Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 9–12/2009
z 9 lutego 2009 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Przeszczepiony archipelag

Anna Adamska, Marcin Wełnicki

W maju i czerwcu 2008 r. zespół Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wykonał pionierskie w Polsce auto- i alloprzeszczepienie wysp trzustkowych. Operacje są zwieńczeniem projektu badawczego realizowanego w klinice od 2002 r.

Skuteczną metodę izolacji ludzkich wysp trzustkowych opracowano w 1989 r., jednak podwaliny tego sukcesu stworzył znacznie wcześniej prof. Stanisław Moskalewski – polski histolog, który jako pierwszy na świecie w 1965 r. wyizolował wyspy z trzustki świnki morskiej.

Obecnie przeszczepianie wysp trzustkowych nie jest jeszcze szeroko rozpowszechnione, jednak na liście krajów, w których dokonano tej transplantacji, od ubiegłego roku, znajduje się również Polska.

– Operacji tych przeprowadza się 30–50 rocznie – w kilku ośrodkach europejskich i w USA. W tym samym czasie dokonuje się około 1000 przeszczepień narządowych trzustki – zaznacza prof. Andrzej Chmura z Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej WUM.

Procedura przeszczepiania wysp trzustkowych jest wysoce specjalistyczna, nie jest jednak skomplikowana technicznie. Jak tłumaczy prof. Chmura, autogenne przeszczepienie można wykonać u chorych z przewlekłym zapaleniem trzustki (PZT), u których konieczna jest pancreatectomia. – Z usuniętego narządu izoluje się wyspy trzustkowe, następnie drogą żyły wrotnej podaje się je w postaci zawiesiny o objętości około 100 ml podczas tej samej operacji. Komórki osadzają się w wątrobie i „ożywają” w nowym miejscu, stając się zdolne do wydzielania insuliny – opisuje zabieg prof. Chmura. – Niestety, w związku z procesem włóknienia trzustki w przebiegu PZT nigdy nie udaje się wyizolować dostatecznej liczby wysp, która zapewniłaby pełną insulinoniezależność. Przeszczep pozwala jednak zredukować dzienne zapotrzebowanie na ten lek, a co ważniejsze – zabezpiecza chorego przed stanami groźnej dla życia hipoglikemii – dodaje.

Wskazania do alloprzeszczepienia są nieco szersze, ograniczają się jednak do chorych, u których nie można wykonać przeszczepienia narządowego.

– Do zabiegu kwalifikują się pacjenci z cukrzycą typu I, którzy utracili przeszczepioną trzustkę, zachowując jednak prawidłową funkcję przeszczepionej równoczasowo nerki. Ponadto – chorzy z nefropatią cukrzycową po transplantacji nerki, nie kwalifikowani nigdy do przeszczepienia trzustki. Alloprzeszczepienie można wykonać również u chorych ze wskazaniami do przeszczepienia dwunarządowego, u których ze względu na choroby towarzyszące możliwa jest tylko transplantacja nerki – wymienia prof. Chmura.

Do tego typu operacji zakwalifikować można także chorych, u których z uwagi na osobniczą reakcję na insulinę nie jest możliwe dobranie dobowej dawki leku. Ostatnim ze wskazań do alloprzeszczepienia jest sytuacja, w której pacjent nie zgadza się na rozległy zabieg operacyjny, ale akceptuje przeszczepienie wysp.

Wykonanie zabiegu to koszt rzędu 100 tys. złotych. Wydawać by się mogło, że w przyszłości problemem może być nie tylko kwestia finansowania, ale także pozyskiwanie narządu do przeszczepienia wysp, konkurencyjnego w stosunku do przeszczepienia całej trzustki. Prof. Chmura uspokaja: – Najlepszy do pozyskania wysp jest dawca z dużą nadwagą, odwrotnie niż w przypadku planowanego przeszczepienia całej trzustki. Trzeba więc podkreślić, że nie ma na tym polu żadnego konfliktu. Mamy również możliwości bankowania wyizolowanych wysp trzustkowych, unikamy jednak tej procedury, ponieważ wiąże się ona z dużymi stratami komórek.

Poważną przeszkodą we wdrażaniu i upowszechnianiu nowatorskich procedur jest ogólna kondycja transplantologii w Polsce, będąca efektem wielu niekorzystnych zdarzeń.

– Kryzys 2007 r. dla polskiej transplantologii nastąpił nie tylko z powodu nieodpowiedzialnej i nieprawdziwej wypowiedzi ministra Ziobry. Winę ponoszą także publikacje, przede wszystkim w prasie brukowej, przedstawiające wyssane z palca fakty i dane statystyczne, nie zweryfikowane przez odpowiedzialnych ekspertów, ani nie skonfrontowane ze statystykami dostępnymi na stronach Poltransplantu. Co więcej, brakiem zdecydowanej postawy w prostowaniu rozpowszechnianych kłamstw wykazał się też były minister zdrowia, prof. Zbigniew Religa. Spotkało się to z wyraźną dezaprobatą środowiska transplantologów – komentuje prof. Chmura i dodaje: – W pechowym 2007 r. zdarzyły się również dwa zgony związane z przeszczepieniem narządów pobranych przypadkowo od dawców z nowotworami. Prasa skupiła się więc na wątku sensacyjnym, choć zdarzenia te mają miejsce statystycznie raz na 10 tysięcy przypadków, podczas gdy powikłania terapii immunosupresyjnej są przyczyną nawet kilkunastu procent zgonów pacjentów po przeszczepieniu. Rok 2008 przyniósł pewną poprawę w polskiej transplantologii, nadal jednak nie osiągnęliśmy poziomu z 2006 r. – podsumowuje prof. Chmura.

Na całym świecie wdrażane są nowe sposoby leczenia cukrzycy. W Polsce mamy 2,5 miliona diabetyków. Przeszczepianie wysp trzustkowych może być nadzieją dla pacjentów, u których konwencjonalna terapia okazała się zawodna.

– Planujemy kolejne przeszczepienia wysp – zapewnia prof. Chmura. – Jednak dopóki zabieg nie znajdzie się na liście ministerialnych procedur wysokospecjalistycznych, środki na ten cel musimy uzyskiwać z dodatkowych źródeł finansowania, np. z programu Polgraft.




Najpopularniejsze artykuły

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Cukrzyca: technologia pozwala pacjentom zapomnieć o barierach

Przejście od leczenia cukrzycy typu pierwszego opartego na analizie danych historycznych i wielokrotnych wstrzyknięciach insuliny do zaawansowanych algorytmów automatycznego jej podawania na podstawie ciągłego monitorowania glukozy w czasie rzeczywistym jest spełnieniem marzeń o sztucznej trzustce. Pozwala chorym uniknąć powikłań cukrzycy i żyć pełnią życia.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Soczewki dla astygmatyków – jak działają i jak je dopasować?

Astygmatyzm to jedna z najczęstszych wad wzroku, która może znacząco wpływać na jakość widzenia. Na szczęście nowoczesne rozwiązania optyczne, takie jak soczewki toryczne, pozwalają skutecznie korygować tę wadę. Jak działają soczewki dla astygmatyków i na co zwrócić uwagę podczas ich wyboru? Oto wszystko, co warto wiedzieć na ten temat.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Jakie badania profilaktyczne są zalecane po 40. roku życia?

Po 40. roku życia wzrasta ryzyka wielu chorób przewlekłych. Badania profilaktyczne pozwalają wykryć wczesne symptomy chorób, które często rozwijają się bezobjawowo. Profilaktyka zdrowotna po 40. roku życia koncentruje się przede wszystkim na wykryciu chorób sercowo-naczyniowych, nowotworów, cukrzycy oraz innych problemów zdrowotnych związanych ze starzeniem się organizmu.

Aż 9,3 tys. medyków ze Wschodu ma pracę dzięki uproszczonemu trybowi

Już ponad 3 lata działają przepisy upraszczające uzyskiwanie PWZ, a 2 lata – ułatwiające jeszcze bardziej zdobywanie pracy medykom z Ukrainy. Dzięki nim zatrudnienie miało znaleźć ponad 9,3 tys. członków personelu służby zdrowia, głównie lekarzy. Ich praca ratuje szpitale powiatowe przed zamykaniem całych oddziałów. Ale od 1 lipca mają przestać obowiązywać duże ułatwienia dla medyków z Ukrainy.

Rzeczpospolita bezzębna

Polski trzylatek statystycznie ma aż trzy zepsute zęby. Sześciolatki mają próchnicę częściej niż ich rówieśnicy w Ugandzie i Wietnamie. Na fotelu dentystycznym ani razu w swoim życiu nie usiadł co dziesiąty siedmiolatek. Statystyki dotyczące starszych napawają grozą: 92 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę. Przeciętny Polak idzie do dentysty wtedy, gdy nie jest w stanie wytrzymać bólu i jest mu już wszystko jedno, gdzie trafi.

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.




bot