|
Odra, czyli mordobicie Marek Wójtowicz
Pozwalam sobie podać instrukcję postępowania prezesom różnorodnych "odr" i innych firm, które nie płacą wynagrodzeń, a których wkurzeni pracownicy stają nagle pod drzwiami prezesa z taczkami, widłami, kilofami, cegłami itp. Niniejsza instrukcja nie dotyczy sposobu wyjścia z impasu finansowego, ma tylko pomóc w zachowaniu zdrowia, życia i godności szefa firmy w obliczu atakującej hordy pracowników własnych lub obcych. Prezes, któremu grozi wywiezienie taczką, piąstka na twarz lub pała w potylicę - powinien natychmiast zasymulować czytelną dla napastników nagłą chorobę, zagrażającą jego zdrowiu i życiu. W społecznej opinii menedżer to osoba narażona szczególnie na zawał serca lub wylew krwi do mózgu, jako że właśnie te dwa organy kojarzą się najbardziej z inteligencją i władzą (łeb jak cep, serce z kamienia; miękkie serce, ale twarda d... itp.) (...)
|