunizacji w praktyce klinicznej. Stan obecny i kierunki zmian – oglądaj na żywo

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Tygrys maruder

Gdzie są powiatowe centra zdrowia? Co z lepszą dostępnością do lekarzy geriatrów? A z obietnicą, że pacjent dostanie zwrot kosztów z NFZ, jeśli nie zostanie przyjęty w poradni AOS w ciągu 60 dni? Posłowie PiS skrzętnie wykorzystali „100 dni rządu”, by zasypać Ministerstwo Zdrowia mniej lub bardziej absurdalnymi interpelacjami dotyczącymi stanu realizacji obietnic, złożonych w trakcie kampanii wyborczej. Niepomni, że ich ministrowie i prominentni posłowie w swoim czasie podkreślali, że na realizację obietnic (w zdrowiu na pewno) potrzeba kadencji lub dwóch.

Worków z pieniędzmi nie będzie

Jeśli chodzi o nakłady, cały czas jesteśmy w ogonie krajów wysokorozwiniętych. Średnia dla OECD, jeśli chodzi o nakłady łączne, to 9 proc., w Polsce – ok. 6,5 proc. Jeśli chodzi o wydatki publiczne, w zasadzie nie przekraczamy 5 proc. – mówił podczas kongresu Patient Empowerment Jakub Szulc, były wiceminister zdrowia, w maju powołany przez minister Izabelę Leszczynę do zespołu, który ma pracować nad zmianami systemowymi.

Personalizacja szczepień przeciw grypie i strategie poprawy wyszczepialności

– W Polsce głównym problemem jest brak zainteresowania szczepieniami przeciwko grypie. Debata na temat rodzaju szczepionek przeciw grypie i ich porównywanie to temat drugo- planowy. Zwłaszcza że intensywne promowanie nowych preparatów może osłabiać zaufanie do tych już dostępnych – uważa Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny. Prof. Robert Flisiak, powołany przez ministrę zdrowia Izabelę Leszczynę na szefa zespołu do spraw monitorowania i oceny zagrożeń związanych z chorobami zakaźnymi, wskazuje, że najważniejsza jest dziś poprawa poziomu wyszczepialności poprzez identyfikację i wdrażanie odpowiednich strategii i kierunków działań.

Pigułka dzień po, czyli w oczekiwaniu na zmianę

Już w pierwszych tygodniach urzędowania minister zdrowia Izabela Leszczyna ogłosiła program „Bezpieczna, świadoma ja”, czyli – pakiet rozwiązań dla kobiet, związanych przede wszystkim ze zdrowiem prokreacyjnym. Po kilku miesiącach można byłoby już zacząć stawiać pytania o stan realizacji… gdyby było o co pytać.

Klimat stawia nowe wyzwania zdrowotne

Globalna zmiana klimatu stała się jednym z najbardziej widocznych problemów środowiskowych XXI wieku. Od zdjęć niedźwiedzi polarnych przyczepionych do topniejących kier lodowych na Alasce po wyschnięte i popękane pola uprawne rozciągające się aż po horyzont w Afryce – obrazy ekologicznych skutków zmian klimatycznych stały się częścią naszej wspólnej świadomości. Rzadko jednak skutki zmian klimatycznych są wyrażane w kategoriach rzeczywistych i potencjalnych kosztów życia i cierpienia ludzkiego.

Kamica żółciowa – przyczyny, objawy i leczenie

Kamica żółciowa to schorzenie, które dotyka około 20% populacji. Jest to najczęstsza przyczyna hospitalizacji związanych z układem pokarmowym. Charakteryzuje się występowaniem złogów w pęcherzyku żółciowym lub drogach żółciowych. Niektórzy pacjenci nie doświadczają żadnych objawów, inni cierpią z powodu ataku kolki żółciowej i innych powikłań.

Dobra polisa na życie — na co zwrócić uwagę?

Ubezpieczenie na życie to zabezpieczenie finansowe w trudnych chwilach. Zapewnia wsparcie w przypadku nieszczęśliwego wypadku lub śmierci ubezpieczonego. Aby polisa dobrze spełniała swoją funkcję i gwarantowała pomoc, niezbędne jest gruntowne sprawdzenie jej warunków. Jeśli chcesz wiedzieć, na czym dokładnie powinieneś się skupić — przeczytaj ten tekst!

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Onkologia – droga wielu medycznych szans i możliwości

Wybierając specjalizacje onkologiczne można pomagać pacjentom w walce z chorobą nowotworową, prowadzić innowacyjne badania naukowe i korzystać z nowoczesnej aparatury medycznej. To pasjonujące, że jedna dziedzina medycyny ma tak wiele do zaoferowania – twierdzi Zuzanna Górska, studentka II roku kierunku lekarskiego i przyszła onkolog.

Preludium i pandemiczna fuga

Rozmowa z prof. dr. hab. n. biol. Krzysztofem Pyrciem, wirusologiem, kierownikiem Pracowni Wirusologii w Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu  Jagiellońskiego (MCB), liderem grupy badawczej Virogenetics, działającej w ramach MCB, należącej do europejskiego konsorcjum DURABLE, które od 2023 r. zrzesza światowej klasy instytuty badań podstawowych i translacyjnych, koordynowane przez Instytut Pasteura w Paryżu. 

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.




bot