Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 43–50/2017
z 14 czerwca 2017 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Nietolerancje pokarmowe – epidemia czy moda?

Halina Pilonis

Coraz więcej osób jest przekonanych, że cierpi na nietolerancje pokarmowe. A jeśli nawet wszystko tolerują, to eliminacja niektórych składników pokarmowych sprawia, że czują się lepiej. Czy to moda, czy jedzenie naprawdę szkodzi nam coraz bardziej?

Nadwrażliwość pokarmowa to szerokie pojęcie, które obejmuje różnego rodzaju dolegliwości wywołane przez nieprawidłową reakcję organizmu na pokarmy, które dla zdrowych osób są nieszkodliwe. Niestety, dane epidemiologiczne wskazują, że nadwrażliwość pokarmowa stanowi coraz większy problem zdrowia publicznego.


Nietolerancja w natarciu

Naukowcy prognozują, że w najbliższych dekadach czeka nas szybki wzrost częstości występowania alergii i nietolerancji pokarmowych. Najbardziej narażoną na te dolegliwości grupą, poza małymi dziećmi, są kobiety, które mieszkają w dużych miastach. Jak informuje Instytut Żywności i Żywienia, występowanie alergii i nietolerancji pokarmowych może dotyczyć nawet ponad 20 proc. populacji. – Szacuje się, że za 15 lat aż połowa populacji europejskiej będzie dotknięta jakimś rodzajem alergii. Jedną z najbardziej podstępnych i coraz częściej występujących jest nadwrażliwość pokarmowa. Niestety, dane na temat częstości jej występowania są dość nieprecyzyjne i rozbieżne. Przyczyną tego są m.in. różnice w definiowaniu tej jednostki chorobowej, brak standaryzowanych metod diagnostycznych i zróżnicowane uwarunkowania żywieniowe. Luka dotycząca informacji i wytycznych rozpoznawania, diagnostyki oraz metod terapeutycznych nadwrażliwości pokarmowej utrudnia pracę lekarzom i dietetykom – mówi prof. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ).


Alergeny na etykiecie i w menu

W ponad 90 proc. za rozwój alergii pokarmowych odpowiadają: białka mleka krowiego, białka jajek, orzechy (zwłaszcza arachidowe), białka pszenicy, białka soi, a także ryby, mięczaki i skorupiaki. – Najczęstszymi alergenami pokarmowymi w Europie kontynentalnej są warzywa i owoce, w Wielkiej Brytanii – orzechy, w Skandynawii – ryby, zwłaszcza dorsz. U dzieci mleko, jaja i orzechy – mówi dr Lucyna Pachocka, kierownik Ogólnopolskiego Centrum Dietetyki IŻŻ. Dla konsumentów, którzy z powodu alergii lub nietolerancji pokarmowej muszą unikać określonych składników żywności niezwykle ważne są informacje znajdujące się na opakowaniach produktów spożywczych. Na szczęście, prawo unijne zobowiązuje wszystkich producentów żywności do wyraźnego podawania alergenów w wykazie składników produktu. – Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami składniki alergenne muszą być wyszczególnione w sposób wyraźnie odróżniający je od pozostałych, np. za pomocą stylu czcionki, jak pogrubienie, czy koloru. Od grudnia 2014 r. wymóg przekazywania konsumentowi informacji o znajdujących się w produkcie alergenach dotyczy także żywności sprzedawanej bez opakowania, a więc np. potraw w restauracjach czy ciast w cukierniach. Informacje takie muszą być dostępne w miejscu sprzedaży, np. w karcie menu lub na wywieszce dotyczącej produktu – mówi dr Regina Wierzejska z Instytutu Żywności i Żywienia.


Żywieniowi fundamentaliści

Nietolerancje pokarmowe są też zwyczajnie modne. W księgarniach jest coraz więcej książek znanych celebrytów, którzy chwalą się tym, czego nie jedzą, np. „Moje życie bez glutenu” Agaty Młynarskiej. Jak podkreśla dr Pachocka, stosowanie diet wykluczających wiele produktów jest irracjonalne. – Odstawienie glutenu może wiązać się np. z mniejszym spożyciem produktów zbożowych będących źródłem węglowodanów złożonych, tiaminy, cynku, magnezu. Tym samym dieta staje się mniej różnorodna – wyjaśnia. Dodaje, że eliminacja mleka z diety dorosłego człowieka bez odpowiedniego rozpoznania też jest złym rozwiązaniem. – Jeśli ograniczymy ilość przetworów mlecznych, zmniejszymy tym samym podaż wapnia, co niesie ryzyko wystąpienia np. otyłości, cukrzycy i osteoporozy. Możemy je natomiast zastąpić naturalnymi mlecznymi napojami fermentowanymi zawierającymi probiotyki – dodaje. Zapytana o mięso, podkreśla, że jest źródłem pełnowartościowego białka, dobrze przyswajalnego żelaza hemowego oraz witaminy B12, która razem z kwasem foliowym i witaminą B6, zapobiegają wzrostowi stężenia homocysteiny w surowicy krwi, a tym samym zapobiegają tworzeniu się blaszek miażdżycowych. W konsekwencji zmniejszają ryzyko udaru mózgu. – Obecnie zaleca się spożywanie do 0,5 kg mięsa na tydzień. Należy wybierać chude oraz ograniczać spożycie przetworzonego zawierającego duże ilości tłuszczu i innych dodatków chemicznych. Dobrą inną opcją dla mięsa są ryby, nasiona roślin strączkowych, jaja oraz produkty mleczne. Wykluczając mięso lub inne produkty pochodzenia zwierzęcego, należy skonsultować się z dietetykiem, aby pomógł w ułożeniu i zbilansowaniu diety pod względem obecności składników odżywczych, zwłaszcza aminokwasów niezbędnych – przestrzega. Na pytanie, co poleciłaby usunąć z diety tym, którzy koniecznie chcą coś wyeliminować, odpowiada: cukier lub sól.


Fałszywe testy

Eksperci podkreślają, że alergii nie wolno lekceważyć, bowiem w skrajnych przypadkach prowadzi do śmierci w wyniku wstrząsu anafilaktycznego. Kluczowe jest więc wczesne i trafne jej rozpoznanie. Najczęstszymi objawami są m.in. pokrzywka, nieżyt nosa, obrzęki, stany zapalne skóry, nudności, wymioty, biegunka czy też stany zapalne przewodu pokarmowego. Na rynku nie brakuje różnego rodzaju testów diagnostycznych, które można wykonać bez recepty w prywatnych firmach lub przychodniach. Eksperci przestrzegają, żeby nie podejmować pochopnych decyzji po wykonywaniu takich testów. Na rynku stosowanych jest bowiem wiele metod diagnostycznych, których jakość i wartość budzą wątpliwości fachowców. – Zanim przystąpimy do badań nadwrażliwości pokarmowej należy przeprowadzić wywiad w kierunku występowania alergii. Podczas wywiadu należy ustalić, czy istnieją rodzinne predyspozycje do chorób alergicznych oraz zapytać, czy występowała u danej osoby w przeszłości skłonność do reakcji alergicznej, np. objawy związane z odczynem alergicznym, sezonowe lub całoroczne (nieżyty nosa, zatok, zapalenia spojówek, pokrzywki, duszności, biegunki, zaparcia). Niezbędnym elementem diagnostyki jest także badanie fizykalne pacjenta, które powinien wykonać lekarz. Jeśli w wywiadzie pojawią się informacje wskazujące na możliwość wystąpienia uczulenia, przeprowadzane są standardowe badania diagnostyczne na alergię: testy skórne z alergenami – punktowe, śródskórne lub płatkowe (naskórne), testy ekspozycyjne – testy prowokacyjne, donosowe, test prowokacji spojówek, dooskrzelowe testy wziewne. Za ich pomocą określa się reaktywność dróg oddechowych na konkretny alergen. Jednakże jednym z najlepszych sposobów na zdiagnozowanie alergii pokarmowych są testy z krwi – badania serologiczne – oznaczenie immunoglobulin IgE – wyjaśnia dr Lucyna Pachocka.


Eliminacyjne leczenie

W nadwrażliwościach pokarmowych stosuje się leczenie przyczynowe poprzez dietę eliminacyjną, która wyklucza produkty uczulające – stale lub czasowo, zawsze przy pomocy wykwalifikowanego dietetyka lub lekarza. – Nie ma skuteczniejszego sposobu leczenia przyczynowego alergii pokarmowej niż czasowe lub trwałe zastosowanie pacjentowi właściwie dobranej diety eliminacyjnej. Oprócz eliminacji z diety szkodliwego alergenu stosuje się też często wspomagająco leczenie farmakologiczne. Ponadto, prewencyjnie, w celu zapobieżenia nawrotom choroby podejmowane są też często różnego rodzaju działania stymulujące i wzmacniające działanie systemu immunologicznego – mówi prof. Mirosław Jarosz. Eksperci zachęcają wszystkich alergików oraz osoby zagrożone alergią do wzmacniania swojego układu odpornościowego. – Najważniejsze jest, aby dieta była dobrze zbilansowana, nie można dopuścić do niedoborów witamin A, E, D, C, B6, żelaza, cynku, selenu i niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Z produktów głównie polecamy warzywa, w tym cebulowe, które zawierają fitoncydy wykazujące działanie bakteriobójcze i grzybobójcze oraz kiszonki. Kiszenie jest naturalną metodą konserwowania żywności, w wyniku której cukry proste ulegają rozkładowi do kwasu mlekowego, który stwarza idealne warunki do rozwoju korzystnych bakterii jelitowych. Zapobiegają one m.in. rozwojowi bakterii gnilnych. Właściwy stan mikroflory jelit pozytywnie wpływa na odporność, na czym mogą skorzystać wszyscy, w tym także alergicy – zachęca dr Lucyna Pachocka.




Najpopularniejsze artykuły

Fenomenalne organoidy

Organoidy to samoorganizujące się wielokomórkowe struktury trójwymiarowe, które w warunkach in vitro odzwierciedlają budowę organów lub guzów nowotworowych in vivo. Żywe modele części lub całości narządów ludzkich w 3D, w skali od mikrometrów do milimetrów, wyhodowane z tzw. indukowanych pluripotentnych komórek macierzystych (ang. induced Pluripotent Stem Cells, iPSC) to nowe narzędzia badawcze w biologii i medycynie. Stanowią jedynie dostępny, niekontrowersyjny etycznie model wczesnego rozwoju organów człowieka o dużym potencjale do zastosowania klinicznego. Powstają w wielu laboratoriach na świecie, również w IMDiK PAN, gdzie badane są organoidy mózgu i nowotworowe. O twórcach i potencjale naukowym organoidów mówi prof. dr hab. n. med. Leonora Bużańska, kierownik Zakładu Bioinżynierii Komórek Macierzystych i dyrektor w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej w Warszawie im. Mirosława Mossakowskiego Polskiej Akademii Nauk (IMDiK PAN).

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

2024 rok: od A do Z

Czym ochrona zdrowia będzie żyć do końca roku? Kto i co wywrze na system ochrony zdrowia największy – pozytywny i negatywny – wpływ? Do pełnej prognozy potrzeba byłoby zapewne stu, jeśli nie więcej, haseł. Przedstawiamy więc wersję, z konieczności – i dla dobra Czytelnika – skróconą.

Demencja i choroba Alzheimera – jak się przygotować do opieki?

Demencja i choroba Alzheimera to schorzenia, które dotykają coraz większą liczbę seniorów, a opieka nad osobą cierpiącą na te choroby wymaga nie tylko ogromnej empatii, ale także odpowiednich przygotowań i wiedzy. Choroby te powodują zmiany w funkcjonowaniu mózgu, co przekłada się na stopniową utratę pamięci, umiejętności komunikacji, a także zdolności do samodzielnego funkcjonowania. Dla rodziny i bliskich opiekunów staje się to wielkim wyzwaniem, gdyż codzienność wymaga przystosowania się do zmieniających się potrzeb osoby z demencją. Jak skutecznie przygotować się do opieki nad seniorem i jakie działania podjąć, by zapewnić mu maksymalne wsparcie oraz godność?

Wygrać z sepsą

W Polsce wciąż nie ma powszechnej świadomości, co to jest sepsa. Brakuje jednolitych standardów jej diagnostyki i leczenia. Wiele do życzenia pozostawia dostęp do badań mikrobiologicznych, umożliwiających szybkie rozpoznnanie sespy i wdrożenie celowanej terapii. – Polska potrzebuje pilnie krajowego programu walki z sepsą. Jednym z jej kluczowych elementów powinien być elektroniczny rejestr, bo bez tego nie wiemy nawet, ile tak naprawdę osób w naszym kraju choruje i umiera na sepsę – alarmują specjaliści.

Jak cyfrowe bliźniaki wywrócą medycynę do góry nogami

Podobnie jak model pogody, który powstaje za pomocą komputerów o ogromnej mocy obliczeniowej, można generować prognozy zdrowotne dotyczące tego, jak organizm za-reaguje na chorobę lub leczenie, niezależnie od tego, czy jest to lek, implant, czy operacja. Ilość danych potrzebnych do stworzenia modelu zależy od tego, czy modelujemy funkcjonowanie całego ciała, wybranego organu czy podsystemu molekularnego. Jednym słowem – na jakie pytanie szukamy odpowiedzi.

Budowanie marki pracodawcy w ochronie zdrowia

Z Anną Macnar – dyrektorem generalnym HRM Institute, ekspertką w obszarze employer brandingu, kształtowania i optymalizacji środowiska pracy, budowania strategii i komunikacji marki oraz zarządzania talentami HR – rozmawia Katarzyna Cichosz.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Kongres Zdrowia Seniorów 2024

Zdrowy, sprawny – jak najdłużej – senior, to kwestia interesu społecznego, narodowego – mówili eksperci podczas I Kongresu Zdrowia Seniorów, który odbył się 1 lutego w Warszawie.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.




bot