Służba Zdrowia - strona główna
SZ nr 1–8/2017
z 19 stycznia 2017 r.


>>> Wyszukiwarka leków refundowanych


Trzeba mieć szczęście

Marek Nowicki

Czasami, kiedy dzwonię do pacjentów, o których kiedyś przygotowywałem materiał, żeby zapytać, co słychać, odpowiada mi głuchy telefon. Zazwyczaj jednak po drugiej stronie kołacze się jakoś zdrowie obronione. Pod koniec minionego roku zebrałem kilka takich historii ku pokrzepieniu serc. Marta Agnieszczak z Warszawy, lat 19, jest po dwóch przeszczepach płuc i ma się dobrze. Choć siedem lat temu, kiedy lekarze zdiagnozowali u niej nadciśnienie płucne, sytuacja wydawała się beznadziejna. Szczęściarzem ze Szczecina jest Marcin Trembiński, który choruje na mukopilisacharydozę, typ VI. Po raz pierwszy przygotowywałem o nim materiał w 2004 r., kiedy okazało się, że właśnie na rynek wchodzi lek, który może mu uratować zdrowie i życie. Właśnie jemu uratował, choć jest to choroba bardzo rzadka. W zeszłym roku pojawił się też lek dla Helenki i Antka, bliźniąt cierpiących na SMA – rdzeniowy zanik mięśni. Dzieci dostały preparat zaraz po urodzeniu, dzięki czemu nie wystąpiły u nich żadne objawy choroby. Ich starsza jedynie o kilka lat siostra Basia też ma SMA – i całą gamę objawów; korzysta z respiratora, komunikuje się tylko oczami. Urodziła się przed opracowaniem leku. To straszna, brutalna, niesprawiedliwa i nieludzka konstatacja, ale walcząc o zdrowie i życie – trzeba mieć przede wszystkim dużo szczęścia. Pieniądze też przydałoby się mieć, ale szczęście wydaje się kluczowe. Szczęściem jest „wylosować” dobry „start-up”: zestaw genów, które okażą się w chwilach próby „tarczą antyrakietową”, a nie kamieniem młyńskim u szyi. Trzeba mieć szczęście, żeby na czas zdiagnozować chorobę, żeby o dzień za późno nie rozpocząć chemii, żeby organizm wytrzymał. Szczęściem w nieszczęściu chorowania jest dobór właściwego lekarza i ośrodka. Trzeba mieć szczęście, żeby trafić do kogoś, kto się nie tylko zna na tym, co nam dolega, ale też przy okazji – jak to się mówi – jest człowiekiem. Trzeba mieć szczęście, żeby trafić na dobry dyżur, w dobrej godzinie, w dobry dzień tygodnia. Trzeba mieć szczęście, żeby nie zamienić się w numer statystyczny i tryb w systemie, żeby na przykład nie został wykonany na nas zabieg niepotrzebny, ale za to wysoko refundowany przez NFZ. W chorowaniu nieraz ważne okazują się znajomości i elementarna wiedza – gdzie pójść, z kim porozmawiać, co załatwić. I one jednak na nic się zdadzą, jeżeli dobrze leczony, po znajomości, bez kolejki, w dobrym szpitalu delikwent nie będzie miał szczęścia i, dajmy na to, ulegnie zakażeniu superbakterią. Na brak szczęścia nie ma mocnych – nie można go wypracować i na nie zasłużyć; nie można go kupić, żadne ubezpieczenie nie pomoże; a wiedzą i procedurami da się jedynie zmniejszyć ryzyko.

Szczęście więc pulsuje nam w żyłach, migocze w genach, wypatrujemy go nieustannie; idziemy z nim przez życie pod rękę, ściskając, aby nie uciekło. Ono jednak własnymi ścieżkami chadza; skacze, jakby grało w klasy i nieco się nami bawi, śmiejąc się serdecznie z naszej życiowej powagi.

No i czego by tu Państwu życzyć w nowym roku?




Najpopularniejsze artykuły

Ile trwają studia medyczne w Polsce? Podpowiadamy!

Studia medyczne są marzeniem wielu młodych ludzi, ale wymagają dużego poświęcenia i wielu lat intensywnej nauki. Od etapu licencjackiego po specjalizację – każda ścieżka w medycynie ma swoje wyzwania i nagrody. W poniższym artykule omówimy dokładnie, jak długo trwają studia medyczne w Polsce, jakie są wymagania, by się na nie dostać oraz jakie możliwości kariery otwierają się po ich ukończeniu.

Najlepsze systemy opieki zdrowotnej na świecie

W jednych rankingach wygrywają europejskie systemy, w innych – zwłaszcza efektywności – dalekowschodnie tygrysy azjatyckie. Większość z tych najlepszych łączy współpłacenie za usługi przez pacjenta, zazwyczaj 30% kosztów. Opisujemy liderów. Polska zajmuje bardzo odległe miejsca w rankingach.

Testy wielogenowe pozwalają uniknąć niepotrzebnej chemioterapii

– Wiemy, że nawet do 85% pacjentek z wczesnym rakiem piersi w leczeniu uzupełniającym nie wymaga chemioterapii. Ale nie da się ich wytypować na podstawie stosowanych standardowo czynników kliniczno-patomorfologicznych. Taki test wielogenowy jak Oncotype DX pozwala nam wyłonić tę grupę – mówi onkolog, prof. Renata Duchnowska.

Diagnozowanie insulinooporności to pomylenie skutku z przyczyną

Insulinooporność początkowo wykrywano u osób chorych na cukrzycę i wcześniej opisywano ją jako wymagającą stosowania ponad 200 jednostek insuliny dziennie. Jednak ze względu na rosnącą świadomość konieczności leczenia problemów związanych z otyłością i nadwagą, w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tą... no właśnie – chorobą?

W jakich specjalizacjach brakuje lekarzy? Do jakiego lekarza najtrudniej się dostać?

Problem z dostaniem się do lekarza to dla pacjentów codzienność. Największe kolejki notuje się do specjalistów przyjmujących w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ale w wielu województwach również na prywatne wizyty trzeba czekać kilka tygodni. Sprawdź, jakich specjalizacji poszukują pracodawcy!

Ciemna strona eteru

Zabrania się sprzedaży eteru etylowego i jego mieszanin – stwierdzał artykuł 3 uchwalonej przez sejm ustawy z dnia 22 czerwca 1923 r. w przedmiocie substancji i przetworów odurzających. Nie bez kozery, gdyż, jak podawały statystyki, aż 80 proc. uczniów szkół narkotyzowało się eterem. Nauczyciele bili na alarm – używanie przez dzieci i młodzież eteru prowadzi do ich otępienia. Lekarze wołali – eteromania to zguba dla organizmu, prowadzi do degradacji umysłowej, zaburzeń neurologicznych, uszkodzenia wątroby. Księża z ambon przestrzegali – eteryzowanie się nie tylko niszczy ciało, ale i duszę, prowadząc do uzależnienia.

Aborcja: Czego jeszcze brakuje, by lekarze przestali się bać?

Lekarze nie powinni się bać, że za wykonanie aborcji może grozić im odpowiedzialność karna, a pacjentkom trzeba zapewnić realny dostęp do świadczeń. Wytyczne ministra zdrowia oraz Prokuratora Generalnego to krok w dobrym kierunku, ale nadal potrzebna jest przede wszystkim regulacja rangi ustawowej – głosi przyjęte na początku września stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.

Onkologia – organizacja, dostępność, terapie

Jak usprawnić profilaktykę raka piersi, opiekę nad chorymi i dostęp do innowacyjnych terapii? – zastanawiali się eksperci 4 września br. podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Leki, patenty i przymusowe licencje

W nowych przepisach przygotowanych przez Komisję Europejską zaproponowano wydłużenie monopolu lekom, które odpowiedzą na najpilniejsze potrzeby zdrowotne. Ma to zachęcić firmy farmaceutyczne do ich produkcji. Jednocześnie Komisja proponuje wprowadzenie przymusowego udzielenia licencji innej firmie na produkcję chronionego leku, jeśli posiadacz patentu nie będzie w stanie dostarczyć go w odpowiedniej ilości w sytuacjach kryzysowych.

10 000 kroków dziennie? To mit!

Odkąd pamiętam, 10 000 kroków było złotym standardem chodzenia. To jest to, do czego powinniśmy dążyć każdego dnia, aby osiągnąć (rzekomo) optymalny poziom zdrowia. Stało się to domyślnym celem większości naszych monitorów kroków i (czasami nieosiągalną) linią mety naszych dni. I chociaż wszyscy wspólnie zdecydowaliśmy, że 10 000 to idealna dzienna liczba do osiągnięcia, to skąd się ona w ogóle wzięła? Kto zdecydował, że jest to liczba, do której powinniśmy dążyć? A co ważniejsze, czy jest to mit, czy naprawdę potrzebujemy 10 000 kroków dziennie, aby osiągnąć zdrowie i dobre samopoczucie?

Astronomiczne rachunki za leczenie w USA

Co roku w USA ponad pół miliona rodzin ogłasza bankructwo z powodu horrendalnie wysokich rachunków za leczenie. Bo np. samo dostarczenie chorego do szpitala może kosztować nawet pół miliona dolarów! Prezentujemy absurdalnie wysokie rachunki, jakie dostają Amerykanie. I to mimo ustawy, która rok temu miała zlikwidować zjawisko szokująco wysokich faktur.

Leki przeciwpsychotyczne – ryzyko dla pacjentów z demencją

Obecne zastrzeżenia dotyczące leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji za pomocą leków przeciwpsychotycznych opierają się na dowodach zwiększonego ryzyka udaru mózgu i zgonu. Dowody dotyczące innych niekorzystnych skutków są mniej jednoznaczne lub bardziej ograniczone wśród osób z demencją. Pomimo obaw dotyczących bezpieczeństwa, leki przeciwpsychotyczne są nadal często przepisywane w celu leczenia behawioralnych i psychologicznych objawów demencji.

Zdrowa tarczyca, czyli wszystko, co powinniśmy wiedzieć o goitrogenach

Z dr. n. med. Markiem Derkaczem, specjalistą chorób wewnętrznych, diabetologiem oraz endokrynologiem, wieloletnim pracownikiem Kliniki Endokrynologii, a wcześniej Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Antoni Król.

Osteotomia okołopanewkowa sposobem Ganza zamiast endoprotezy

Dysplazja biodra to najczęstsza wada wrodzona narządu ruchu. W Polsce na sto urodzonych dzieci ma ją czworo. W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym pod kierownictwem dr. Jarosława Felusia przeprowadzane są operacje, które likwidują ból i kupują pacjentom z tą wadą czas, odsuwając konieczność wymiany stawu biodrowego na endoprotezę.

Czy NFZ może zbankrutować?

Formalnie absolutnie nie, publiczny płatnik zbankrutować nie może. Fundusz bez wątpienia znalazł się w poważnych kłopotach. Jest jednak jedna dobra wiadomość: nareszcie mówi się o tym otwarcie.

Lecytyna sojowa – wszechstronne właściwości i zastosowanie w zdrowiu

Lecytyna sojowa to substancja o szerokim spektrum działania, która od lat znajduje zastosowanie zarówno w medycynie, jak i przemyśle spożywczym. Ten niezwykły związek należący do grupy fosfolipidów pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, będąc podstawowym budulcem błon komórkowych.




bot