2 grudnia 2010 r. zmarł nagle, podczas pracy, prof. Jacek Ruszkowski, człowiek wielkiego formatu, dyrektor Centrum Zdrowia Publicznego Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, członek Senatu tej uczelni. Prowadził w Akademii działalność naukową, dydaktyczną, organizował liczne konferencje naukowe i seminaria. Często zabierał głos w debatach publicznych na temat reformowania ochrony zdrowia. Jego komentarze przytaczały największe polskie, opiniotwórcze dzienniki.
Prof. Jacek Ruszkowski interesował się szczególnie systemami finansowania opieki zdrowotnej, ubezpieczeniami zdrowotnymi, rachunkiem zdrowia, ekonomiką zdrowia, systemami informacyjnymi w ochronie zdrowia. W latach 90. ub. wieku jako dyrektor Centrum Organizacji i Ekonomiki Ochrony Zdrowia (obecnie CSIOZ) kierował projektem Banku Światowego, w ramach którego przeprowadzono pierwszą kompleksową informatyzację polskich szpitali. Ostatnio pracował jako ekspert dla zespołu doradców strategicznych premiera przygotowujących projekt „Polska 2030”.
Był członkiem New York Academy of Sciences, Rady Naukowej CMKP, a także kierownikiem Zakładu Informatyki Medycznej i Biomatematyki w tej uczelni.
Prof. Jacek Ruszkowski był autorem ponad 100 publikacji, obejmujących podręczniki i rozdziały w podręcznikach i monografiach, artykuły w czasopismach krajowych i zagranicznych, raporty badawcze.
– Informacja o śmierci Profesora wstrząsnęła mną do głębi. Jeszcze dzień wcześniej, po południu, rozmawiałem z Profesorem. Zapraszał na spotkanie następnego dnia z Andrzejem Strugiem, którego bardzo cenił. Za kilka dni mieliśmy z Profesorem wystąpić na konferencji w SGH, poświęconej technologiom informatycznym w służbie zdrowia. Niedawno w „Wiadomościach Statystycznych”, piśmie naukowym GUS, ukazały się 2 nasze wspólne artykuły: jeden poświęcony dokumentacji medycznej, drugi – rejestrom medycznym. Mieliśmy wspólne plany na przyszłość. Profesor miał być również promotorem mojej pracy doktorskiej. Był tytanem pracy i niezwykłą osobą. Lubił dyskutować, bardzo szczerze prezentował swoje poglądy. Jego opinie i wskazówki były niezwykle cenne i inspirujące. Będzie mi Go bardzo brakować – wspomina nasz autor Krzysztof Nyczaj.
Dla całej redakcji „Służby Zdrowia” śmierć Profesora jest bolesną stratą.