Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 43–50/2016
z 2 czerwca 2016 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Państwowe już było

Mariusz Gujski

Coraz częściej do naszej redakcji docierają głosy, że w służbie zdrowia to, co publiczne, to dobre – a to, co prywatne, złe. Że publiczne działa non profit i pod kontrolą państwa, a prywatne hula po swojemu, nastawione wyłącznie na zyski. Państwowe już przecież było. Kiedy byłem dzieckiem, poza drobnymi wyjątkami, właściwie wszystko było państwowe. Na moim warszawskim osiedlu, gdzie się wychowywałem, była jedna prywatna kwiaciarnia. Zawsze były w niej świeże kwiaty i uśmiechnięta kwiaciarka, która przyjaźnie pomagała w wyborze tych najpiękniejszych i najbardziej odpowiednich dla zasobności kieszeni. Zawsze znalazła dobrą radę, dbała o klientów. Był też jeden malutki prywatny warzywniak, pachnący pietruszką i soczystymi jabłkami. I osiedlowy sklepik, także prywatny, w którym kupowałem frytki i oranżadę. Jego właścicielka zawsze miała dla nas, dzieci, życzliwe słowo i zainteresowanie. Dbała o nas, choć byliśmy małymi klientami. Inaczej niż w sąsiednim, państwowym sklepie, gdzie cuchnęło brudną ścierką, a sprzedawca przeganiał nas niecierpliwie.

Te doświadczenia są we mnie wciąż żywe i dlatego cieszę się, że w systemie ochrony zdrowia są prywatne placówki. One wprowadzają zdrową konkurencję, wymuszają podnoszenie standardów, bo żeby istnieć i rozwijać się, muszą oferować więcej i lepiej niż placówki publiczne. Muszą konkurować jakością leczenia i odnoszenia się do pacjentów. To w prywatnych placówkach pacjent stał się szanowanym człowiekiem. Oczywiście, jak wszędzie, zdarzają się sytuacje patologiczne. Placówki, które „wyciągają rodzynki z ciasta”, oferując tylko te świadczenia, które NFZ wycenia najwyżej, a odsyłając mniej opłacalne przypadki do publicznych podmiotów. Ale to margines, który w imię zachowania dobrej opinii wśród pacjentów stara się eliminować samo środowisko właścicieli prywatnych placówek. Słyszę też argument niektórych polityków, że „prywatny nie powinien mieć dostępu do publicznych pieniędzy”. Nie rozumiem tego. Skoro leczy tak samo dobrze, a bywa, że nawet lepiej, to dlaczego moja własna składka nie może trafić do tej rzetelnej i skutecznie leczącej placówki? Upaństwowienie służby zdrowia, do której dążą rządzący politycy, to utopia. Jak racjonalnie uzasadnić taki ruch? Jak i przede wszystkim po co upaństwowić sprywatyzowany od dawna POZ, co powie minister zdrowia lekarzom rodzinnym, ich pacjentom i pacjentom prywatnych szpitali, zadowolonym z opieki i leczenia, jakie ich tam spotkało. Co pracownikom prywatnych ośrodków, którzy cenią sobie nowoczesne, wysokie standardy i warunki pracy. Wobec tego oczekuję od rządu mądrego i odpowiedzialnego postępowania, uwzględniającego regulacje prawne, które uniemożliwią patologiczne działania, a nie realizacji populistycznych haseł. Rudolph Giuliani, burmistrz Nowego Jorku, powiedział kiedyś: „Nie ma republikańskiego i demokratycznego sposobu wywożenia śmieci. Jest tylko dobry i zły”. Nie jest w interesie polskich pacjentów, żeby w Polsce placówki służby zdrowia były dzielone na prywatne i publiczne, tylko na dobre i złe. I te dobre, bez względu na formę własności, powinny znaleźć oparcie w państwie.




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Wczesny hormonozależny rak piersi – szanse rosną

Wczesny hormonozależny rak piersi u ponad 30% pacjentów daje wznowę nawet po bardzo wielu latach. Na szczęście w kwietniu 2022 roku pojawiły się nowe leki, a więc i nowe możliwości leczenia tego typu nowotworu. Leki te ograniczają ryzyko nawrotu choroby.




bot